|
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 10:53, 07 Kwi 2011 Temat postu: Choroby weneryczne u psów |
|
|
Już niejednokrotnie spotkaliśmy się z poważnym zdziwieniem ze strony właścicieli suczek, gdy słyszeli od nas, że przed kryciem wymagamy zaświadczenia weterynaryjnego dotyczącego, nazwijmy to, "kondycji narządów rodnych" suczki.
Kiedyś gość popatrzył na mnie wręcz jak na jakiegoś czuba, jakbym miał ke ke i pomyślał sobie pewnie "aha ... "
Jednak temat istnieje i nie powinien być bagatelizowany. Nie należy oczywiście popadać w paranoję i schizę, ale warto o tym pamiętać.
Sporo lat temu przed zagranicznym kryciem właściciel psa zażyczył sobie ode mnie zaświadczenia weterynaryjnego, że moja suczka nie wykazuje żadnych zmian chorobotwórczych. Wtedy weterynarze patrzyli na mnie też jak na jakieś dziwne zjawisko, bo kto by robił badanie ginekologiczne u suki???
Po tym doświadczeniu zacząłem sam wymagać zaświadczeń. Pamiętam jak do mojego psa przyjechała niby przebadana i zdrowa sunia. Ponoć wet dokładnie ją zbadał (zajrzał gdzie trzeba i zrobił wymaz) i stwierdził, że wszystko jest jak najbardziej OK. Nie wiem jak ją badał (o ile ją badał, a nie wystawił jedynie papierka), ale podczas krycia doszło do silnego krwawienia. Właściciele suki specjalnie się nie przejęli, twierdząc, że "ona tak ma, że czasem mocniej pokrwawi". Wbrew woli właścicieli suczki nie pozwoliłem na dalsza krycie, zapakowałem ją do samochodu i pojechałem w nocy do mojego weta. Wiecie co było powodem silnego krwotoku?? Perforacja ścianki pochwy! W dwóch miejscach doszło do perforacji, mniej więcej w połowie długości i prawie przy samej szyjce. Całe szczęście, że zabrałem sunię do weta, bo wylądowała zaraz na stole, jeszcze chwila a by się wykrwawiła Okazało się, że miała jakiś niedorozwój anatomiczny i NIGDY NIE POWINNA BYĆ KRYTA W NORMALNY SPOSÓB (że o porodzie nie wspomnę). Nie jestem wetem i nie znam szczegółów, ale w jaki sposób była w takim razie wcześniej badana???
Trochę odbiegłem od tematu, bo miało być o chorobach wenerycznych
Tak więc owszem, istnieją i mogą stanowić poważne zagrożenie dla reproduktora, suczki i miotów. Poniżej wklejam materiały do poczytania, przypominam jednak, by nie popadać w histerię i na siłę wyszukiwać chorób u psów, bo nie o to chodzi. Jeśli nie ma żadnych objawów klinicznych, chorobotwórczych, badanie powinno polegać głównie na obejrzeniu suczki/psa, czy nie ma żadnych ognisk zapalnych, zaczerwienień, wypływów/wysięków, czy widocznych zmian (patrz guz poniżej). Suczkę powinno się zabrać na badanie na kilka dni przed cieczką (co jest trudne w przypadku suk o nieregularnych cyklach), obejrzeć i zrobić podstawowy wymaz, który może jednak stwierdzić tylko tyle, że nie ma jakichś anormalnych zmian, ponieważ organizm organizmowi nie równy i każda suczka posiada własną, specyficzną osobniczo florę bakteryjną.
Oto kilka informacji, owocnej lektury:
[link widoczny dla zalogowanych]
Aby zasięgnąć aktualnych informacji na temat rzeczywistych możliwości i badań, które można bez problemu u nas przeprowadzać, skontaktuję się jeszcze ze znajomą speco-wetką, ale na to już wygospodaruję czas dopiero w przyszłym tygodniu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:17, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobry temat, moje dziewczyny przed kryciem zawsze są badane we Wrocławskiej Klinice Rozrodu. Obecnie w standardzie jest USG, wymaz z posiewem i nazwijmy to badanie wziernikowe ... Czy to dość – nie wiem.
