|
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:10, 10 Lip 2008 Temat postu: Tylnie łapy. |
|
|
Mam pytanko : czy na tylnich łapach Wasze psy mają w połowie łap powyżej stóp od zewnatrz takie wzgórkowe zgrubienia ? Bo mój Valar ma coś takiego i często mu się to rozkrwawia. Wet mi powiedział, że to tak jak na łokciach - takie odgnioty. Hm, hm... ale to jest wypukłe. Mojemu psu to się rozkrwawia i strupy się robią - denerwuje mnie to. Czy to normalne?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Czw 21:11, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Czw 22:12, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Owca ma tylko na lokciach przednich lap - zgrubiale otarcia z przesuszona skora, ktora luszczy sie takimi suchymi malymi luseczkami. To sa tzw. modzele (zetknelam sie z okresleniem mozele takze). Tworza sie gdy pies woli spac na twardym podlozu - parkiecie, kaflach, kamieniu itd. Z tego co wiem jedyna rada jest smarowanie tego masciami lagodzacymi, nawilzajacymi, natluszczajacymi typu biala wazelina z witaminami. Sa tez juz chyba masci specjalne. Ale to lagodzenie skutkow. Przyczyna jest obfite futerko, ktore woli lezec na chlodnym podlozu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:28, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Modzele, ja na to mówię odgnioty , ma Diego, Valar jakby w mniejszym stopniu, jeszcze. A te na tylnich łapach jednak wygladają trochę inaczej. Jakby pod skórą miał taką gulę. Już tak miał jak go przywiozłam do domu. Ale to mu się raz na jakiś czas rozkrwawia i robią się modzelowate strupy. A moze to wilcze pazury wycięte/przycięte ? (aczkolwiek w ogóle nie jestem w temacie w tej kwestii - więc moje myślenie może być całkowicie błędne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Pią 10:49, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A pokazywałaś to wetowi ? bo tak w słowach to jakoś ciężko to umiejscowić na tej nodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:06, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jovi, tak, pokazywałam weterynarzowi w lutym przy okazji robienia RTG stawów. Stwierdził, że to takie właśnie odgniecenia od "uwalania się" na twardym, coś w stylu tych modzeli na łokciach. Ale mi to na to nie wygląda. Najbardziej mi to pasuje na pozostałości po wilczych pazurach jednak miejsce się nie zgadza usytuowania na łapie, czyli nie od wewnątrz jak wilcze pazury tylko na zewnątrz jakby taka pięta, tylko że na łydce (opisuje wg anatomii ludzkiej). Ze dwa dni temu leciała mu krew z tego miejsca na jednej z łap, nie daje się tam dotknąć, bo on w ogóle nie daje sie dotykać do łap, poduszek i pazurów. Śniejemy się, że ma łaskotki. Graffi miał usuwanego wilczego pazura, ale czy Valar też ? w ogóle nic nie wiem na ten temat nie zostałam o niczm takim poinformowana.
Znalazłam tekst, który pasuje do opisu i objawów, jakie występują u mojego psa. Ale pytanie czyżby weterynarz nie poznał się, że to "wilcze pazury"?
"Wilcze pazury" to dodatkowe palce lub same pazury w tylnej łapie psa. Normalnie pies posiada pięć palców w przedniej, a 4 w tylnej łapie. Czasami jednak, psy rodzą się z dodatkowym piątym palcem w tylnej kończynie - taki pazur może być pojedynczy lub podwójny - może być tylko pazurem połączonym z resztą łapy skórą, ale może mieć też kostkę, czyli łączenie kostne z łapą.
"Takie wilcze pazury usuwa się młodym, kilkudniowym szczeniaczkom, zabieg przeprowadza weterynarz. Jeśli dodatkowe pazury nie zostaną usunięte, w przyszłości stają się częstym źródłem skaleczeń, ulegają uszkodzeniom lub zerwaniu, a takie rany są niełatwe w leczeniu.
Jednak istnieją rasy psów, u których wilcze pazury zwane też ostrogami, są całkowicie naturalne i zgodne ze wzrorcem. Beauceron owczarek francuski krótkowłosy i Briard owczarek francuski długowłosy muszą mieć ostrogi w tylnych łapach i to... podwójne.
No i co ? jak mu się to ma tak cały czas rozkrwawiać to mam mu robić operacje, czy jak .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika_D
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:03, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zrob zdjecie i wstaw to moze cos wiecej powiemy, bo z opisu to trudno powiedziec.
