Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jazda samochodem.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panda993




Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 12:28, 30 Lip 2011    Temat postu:

Może to być np coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja kupowałam dość dawno pasy bezpieczeństwa jeszcze dla mojego ONka i wtedy były to szelki z krótką "pętelką", do przypięcia do "ludzkiego" pasa (oczywiście wcześniej wpiętego Smile ).
Coś w tym stylu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko, że w naszych pasach wszystkie zapięcia (klamerki) mają dodatkowe blokady przed otwarciem i "pętelka" też jest zapinana taką klamerką .
Dla Teo kupiłam dodatkowo tylko smyczkę wpinaną bezpośrednio do zaczepu pasa.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli ktoś ma już zwykłe szelki to można kupić samą smyczkę, niekoniecznie w zestawie z szelkami.

Szelki doczepiane do zapiętych "ludzkich" pasów dają psu pewną swobodę poruszanie się na tylnym siedzeniu (tak jak człowiekowi), "szarpią" przy gwałtownym hamowaniu. Niestety na dłuższych trasach pies kręci się bardziej niż na krótkich przejazdach i nie raz musieliśmy się zatrzymywać tylko po to, żeby wyplątać Topaza z pasów Smile
Teo, który dopiero uczył się tak podróżować zaplątywał się jeszcze szybciej... w jego przypadku lepiej sprawdza się smyczka, która blokuje nie tylko w przypadku szarpnięcia ale nawet przy łagodnym przemieszczaniu... po prostu jej długość hamuje psa przed nadmiernym kręceniem się. Trzeba sobie tylko tak wyregulować długość, żeby psiak mógł usiąść ale nie mógł za bardzo łazić po siedzeniu Smile A jeszcze jak reaguje na komendy i "sam z siebie" jest grzeczny to nie zaplata się w żadnych pasach Very Happy

Acha, jeszcze jedna uwaga z własnych doświadczeń Smile zaczep do pasów zawsze muszę chować pod matą ochronną na siedzeniu... ile razy był wyciągnięty na zewnątrz tyle razy spryciula tak wykombinował, że wciskał zaczep i sam się "wypinał" z pasów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panda993




Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 12:38, 30 Lip 2011    Temat postu:

O! Znalazłam jeszcze taki gadżet Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

a ja mam takie szelki:
[link widoczny dla zalogowanych]
te czerwone "suwaczki" to są właśnie blokady dodatkowo zabezpieczające przed przypadkowym rozpięciem klamerek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panda993 dnia Nie 7:21, 31 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liski_dwa@tlen.pl




Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 8:18, 31 Lip 2011    Temat postu:

o super Smile dzięki, Szejk jest z tych kręcących się Very Happy ( a trasa długa)
więc chyba smyczkę zamówię
a w sumie? jest nakaz zapinania psów pasami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panda993




Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 11:36, 31 Lip 2011    Temat postu:

Szczerze mówiąc nie zastanawiałam się czy dla psów TEŻ jest obowiązek czy nie... Smile Do mnie przemawiają te informacje o "kilku tonach" na kanapie w przypadku nagłego hamowania, więc dla mnie to raczej kwestia rozsądku Wink Jeszcze nigdy nie byłam w takiej sytuacji, mam nadzieję, że nigdy nie będę i nikomu nie życzę ale... nigdy nic nie wiadomo... tyle oszołomów jeździ po drogach... mam wrażenie, że coraz więcej.
Poza tym wydaje mi się, że nawet w trakcie "normalnej" jazdy zawsze lepiej zabezpieczyć się choćby przed niespodziewaną "wizytą" znudzonego albo przestraszonego "młodzieńca" na kolanach kierowcy (mój Teo "chowa się" przed ciężarówkami, szczególnie jak zbyt blisko staną na światłach) Laughing Chyba jednak lepiej zainwestować w smyczkę, pasy, klatkę albo siatkę zabezpieczająca między bagażnikiem a "kabiną" Smile
Kiedyś widziałam w necie taką matę ochronną, którą tak się zapinało, że tworzyła coś w rodzaju klatki-tunelu na całą tylną kanapę ale nie moge teraz tego nigdzie znaleźć Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panda993




Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 14:36, 31 Lip 2011    Temat postu:

Znalazłam "tubę" Smile
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne rodzaje "zabezpieczeń" tez można na tej stronce kupić. Polecam. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Pon 9:03, 01 Sie 2011    Temat postu:

Nie ma przepisu nakazującego w Polsce bezpiecznie przewozić psa , ale w jak się zdarzyć wypadek to np. ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania jeżeli to źle przewożony pies go spowodował .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuta




Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:54, 08 Paź 2012    Temat postu: A gdzie wozicie psa?