Jak widać po ostatnim kryciu, mimo kontroli weterynaryjnej i wszelkich znaków na ziemi i niebie .... krycie okazało się puste
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilu_
Hodowla BIAŁA FURIA
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 17:35, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobry! Dzięki Yorge, że go poruszyłeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 19:03, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cała przyjemność po mojej stronie
Cieszę się, że materiał okazuje się przydatny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:52, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Istnieje również możliwość kontroli, czy samiec nie jest zakażony, bezpośrednio przed kryciem za pomocą prostego badania -aglutynacji szkiełkowej z antygenem Brucella canis. |
Jak to się odbywa - bo ten tekst jest dla mnie niezrozumiały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pią 9:45, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
"Aglutynacja szkiełkowa jest to szybki test, w którym wynik odczytuje się w ciągu 30 s, obserwowany gołym okiem.
Metoda aglutynacji szkiełkowej polega na tym, że używając swoistej surowicy poszukuje się antygenów A i M. Antygen A dominuje u pałeczek B. abortu i B. suis, a antygen M u B. melitensis."
Mówiąc normalnym językiem - na szkiełko nanosisz odpowiednią surowicę, rozprowadzasz w niej (w tym przypadku) masę bakteryjną i patrzysz na reakcję.
Aglutynacja to jest zlepianie komórek lub cząstek, a szkiełkowa, bo test wykonywany jest na szkiełku
Tą metodą oznacza się np. grupę krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw 10:23, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam i przepraszam, że dopiero teraz uzupełniam, ale albo moja wetka, albo ja nie mieliśmy kiedy
Tak więc wydźwięk informacji od niej jest mniej więcej taki:
Przed kryciem powinno się wymagać podstawowego badania ginekologicznego przeprowadzonego przez specjalistę od rozrodu (o ile to możliwe), jeżeli takowego nie ma to to od zwykłego weta. Badanie to powinno dotyczyć przede wszystkim suk pierwszy raz krytych (pod kątem wad anatomicznych), wieloródek (zmian na śluzówce, guzów Stickera). W takim badaniu lekarz powinien przeprowadzić badanie ogólne stanu zdrowia suki a w szczególności zajrzeć do pochwy przynajmniej wziernikiem, a jeżeli ma to nawet endoskopowo gdyż może dotrzeć aż do zewnętrznego ujścia macicy. Będzie wtedy wiedział czy nie ma wad anatomicznych (pisałem o tym wcześniej), zmian na śluzówce itd. Przy określaniu tzw. dni płodnych też będzie mógł określić stan dróg rodnych. Bakterie w wymazach będą i to w dużych ilościach aż do końca rui. Nie istnieją żadne dowody na to, że kolonizacja pochwy przez bakterie jest objawem choroby. Przede wszystkim należy patrzeć czy nie ma ropnego wypływu i czy błona śluzowa jest ok. Co do innych zakarzeń typu brucelloza, czy herpes najbardziej wiarygodne są jednak badania z krwi (można wysyłać np. do idexu lub laboklinu). Jeśli jednak nie ma żadnych przesłanek, czy podejrzeń, byłoby to utrudnianie sobie i innym życia. Natomiast bardzo istotne jest śledzenie informacji czy suka zaszła w ciążę, jak ona przebiegała, czy ciąża była i nastąpiła resorbcja zarodków, czy też poronienie, potem ewentualne zejścia szczeniąt. Wtedy powinno się wziąć pod uwagę dodatkowe badania.