Cliffek tez ma takie suche miejsca na lokciach i tez wet mowil, ze to od lezenia na twardym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Pią 13:06, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wilcze pazury są od wewnętrznej strony łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zora
Hodowla DZIKA BANDA
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:11, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze rozumiem o co chodzi, to nie ma to nic wspólnego wilczymi pazurami. U mnie każdy duży pies, który intensywnie biega, a zwłaszcza gwałtownie hamuje, ma takie zgrubienia. Są to miejsca, w których właśnie podczas ostrego hamowania skóra się obciera, a z czasem uodparnia i grubieje, tworząc właśnie takie „grudy”. Sądzę, że poza minimalnym ubytkiem w urodzie psa, niczemu to nie szkodzi, w przeciwieństwie do modzeli na łokciach, które bardzo często potrafią się z czasem jątrzyć i ropieć i których leczenie staje się bardzo trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 14:54, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze kazdy wet, o ile nie spadl z ksiezyca, potrafi pokazac palcem gdzie sa wilcze pazury. Takze te supozycje odlozylabym na polke. Rzeczywiscie wrzuc zdjecie, to bedzie mozna cos powiedziec konkretniej
BTW Iza! Masz jakis dobry patent na modzele? Masci, ktore aplikuje suczy tylko lagodza swiad i troche nawilzaja, ale pomagac toto nie pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grash
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:43, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to jest to co myślę ,czyli otarcia to maść Detreomycyna 2%- 2 x dziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:56, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tak mnie zmobilizowałyście, że zapakowałam Valara w samochód i podjechałam do weta (głównie po Adventix)... lekarka go obejrzała i rzeczywiście nie są to wilcze pazury, on ich nie miał prawdopodbnie po urodzeniu... to jest to co pisała Iza... jedna z łap ma tylko pogrubienia, a druga ta ostatnio podrażniona ma dodatkowo złuszczenia - powiedziała lekarka, że można to zmiękczyć ciepłą sodą oczyszczoną...
A Wasze psy tego nie mają ? Czyżby mój pies tak dużo biegał ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pią 17:01, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 20:35, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Owca takie otarcia (ja na to mowilam "podeszwy") miala zanim jej lapy nie "stwardznialy" i zanim nie zrobila sie lepiej skoordynowanym doroslym psem. Wydaje mi sie, ze nie bez wplywu bylo takze opanowanie trudnej sztuki hamowania na parkiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zora
Hodowla DZIKA BANDA
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:39, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na szczęście już dawno nie miałam z modzelami do czynienia, przed laty stosowałam pioktaninę (swoją drogą musi dać fajny efekt na białym psie ) i jak już doszło do ropienia antybiotyk w maści.
Swego czasu wiele o tym było na dogo, wklejam urywek autorstwa mch, może się przyda:
„nadmiernym natłuszczaniem mozemy zrobic wiekszy klopot.Gromek przez dłuzszy czas przed i po operacji opierał sie na łokciu prawym, spał na prawym boku itd . pojawił sie więc modzel na prawym łokciu.oba moje psy jedzą podobnie ,przebywaja w tych samych miejscach , w takich samych spią i klarka mimo tego ze jest starsza nie ma nawet 1 mm modzelowatego . rozmawialam w wydziale dermatologicznym o tym czemu ,skoro źaba korzysta z obu łokci juz dłuzszy czas modzel sie powieksza . wiec poza dietą , miejscem spania,polegiwania , wagą wpływają na to skłonności osobnicze , czyli wlasnie psy żyjące w takich samych warunkach mogą miec mniejsze lub wieksze sklonnosci do powstawania modzeli. nie natłuszczamy ! tez wydawalo mi sie ze robie dobrze smarując miejsce tłustą mascią wit. Mylilam sie . jest ryzyko ze w ten sposób spowodujemy zamkniecie jakich tam gruczołów ,z tego zrobia się ropnie i wtedy dopiero jest kłopot . wiec albo nie robimy nic i z tym zyjemy ,albo mozna kupic szampon specjalistyczny antyłojotokowy. i co dzien dwa wodą z w/w przemywamy namydlamy sam łokiec , po kilku minutach spłukujemy . mozna tez oczywiscie w ramach konsultacji z wetem. zastosowac masc złuszczającą . takie inf uzyskalam od doktorków na lubelskiej AR w dziale chorób skórnych .zaprzestalam wiec natłuszczania , modzel sie nie powieksza , szamponujemy , nawet mam wrazenie ( optymistka ) że krawędzie zarastają
to bylo ponad miesiąc temu , na te chwile nie musze sie dopatrywac, bez natłuszczania a wlasnie raz na tydzien odtłuszczająca kąpiel łokciowa daje efekt ,i to widoczny, nagniot nie znikl zupelnie , ale jest mniejszy , miejscami zarasta juz siersciuchami ,mam wiec nadzieje ze systematycznie robiąc to co robię je zminimalizuję . co do jednego jestem przekonana , ze jakies tam skłonnosci osobnicze jednego psa predystynują do powstawania modzeli ,a innego nie. przyjmując takie same warunki zycia oczywiście”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Sob 21:18, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ten szampon to ludzki czy weterynaryjny? Pewnie weterynaryjny. Mozesz, prosze, wrzucic linka do tego watku na dogo? Bo mi cos wyszukiwarka szwankuje.
Dzieki wielkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zora
Hodowla DZIKA BANDA
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:37, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Po ostatnich zmianach trudno jest mi coś odszukać na dogo, zdawało się, że wiem gdzie jest a tu diuuupa .Ale ogólnie wszystko było na wątkach ONkowych, trzeba się cierpliwie przekopać, szczególnie przez tematy problemów zdrowotnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|