BIAŁY OWCZAREK

zoya

Choć chyba wszyscy myślimy o tym samym, to jednak chciałabym zwrócić uwagę, na fakt, iż znajomość "specyfiki" danej rasy czy grupy psów jest częstokroć przyczyną sukcesu bądź niepowodzenia w leczeniu, a do tego jest potrzebna praktyka w obcowaniu z pewnymi rasami bądź otwartość na wiedzę. Przykład: charty są nadwrażliwe na środki do wprowadzania w narkozę (że tak to ujmę). Zastosowanie u charta dawki leku wg.wagi (którą to zasadę stosuje się u wszystkich innych psów) w najlepszym przypadku uśpi go na kilka dni, w najgorszym (najczęściej) wyśle go za tęczowy most! I to po prostu trzeba wiedzieć, a wet jeśli nie ma kontaktu z chartami i charciarzami, a do tego się nie uczy to psa załatwi.
Tak więc nie tylko różnice anatomiczne, choroby uwarunkowane rasą, ale pewny cechy fizjologiczne - rasowe mają wielkie znaczenie! A nadwrażliwość collie na niektóre leki? np.niektóre preparaty p/pasożytom! Niewiedza w tym temacie i podanie leku, który pasuje całej reszcie psów coliaka czy shetlti może wysłać na tamten świat. Tak więc.... chyba są różnice rasowe wymagające obycia z daną rasą.

Tsunami

Przeglądając temat przeczytałam, że wielu z Was zaleca podawac dodatkowo fosforan wapnia. Stąd mam pytania.
Czy klapnięte uszka wskazują na niedobór wapnia?
I czy należy podawac te preperaty nawet gdy pies otrzymuje karmę pełnowartościową?

czarna

Tak, klapnięte uszka, zwłaszcza gdy ucho opada w trakcie lub po wymianie zębów mlecznych na stałe, mogą wskazywać na niedobory wapnia. Preparaty z fosforanem wapnia zawsze warto podawać rosnącemu psu mimo podawania pełnowartościowej karmy, zwłaszcza jeśli pies rośnie szybko i zapowiada się na duże i masywne zwierzę. Wówczas poza preparatami z fosforanem wapnia, który zwiększa wysycenie kości, należy koniecznie podawać preparaty z chondroityną i glukozaminą, które wspomagają rozwój chrząstki stawowej.

Tsunami

Czarna dzięki za wyjaśnienie dotyczące uszek - u labków tego problemu nie mam, bo zawsze są kłapciate Laughing

Co do chondroityny i glukozoaminy się zgadzam, jednak fosforanu wapnia bez konkretnych powodów bym nie podawała. Szczeniaki do 6 miesiąca bardzo słabo i w niewielkich ilościach są w stanie przyswoic wapń. Dlatego jeśli są karmione dobrą karmą z zachowanym odpowiednim stosunkiem fofor:wapń to raczej bym nie ryzykowała. Przewapniowanie jest gorsze w skutkach niż jego niedobór.

W środowisku hodowców labradorów nikt nie zaleca podawania dodatkowych preparatów witaminowych, z wyjątkiem Rumen Tabs do pełnowartościowej karmy.

Jednak skoro piszesz, że uszka klapnięte są objawem niedoboru wapnia to widzę, że u owczarków często się zdarza. U labków rzadko, a jak już to można poznac na oko wyłącznie po miękkich stawach.

lilu_

mogłoby się wydawać, że wszystko już na ten temat zostało powiedziane... ALE...

czy to normalne, że uszaki 'stają' i 'klapną' w ciągu jednego dnia???

młody (3mies) gdy zasypiał wyglądał normalnie, a o 4:00 rano obudził nas ...i nie poznałam psa! uszaki całkiem klapnięte, pies cały czas je drapał, oczy spuchnięte jak śliwy ( weterynarz stwierdził, że oczy ma takie, bo otarł je sobie kiedy tarł uszy - w każdym razie podobno nic mu nie jest i dostaliśmy jedynie płyn do czyszczenia uszu)

o 8:00 nie było już śladu po opuchliźnie,
po 12:00 oklapnięte było już tylko jedno ucho,
teraz obydwa uszaki znowu stoją...

a ja się zastanawiam czy na pewno wszystko jest ok i czy powinnam się tu doszukiwać jakiegoś problemu medycznego???

