|
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
goska
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:05, 07 Maj 2009 Temat postu: Kaganiec dla trawnikowego potwora |
|
|
Właśnie przerobiliśmy z Leną krwotoczne zapalenie jelit.
Żeby się nie powtórzyło musimy podjąć środki ostateczne na spacerach - KAGANIEC, który powstrzyma trawnikowego potwora. Do tej pory w okolicznościach wymagających uwiązka (np. podróże zbiorową komunikacją) używaliśmy halti.
Wpadły mi w oko dwa:
[link widoczny dla zalogowanych]
i
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy ktoś może zna te kagańce albo mógłby podpowiedzieć inny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 16:00, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam u kilku psów ten kaganiec fizjologiczny i moim zdaniem jest on najlepszym rozwiązaniem... nie ogranicza psa w zasadzie w niczym - poza ugryzieniem i sprzątaniem okolicy ze śmieci Właśnie się przymierzam do kupna takiego Bregulcowi, bo ostatnio sporo przemieszczamy się pociągami i PKSami, a latem w środkach lokomocji jest dramat temperaturowy... ugotować się można. Gdzie tylko mogę zdejmuję mu kaganiec, np gdy siedzimy sami w przedziale lub na końcu autobusu, ale nie zawsze jest taka szansa. A zwykłe kagańce nie nadają się na dłuższe siedzenie w ciepełku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie_
Hodowla LAS KORNAS
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 16:10, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja także w 100% polecam kaganiec fizjologiczny. Jakiś czas temu zakupiłam taki, głównie do jazdy środkami komunikacyjnymi, póki co sprawuje się świetnie.To pierwszy kaganiec przeciw któremu żadna z psic nie ma nic przeciwko, bo po pierwsze jest lekki, a po drugie bardzo wygodny i można dopasować go do kształtu pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yasminka
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:58, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jak mieszkałam w 'blokowisku' wszystki moje psy nosiły kagańce, bo sprzątały trawniki. Do wyboru wtedy byly tylko skórzane, plastikowe lub metalowe. Mnie się jedynie sprawdzały te metalowe, bo skórzane się przecierały (i pies jak się uparł to i tak przez miękki kaganiec potrafił coś wciągnąc), a plastikowe łamały. Mówię tu TYLKO o jedzeniu z ulicy. Jeśli chodzi o podróż to najlepiej kupić najlżejszy. Wychodzi na to, że ja na spacery zakładałabym inny a na podróż inny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Pią 15:32, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja na podróż zakładałabym nie tyle najlżejszy, co najprzewiewniejszy, zwłaszcza jeśli chodzi o podróżowanie latem. I tu znów obstawałabym przy metalowym, mimo, że nie najlżejszy. Plastikowe kagańce są skonstruowane tak, że gdy dobierzemy rozmiarem dla naszego psiaka, ten kaganiec pozostawia dość mało luzu... gdy kupimy większy, jakoś to wszystko nie leży... tu nachodzi na oczy, tu spada, tam obciera. Takie przynajmniej ja mam doświadczenia z plastikiem. Ze skórą jeszcze gorzej, bo dobrać coś komfortowo luźnego graniczy chyba z cudem. Moim zdaniem skórzane kagańce są strasznie niewymiarowe. O nylonowym nawet pisać nie będę, bo wiadomo...
Natomiast ten polecany tu kaganiec fizjologiczny podobno bardzo lekki jest Ja widziałam taki chyba u Zory, więc jak Iza tu zajrzy, to moze coś napisze o nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yasminka
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 17:52, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A ja na podróż zakładałabym nie tyle najlżejszy, co najprzewiewniejszy, zwłaszcza jeśli chodzi o podróżowanie latem. |
Właśnie o przewiewny mi chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goska
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:11, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za sugestie . Chyba skończy się na fizjologicznym.
W czasie podróży używamy halti a jak współpasażerowie sie zgadzają ( a najczęściej tak) to zdejmujemy całkiem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon 8:48, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
goska napisał: |
W czasie podróży używamy halti a jak współpasażerowie sie zgadzają ( a najczęściej tak) to zdejmujemy całkiem . |
Pasażerowie najczęściej się zgadzają, fakt. Lub wręcz sami proponują, żeby psa pozbawić kagańca. Mimo to rzadko go zdejmuję gdy w przedziale pociągu/PKSie jest więcej osób, ze względu na kontrolerów (raz tylko mi się zdarzył taki wesoły konduktor w PKP co zapytał czemu psa kagańcem katuję ) w tych środkach komunikacji. Oczywiście, nie mam im za złe, trzymają się regulaminu przewozu, a ja staram się go przestrzegać. Ja w prawdzie jestem niemal pewna, że Brego by nigdy nikogo nie ugryzł, jednak w 100% pewnym być nigdy nie można, wszak to dla psa niecodzienna sytuacja, często mało komfortowa (dużo ludzi, upał, kilkugodzinna podróż itp) a nie chciałabym przyczynić się do wprowadzenia przez firmy transportowe większych ograniczeń w przewozie zwierząt ani narazić innych i siebie na nieprzyjemności, psa na kwarantanny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez czarna dnia Pon 8:51, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|