BIAŁY OWCZAREK

silvernight

Ja nie będę opisywać wszystkich piesków bo nie znam ich:
Co się jednak tyczy Kryptona, to podam jego zachowania które się dla nas bardzo problematyczne

1. Rzuca się na dzieci. Ja tylko zobaczy niską istotę którą można przewrócić, od raz zaczyna na nią skakać. Nasi znajomi z dzieci przestali nas odwiedzać bo boja się że on może jest poturbować. Kiedyś wystartował do 3 letniej dziewczynki, oczywiście był na smyczy ale i tak mnie pociągnął że poleciałam za nim

2. Gryzie włosy np. nie mogę ukucnąć bo zaczyna szarpać mi włosy. Nigdy nie bawiliśmy się z nim niczym włochatym

3. Potwornie ciągnie na spacerze - ale to rozwiązaliśmy kantarem

4. nie umie usiedzieć w miejscu 2 sekundy, a jak chce się przy nim coś zrobić, oczywiście poza czesaniem, wyje jak byśmy go obdzierali ze skóry. Z tym się też wiąże że nie można z nim przejechać gdziekolwiek autobusem...Przed przejściem dla pieszych ciągnie choćby pod samochód byle do przodu.....

5. szczeka jak szalony kiedy bawi się z innymi psami..........ja sama mam tego dość a, co dopiero właściciel innego psa

Ogromne podziękowania Dla Pani AGNIESZKI [Boski Biały Dom], po tygodniu diety mamy efekty. Może kupa nie jest idealna, no ale różnica jest ogromna.

Zorza Polarna

Ja sie nie znam, ale wg mnie zaden z opisanych przez Ciebie problemow nie jest problemem behawioralnym tylko wychowawczym. To troche jak z dzieckiem- poki go nie nauczysz, co jest dobre a co nie i co akceptujesz a czego nie to nie bedzie tego wiedzialo.
Problem behawioralny to lekliwosc, agresja etc.
Do dzieci sie wyrywa bo chce sie bawic jak przypuszczam- Glock rowniez. Glock rowniez lubi skakac. I od malego oduczalismy i oduczamy go okazywania radosci w ten sposob. Poprosilam Ize o rade jak to zrobic, wprowadzilismy w zycie i w zasadzie zdarza sie okazjonalnie, ze Glock skoczy (glownie na mnie po dluzszym niewidzeniu).
Podobnie z gryzieniem wlosow- musisz psu pokazac, lagodnie, ze to nie jest fajne. Glock lapal za rece w szczeniectwie- podstawialam mu zabawke w zamian i kontynuowalam zabawe jak sie przerzucil i mowilam jaki jest grzeczny. Teraz jek chce cos "zlapac" to leci po zabawke i wraca z nia w zebach.
Ciagniecie podobnie- my uczymy powtarzajac jak mantre "nie ciagnij" i stajac lub pociagajac. Juz prawie nie ciagnie.
Wyciszanie to chyba problem aktywnych psow- baseta zapewne latwiej Smile

Ale jak sie bierze owczarka, to trzeba brac pod uwage jakie wymagania ma ten pies i ile ma energii. Z wiekiem Glock wycisza sie coraz ladniej, ale jeszcze dluga droga przed nami.
Glock niemal nie szczeka wiec nic nie doradze Smile

Wszystkie opisane przez Ciebie problemy to, w mojej ocenie, wylacznie praca z psem. Dziecko tez nie rodzi sie wychowane, musisz mu te zasady wpoic.
Ponowie pytanie, czy byliscie na jakimkolwiek kursie czy spotkaniach z trenerem?

Edit:kosmetyka

Barak

czarna

maskotus

Pani Agato, dziękuję za odpowiedź. W sumie tego się spodziewałem. Pocieszę Panią, albo zmartwię. Takie "problemy behawioralne", ma każdy źle prowadzony pies. Powiem więcej, nie hodowca(tak jak Pani zarzuca) a Pani w 100% do tego się przyczyniła.

silvernight

silvernight

silvernight

silvernight

[link widoczny dla zalogowanych]

Barak

To bardzo dobra szkoła! Sama chciałam do niej zapisać naszego białasa na IPO, ale zdaje się, że już nie prowadzą zajęć w Warszawie ;(

A jakie dostałaś od nich rady?

silvernight

Żeby kupić psu klatkę i kiedy wychodzę zamykać go w niej wtedy się wyciszy

Żeby nie powodować ekscytacji psa

Żeby być stanowcza i pokazać kto rządzi Wink

No i jak się bawić z psem.

Mieliśmy sesję prywatne w domu, które mnie na pewno dużo nauczyły

Zorza Polarna

Zorza Polarna

I jeszcze jedna sprawa przyszla mi do glowy- czy udaje sie Wam Mlodego solidnie zmeczyc? I fizycznie i psychicznie, mam na mysli. Bo w domu Glock jest najspokojniejszym psem na swiecie, jakby mial 100 lat Smile

poki nie zaczniesz sie z nim bawic Smile

A na spacerze "zajezdzamy" go pileczka i cwiczeniem komend w jednym. Jak mam pilke w reku to idzie przy nodze jak zaczarowany, nie ma mowy o ciagnieciu.

Barak

Zora

Oświadczenie.
Po skonsultowaniu się z prawnikiem informuję, że nie będę kontynuować dyskusji w tym wątku.
Nie zmieniam swojego stanowiska i niezależnie od tego, czy pojawią się jakiekolwiek dalsze wpisy, z mojej strony nie będzie żadnej reakcji.
Ja traktuję sprawę jako zamkniętą.
Jednocześnie bardzo dziękuję wszystkim rzeczowo wypowiadającym się zarówno na forum jak i poza nim.
Izabela Sawicka