Reasumując - badanie ginekologiczne powinno zawierać jakiś opis, a nie lakoniczne stwierdzenie, że suka jest zdrowa. Opis daje jakąś pewność, że pacjent był badany, przy endoskopii na ogół robi się nagranie na płytę, ale nie każdy wet może to zrobić. Oczywiście pieczątka lekarza pod badaniem jest obowiązkowa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yorge dnia Czw 20:20, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kama
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:15, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam i bardzo jestem ciekawa kto użytkownikowi Yorge dał pozowlenie na przekopiowywanie materiałów ze strony Portalu Świat Czarnego Teriera ? nie mogę wstawić linku
www(kropka)swiatczarnegoteriera.republika.pl/a-zdrowie_choroby_plciowe.html ( w miejsce (kropka) proszę wstawić zwykła kropkę)
żeby było ciekawiej materiał jest częściowo "zabezpieczony przed kopiowaniem", a więc użytkownik musiał pokombinować, by go skopiować na dokładkę w stopce znajduje się informacja o tym, że "WSZELKIE PRAWA SĄ ZASTRZEŻONE A TAKIE DZIAŁANIA SĄ CAŁKOWICIE NIEDOZWOLONE" NA DOKŁADKĘ PO NAJMNIEJSZEJ LINII OPORU NAWET ŹRÓDŁA SIĘ WSTAWIĆ NIE CHCIAŁO
BARDZO PROSZĘ ADMINISTRATORA TEGO FORUM O JAK NAJSZYBSZE USUNIĘCIE SKOPIOWANEGO BEZ MOJEJ ZGODY I WIEDZY MATERIAŁU W ZAMIAN MOŻECIE WSTAWIĆ WW. LINK OJ NIEŁADNIE NIEŁADNIE [/b]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kama dnia Pią 15:21, 01 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Pią 9:15, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witamy,
Treść artykułu zastąpiona już linkiem. Przepraszamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kama
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:23, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
dziękuję
Jeśli gdzieś jeszcze ktoś wpadł na genialny pomysł przekopiowywania treści z ww Portalu to proszę o automatyczne zdjęcie tych tekstów bowiem nigdy nikomu nie udzielałam zgodny na takie manewry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sob 16:29, 02 Cze 2012 Temat postu: O ja niedobry!!! |
|
|
OK, skoro zostałem wywołany do tablicy, to - wprawdzie niechętnie (bo mierzi mnie takie podejście do sprawy i napastliwy ton kamy; poza tym zupełnie niesłusznie Czarnej oberwało się rykoszetem za mnie) - odpowiadam.
Na wstępie cytuję źródła wymienione przy artykułach (aby nie było niedomówień):
- dr n. wet. Aneta Kołodziejczyk
[link widoczny dla zalogowanych]
*artykuł zamieszczony w Biuletynie Klubu Doga Niemieckiego – 1/2006
- Kamila Bartnicka
na podstawie materiałów:
Cichy zabójca szczeniąt - dr n. wet. Janina Staniszewska - Przyjaciel Pies nr 2/2009
Herpes Virus Infection in Dogs: A Cause of Puppy Death - Race Foster, DVM , Marty Smith, DVM , Drs. Foster & Smith, Inc.
- Kamila Bartnicka
na podstawie materiałów:
Cichy zabójca szczeniąt - dr n. wet. Janina Staniszewska - Przyjaciel Pies nr 2/2009
Herpes Virus Infection in Dogs: A Cause of Puppy Death - Race Foster, DVM , Marty Smith, DVM , Drs. Foster & Smith, Inc.
- Maja Kowalczyk
na podstawie materiałów:
Improved classification, diagnosis and prognosis of canine round cell tumours - Taci Cangul
Immunohistochemical characterization of canine transmissible venereal tumor - E. Mozos, A. Mendez, J. C. Gomez-Villamandos, J. Martin De Las Mulas and J. Perez Departamento de Anatomia y Anatomia Patologica Comparadas, Facultad de Veterinaria de Cordoba, Spain.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak więc widać to nie autorzy materiałów próbują się tu wykłócać i upominać o swoje racje ...
Dla jasności, nigdzie i nigdy nawet nie sugerowałem, że jestem autorem tych opracowań, które jak widać pojawiały się zarówno na forum, wikipedii, jak i na łamach periodyków kynologicznych, więc były już o wiele wcześniej ogólnie dostępne.
Kama ma jednak rację co do tego, że przed przeklejeniem materiałów na nasze forum, powinienem był zapytać o zgodę i tu chylę czoło.
A w jaki to niby sposób Czarna ma kontrolować treści wrzucane na forum przez jego użytkowników, przeszukiwać cały internet, bo może jakiś obrzydliwiec śmiał przekleić treść, która pojawiła się już wcześniej na innej stronie (a fuj!!!) ???
Jednak natychmiast po przeczytaniu ataku kamy zaświtało mi w głowie pytanie czemu tak naprawdę mają służyć tego rodzaju artykuły??? Czy chodzi o wspólną, słuszną sprawę, czyli dbanie o nasze czworonogi i pomoc ich właścicielom w dotarciu do wiedzy, czy dozgonną chwałę za zebranie czyichś opracowań i dodanie uwagi w stylu All Rights Reserved???!!!
Sam przed laty napisałem i opublikowałem kilka materiałów, które O ZGROZO (!!!) zostały później BEZ MOJEJ APROBATY (O ZGROZO PO 100-KROĆ!!!) zamieszczone m.in. na innych forach.
Powtórzę pytanie - czemu tak naprawdę mają służyć takie opracowania/materiały/artykuły??? Do głowy by mi nie przyszło, żeby ścigać kogoś za to, że z chęci pomocy osobom, które szukają odpowiedzi na swoje wątpliwości/pytania, udostępnił im moje opracowanie, które na dodatek już o wiele wcześniej pojawiło się w innych mediach! Ale może jestem głupi i naiwny, może powinienem jednak wystąpić o tantiema??
Chodzi nam o udostępnienie wiedzy i większe pojęcie w dbaniu o nasze psiury czy stawianie pomników za zasługi dla kynologii???
Ach, nie miałem nawet zamiaru się tak rozpisywać, ale mnie trochę poniosło
To by było na tyle z mojej strony odnośnie tego tematu, bez względu na to, czy kama raczy się tu jeszcze pojawić i wypowiedzieć czy też nie.
Pozdrawiam Wszystkich
Yorge
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yorge
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sob 16:31, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A jednak, bo zapomniałem.
Nie wiem na czym miało polegać to specjalne zabezpieczenie przed kopiowaniem, bo absolutnie nie musiałam się tu z niczym trudzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Nie 13:32, 03 Cze 2012 Temat postu: Re: O ja niedobry!!! |
|
|
Yorge napisał: |
poza tym zupełnie niesłusznie Czarnej oberwało się rykoszetem za mnie |
Nic się nie dzieje, admin przyjmuje na klatę, od tego jest
Myślę, że Yorge ma rację - chodzi jedynie o poszerzenie wiedzy, nie o przypisywanie sobie cudzych dokonań. Trudno odmówić też racji Kamie, która jeśli nie życzy sobie kopiowania treści z jej strony, oczywiście ma do tego prawo. Jeśli ktoś z tej wiedzy będzie chciał zaczerpnąć, skorzysta z podanego linka i w ten sposób wilk będzie syty i owca cała
Mam nadzieję, że na tym zakończymy kwestię praw autorskich i ewentualna dalsza dyskusja potoczy się już na temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patisa
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:19, 22 Wrz 2014 Temat postu: badanie reproduktora |
|
|
A ja mam takie pytanie - czy przed kryciem mozliwe jest jakieś wiarygodne przebadanie reproduktora?
No bo co z tego, że moja suka jest zdrowa, kiedy reproduktor kryje 15 czy 20sty raz ?
Istnieją ogóle jakieś konkretne testy wykrywające jakieś patogenty w narządach rodnych suk i psów? Oprócz palpacyjnego badania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|