BIAŁY OWCZAREK

anka_79

Witam serdecznie,
nie udzielam się mocno na forum ale jest dla mnie skarbnicą wiedzy na moje pytania i za to bardzo Wam dziękuję.
Dzisiaj pojawił się problem i niestety odpowiedzi nie znalazłam a wręcz przeciwnie opisy odnośnie rozmiarów waszych pociech załamały mnie trochę bo wynika, że nasza malutka Vikunia to po prostu GIGANT.
Dzisiaj po wizycie kontrolnej u weta okazało się, że nasza sunia waży 32 kg (a norma to 35 u dorosłej suni) zaczęłam ją w domu mierzyć i w kłębie (jeśli dobrze ją zmierzyłam) ma 67 cm. A Viki ma dopiero 9 miesięcy. Karmiona jest Eukanubą pupyy dla dużych ras. Sunia nie jest gruba, ma lekkie zapadnięcia na brzuszku i wg weta poprawnie wyczuwalne żebra, nie ma zbędnej tkanki tłuszczowej. Ruchu ma dużo, uwielbia biegać, nie jest "kanapowcem". Z zachowania jest bardzo energicznym i żywiołowym szczeniaczkiem. Czy w związku z tym, że "wyszła" ponad wzorzec mamy szanse na wystawach. Viki była w sierpniu na wystawie i było ok, wtedy ważyła ok 25 kg.
I moje pytanie czy mamy się przejmować? czy coś z tym robić, zmienić karmę, dawki?

Proszę o wszelkie rady, porady

)))))

jovi

Cóż, urosło się dziewczynie i niestety , ale raczej jeszcze troszkę urośnie Confused

Jeżeli weterynarz twierdzi, że nie jest zatuczona i jej stan jest jak najbardziej w porządku to ja bym się nie martwiła , no chyba, że myślałaś dla niej o karierze wystawowej lub sportowej bo na wystawy za duża , a do intensywnego sportu będzie za ciężka ( ale sport amatorski jak najbardziej ) .
Ja bym ją przerzuciła już na karmę dla dorosłych , a najwyżej dodawała dodatki na wciąż rozwijające się stawy .
A przypomnij mi proszę po jakich rodzicach ona jest bo ciekawa jestem.

SANDRA

67 cm .... łał ....
Może źle ją zmierzyłaś ? Bo waga jest nie taka zła 32 kg .... to sporo ale nie przeraża, ale ten wzrost ..
Do tego przy takim wzroście to 32 kg to … nie jest wiele …
Moja ma 62 cm w kłębie i waży 35 kg … a to dorosła suka …
Może poproś weta by psa zmierzył …

anka_79

Viki a dokładnie Gracja Domi Pearl jest po :
MATKA: Baisha Domi pearl (i już w sierpniu Viki była od niej wyższa

i OJCIEC: WHITE COMMANDER MURLOY Canta Lupa.

postaram się zaraz wrzucić jej zdjęcie to ocenicie jaka jest.

anka_79

dzisiejsze zdjęcie, przepraszam za jakość ale robiłam je komórką

dla porównania, wysokość szafki pod TV to 37 cm.

anka_79

Viki w wieku 6 miesięcy

i już tak odbiegając od tematu, Viki ulubiona pozycja do spania (ale nadal twierdzę, że nie jest kanapowcem, hihihihh). Zdjęcie wczorajsze.

czarna

Inka

Na tym zdjęciu przy telewizorze Viki wygląda jak prawdziwa modelka - wysoka i smukła Wink

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że dziewczyna tak pójdzie w górę. Wprawdzie w sierpniu na wystawie rzeczywiście widać było, że przerosła mamusię ale o to nie trudno bo Baisha jest malutka. Mam nadzieję, że już przestanie rosnąć wzwyż a zacznie nabierać masy i nabierze dobrych proporcji. A jak odwiedzicie mnie, to jeszcze razem zmierzymy sunię w kłębie bo nie chce mi się wierzyć żeby była niemal równa z Brasco.

Yorge

Cóż, rzeczywiście trochę się suni podrosło, ale nie powinnaś się martwić (chyba że - tak jak pisała Jovi - myślałaś o karierze wystawowej). Nie powinnaś się martwić, bo przy tym wzroście waga nie jest przesadzona. Nie jest powiedziane, że jeszcze urośnie, może już przystopowała. Jeśli miała już cieczkę, to najprawdopodobniej już nie pójdzie w górę. Odnośnie zmiany diety to byłbym sceptyczny co do skuteczności takiego zabiegu, ponieważ nie przyniesie ona żadnych efektów jeśli chodzi o wzrost. Wzrost, tak jak np. wielkość głowy, czy głębokość klatki piersiowej, jest uwarunkowany genetycznie, został więc odziedziczony i nie ma wpływu czym karmiłaś, karmisz, czy będziesz karmić swoją sunię. Pilnuj natomiast aby Twoja pociecha nie miała zbyt dużej masy, która nawet jeszcze w tym wieku może prowadzić do przeciążenia stawów (mogącego powodować m.in. miękkie śródręcze czy łękowaty grzbiet).

czarna

Yorge

Owszem, w wielu przypadkach, np. masy, ustawienia kończyn (w przypadku ich podstawiania w obronie przed zbyt dużą masą w wieku szczenięcym), rozwoju stawów (w przypadku deficytów żywieniowych), czy rozwinięcia masy mięśniowej, ale nie we wspomnianych przeze mnie przypadkach. Jeśli kod genetyczny zawiera konkretną informację o wzroście, w zasadzie nie mamy na niego żadnego wpływu. Gdy szczenię jest niewystarczająco żywione, może nam np. wyrosnąć po prostu wysoka żyletka

czarna

To widocznie prosięta, które poznałam na studiach rządziły się innymi prawami Wink

Yorge

Założę się, że nikt też nie mierzył ich w kłębie Very Happy

U prosiąt chodzi raczej o masę, a co za tym idzie (niestety) przeliczanie ich na kotlety Sad

Podejrzewam, że funkcjonują różne opracowania, ja akurat miałem okazję docierać do takich, z których wynika moja opinia, ale również moje osobiste obserwacje się do tego przyczyniły. Choć przyznam, nie prowadziłem ich na prosiętach Very Happy

czarna

Niestety wiem, o co chodzi w hodowli...a właściwie produkcji prosiąt... wtłaczali mi przez kilka lat, że świnia to chodzący schabowy Confused

Zgadzam się - kwestia własnych obserwacji. Moje (na prosiętach Wink

) są właśnie takie. Masz rację, nikt ich nie mierzył w kłębie, bo chodziło bardziej o masę. Ale różnicę było widac gołym okiem... nie tylko w masie Wink

Pozdrawiam Smile

Yorge

Pozdrawiam! Very Happy