Inka

spokojnie, w wieku 3 miesięcy uszy mają prawo klapać i wstawać jak im się tylko podoba. Ważne aby zapewnić psu dobrą karmę i ewentualnie jakiś "wspomagacz" wapniowy - ale z tym ostrożnie - najlepiej po konsultacji z weterynarzem.

michalina&Valar

z moich obserwacji wynika, że pies im ma większe uszy tym większe tendencje do klapania może to kwestia ciężkoci tych uszu Very Happy

(dobra żartuje, chociaż co w tym może być Wink

). Mój Valarek ma rewelacyjnie proporcjonalne uszka takie jak, oczywicie w/g mnie (subiektywne całkowicie moje zdanie), powinien mieć białas Smile

. Mojemu psu ani razu nie klapnęło żadne z uszu.
Natomiast jest co takiego, może wasze pieski też tak majš ? jak np.: pies ma uszy w tzw.: pozycji "relaksacyjnej" to póżniej nie chce mu jedno np.: wrócić do pozycji "zaciekawionej" i wtedy pies doć energicznie potrzšsa (kilka razy) głowš jakby mu co przeszkadzało w tym uchu? Zaobserwowalicie co takiego u swoich psów?

lilu_

gattsu na razie miał oklapnięte uszyska przez jakieś 10h Very Happy

dlatego to mi się takie dziwne wydawało - byłam przygotowana na 'klapnięcie' ale jakieś takie 'stopniowe' i dłuższe w czasie Rolling Eyes

dziękuję za uspokojenie!!! uff... Very Happy

co do potrząsania (doświadczenia nie mam) ale młody cały czas uszami potrząsał i drapał je właśnie wtedy kiedy były oklapnięte...

aniamniam

Jovi podziel się może tą receptą na klejenie uszu Wink

Ja Bosmanowi zaczęłam źle podklejać i więcej to szkody niż pożytku przyniosło. Może odkopię gdzieś jakieś zdjęcie i napiszę przy nim: TAK ŹLE Exclamation

Choć jak też zauważyłam, różnie psom te uszy klapią, w różnych miejscach są załamane i tę technikę klejenia trzeba dostosować odpowiednio Very Happy

Ja już tak kombinowałam...
A masaż i tak dał najszybsze i najlepsze efekty Very Happy

liski_dwa@tlen.pl

ju-hu
a' propos uszka??
Szejkowi co chwilę bandażujemy uszka , co chwile mu klapią
i kiedy miał te uszy zaklejone, córkę na spacerze spotkała kobieta z on-kiem i powiedziała , że problem zniknął po zastrzyku z witaminy A Shocked

uszko stanęło po 30 min ???
wiecie coś n.t.t. ?????

czarna

Hmmm, ja bym ostrożnie kojarzyła witaminę A z postawieniem uszu. Witamina A bierze w prawdzie udział w regulacji procesów wzrostu kości i nabłonków, ale nie chrząstek, a to one odpowiadają za stanie uszu.
Tak czy inaczej z podaniem dodatkowej porcji wit. A osobiście bym nie szarżowała. W dobrych karmach witaminy A jest pod dostatkiem, w dodatku psy w diecie otrzymują również beta karoten, który jest prowitaminą witaminy A i z niego jest ona najłatwiej wytwarzana. Witaminę A w przeciwieństwie do wit. C można przedawkować, a przedawkowanie wit. A jest niebezpieczne i prowadzi do różnych powikłań, od złego samopoczucia, poprzez depresję aż nawet do śmierci w skrajnych wypadkach. Jako ciekawostkę wyczytałam w necie, że wątroba niedźwiedzia zawiera śmiertelną dla człowieka dawkę wit. A Shocked

Podsumowując: bez poważniejszych wskazań raczej bym nie podawała.

A czy próbowaliście preparatu o nazwie Chondrocan?

liski_dwa@tlen.pl

nie
właśnie skończył Arthroscan, wcześniej SA, jeszcze je Megavit
za chwilę skończy 8 mies, a uszka klapią
to co teraz Chondrocan ?????

czarna

Trudno mi powiedzieć czy Chondrocan by coś tu pomógł. Różni się on od pozostałych preparatów zawartością kolagenu. Mojemu Castorowi uszyska klapały do siódmego czy ósmego miesiąca życia. Chondrocan zaczęłam mu podawać ze względu na stawy, które z powodu intensywnego wzrostu nie były w najlepszym stanie. Kolagen zawarty w Chondrocanie wyprostował Kaziowi nieco łapki, ale również z tego co pamiętam usztywnił uszy Wink

Chondrocan nie jest tanim preparatem, ale polecam go dla psiaków, które mają predyspozycje do dużych gabarytów Wink

Gdybym podawała go Kaziowi od początku, najprawdopodobniej miałby dziś zupełnie normalne nadgarstki Sad

liski_dwa@tlen.pl

dzięki Czarna -Ty mądra głowo

liski_dwa@tlen.pl

dobra zamawiam ten chodrocan- w końcu mam owczarka i chcę żeby miał stojące uszy
ale wkurza mnie fakt, że mimo dbania o psa coś takiego się dzieje
( a za chwilę skończy 8 mies., jedno stoi, drugie leży)