Mnie ktoś bardzo dawno temu powiedział, że pies powinien jeździć pod nogami pasażera z przodu. Że niby nie widzi szybko zmieniającego się widoku i nie stresuje się tak bardzo, dzięki czemu nie wymiotuje i nie ślini.
Nutę właśnie tak wożę i nie mam problemu ( poza pierwszą jazdą do domu), a jeździ autem co najmniej 3-4 razy w tygodniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Pon 9:41, 08 Paź 2012    Temat postu:

Ale jak będzie już wyrośnięta to raczej si pod nogami nie zmieści i będzie musiała zmienić miejsce w samochodzie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuta




Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:18, 08 Paź 2012    Temat postu:

jovi napisał:
Ale jak będzie już wyrośnięta to raczej si pod nogami nie zmieści i będzie musiała zmienić miejsce w samochodzie Smile



Poprzedni pies jakiego miałam to owczarek szkocki, owszem mniejszy pies (ale i auto było mniejsze) ale mieścił się bez problemu. Wydaje mi się, że Nuta zmieści się z przodu no ale czas pokarze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 14:14, 08 Paź 2012    Temat postu:

Ja mam doświadczenia samochodowe z dwoma białymi: Brego zawsze lubił, nie miał problemu, w samochodzie zawsze zajmował miejsce na kanapie przy oknie. Castor, przynajmniej w szczenięctwie cierpiał na chorobę lokomocyjną. Niby do samochodu wsiadał chętnie, cieszył się, ale zajmował zawsze miejsce z tyłu "w nogach", tzn na podłodze. Wystarczył drobny korek i częstsze hamowanie, ruszanie i na dywanikach miałam kaziową kolację z poprzedniego dnia (!) Confused (zawsze robiłam mu głodówkę przed planowaną podróżą).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez czarna dnia Pon 14:15, 08 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorza Polarna




Dołączył: 14 Paź 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Finlandia

PostWysłany: Pon 18:41, 08 Paź 2012    Temat postu:

Poprzedni psiak mial ciezka chorobe lokomocyjna i wywijal zoladek na druga strone niezaleznie od tego w ktorej czesci samochodu jechal (aczkolwiek zwracal na dywanik wiec tam zawsze odbywala sie czesc koncowa podrozy przed przerwa na sprzatanie- chodzil miedzy tylna kanapa a dywanikami). Glock bardzo lubi jezdzic i pakuje sie na tylna kanape i oglada widoki ile sie da (dopiero na autostradzie odpuszcza jak sie krajobraz robi nudny) a zoladek i jego zawartosc pozostaja jego wewnetrzna sprawa. Wiec sadze ze nie ma znaczenia czy to w nogach czy na kanapie czy w bagazniku- jesli pies nie ma problemow lokomocyjnych i jest mu wygodnie to nic sie nie dzieje, jesli ma to w kazdej czesci samochodu bedzie zle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZCZECIN

PostWysłany: Pon 22:11, 08 Paź 2012    Temat postu: jazda

Tak, tak pamiętajmy, że psy, które w szczenięctwie nie przyzwyczajaliśmy do jazdy autem, mają lęk przed wejsciem do metalowej budy na kołach co objawia się paniką rozpoczynającą się od przełykania śliny, ziewania, mlaskania a kończącą sie na Confused bleee. Postępowanie z takim psem przypomina postepowanie z ludźmi... Dzień wcześniej robimy czworonogowi dietę cud a w dniu wyjazdu 0 żarełka a jedynie piciu Very Happy Sama droga to przerwy co jakiś czas moze co jakieś 100 km, a takie przerwy co dwie, trzy godziny róbmy również dla psów bez takich problemów. Z Tajgą robimy przerwy mniej wiecej co dwie godziny ale ona nie ma takich kłopotów siedzi spokojnie na tylnej kanapie w szelkach wpięta adapterem do pasów bezpieczeństwa. ( widziałem fotki z wypadku policyjnego poloneza dawno temu z owczarkiem niemieckim na tylnym siedzeniu bez zabezpieczenia to był smuny widok Crying or Very sad ) czasem leży gdy się znudzi ale często siedzi blizej prawego okna i patrzy... A jeśli niestety sytuacja mimo przygotowań nie pomaga to wizyta u veta. Aaa był zapomniał o poradzie, którą kiedyś przeczytałem i to zdaje egzamin, na początku krótkie przejazdy do miejsc, które pies uwielbia (wybieg, łąka pełna kotów ) tak by auto kojażyło mu sie z radością...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad dnia Pon 22:12, 08 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuta




Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:35, 17 Paź 2012    Temat postu:

Już zmieniłam zdanie po obejrzeniu http://www.youtube.com/watch?v=CkgYsYnanUY&feature=related i jestem na etapie szukania klatki. Ma ktoś jakieś sprawdzone propozycje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bosko




Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Poznań

PostWysłany: Śro 19:35, 17 Paź 2012    Temat postu:

ja z bocho miałam szybka akcję w wieku 6 iesiecy do bagaznika i nie ma gadania, bez przełązenia do mnie(oj a na poczatku walczył ze mną). i tak sobie jeździ, woli chatschbacki,a nie sedany bo lepszy widok,ale co do miejsca to yariską jeździlismy kiedys i było ok.


Nuta z przodu to chyba musialabyś jakies dziwne auto,zeby ci sie pies pod nogami zmiescił. generalnie pies nie moze zagrazac ani kierowcy w jeździe ani innym na drodze. pamietaj ze musi byc zapiety w aucie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bosko dnia Śro 19:36, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FunFan




Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sigtuna, Szwecja

PostWysłany: Nie 23:39, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Solidny spacer przed jazda samochodem ( 30/40 minut ) i pozostaje tylko cieszyc sie jazda w towarzystwie bosa. Oczywiscie pasy albo krata w bagazniku dla psa i naszego bezpieczesntwa obowiazkowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin