Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zoya
Hodowla CANTA LUPA (FCI)
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Jury
|
Wysłany: Czw 19:35, 17 Sty 2008 Temat postu: Zoya pożegnanie |
|
|
We wtorek nagle, bez zapowiedzi odeszla nasza Zosia czyli ISIS White Majestics, zalożycielka mojej hodowli.
[link widoczny dla zalogowanych]
nie znalazłam dzialu pożegnań więc pisze w tym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:50, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ojoj, tak mi przykro ;( Trzymajcie się dzielnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie_
Hodowla LAS KORNAS
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 19:53, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro:( Biedna Zosieńka [*][*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Czw 20:12, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mi jest szczególnie przykro bo znałam Zojkę i to od najmłodszych lat. To dzięki niej zaprzyjaźniłam się z Joanną. Mogę się tylko domyślać co czujesz, kurcze, to takie przykre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 20:18, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
(*) (*)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika:)
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 20:37, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nam tez strasznie przykro az sie zdziwilam czemu odeszla przeciez byla mloda? Asiu trzymaj sie buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Gość
|
Wysłany: Czw 20:47, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo mi przykro to straszne! Ja ją jeszcze pod koniec listopada widziałam, to taka spokojna sunia i miła.... kurcze, bardzo współczuje, również od Natalki.
Valar został pół sierotą, tym bardziej mi przykro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika_D
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:45, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
przykro mi
trzymaj sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 23:57, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Strasznie mi przykro, Joasiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nenemuscha
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:30, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
My tez składamy wyrazy współczucia.Strata każdego przyjaciela zostawia w naszym sercu ślad...ale pozostają też z czasem miłe wspomnienia wspólnych chwil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniamniam
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź-Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:23, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przkro. Wyrazy współczucia! Jak to sie stało że tak nagle?! Co za ''cholera'' przyszla... Trzymajcie sie dzielnie wraz z rodzinką i resztą psiaków!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoya
Hodowla CANTA LUPA (FCI)
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Jury
|
Wysłany: Pią 19:33, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za wyrazy współczucia i cieple slowa.To dla mnie bardzo duży cios, szczególnie bolesny, ze nie dała mi Zosia czasu na przygotowanie sie do jej odejścia, ale za to mam nadzieję, że może ona mniej cierpiala:-( we wtorek zauważylam wyciek z pochwy sugerujący ropomacicze, pojechalam wiec do weta, podczas badania okazalo sie, że w jamie brzucha jest jeszcze coś. Po otwarciu cos okazalo się byc potwornym, porozrastanym nowotworem, nieoperacyjnym. Nie przywiozłam jej juz do domu....... Byl tak wielki, że za kilka dni, może kilkanaście by odeszła, mam tylko nadzieję, że nie zdążyła sie nacierpieć, w każdym razie nic takiego nie widzialam. Miala ciągle dobry humor, nieustający zapal do freesbee i usmiech na pysku. Był to dla mnie najbardziej śmiejący sie pies jakiego znalam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:04, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To bardzo przykre, współczuję. Czy przy niedawnym porodzie weterynarz nic nie zauważył?? W czasie USG kontrolnego po 4 tygodniu ciąży, takie zmiany nowotworowe, chyba powinny być już widoczne???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzia
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:24, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo, bardzo, bardzo współczuję ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Pią 20:27, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
SANDRA napisał: |
W czasie USG kontrolnego po 4 tygodniu ciąży, takie zmiany nowotworowe, chyba powinny być już widoczne??? |
Niekoniecznie... nowotwory potrafią rozwijać się w nieprawdopodobnym tempie. Pamiętam buldożkę francuską, Babetkę, która trafiła do lecznicy z drobnymi dolegliwościami związanymi z zaburzeniami ze strony układu pokarmowego. Stwierdzono u niej nowotwór śledziony. Chory narząd został usunięty i przekazany do badania histopatologicznego. Śledziona była niewyobrażalnej wielkości. Każdy, kto nie wiedział z jakiego zwierzaka została usunięta śledziona, obstawiał owczarka niemieckiego lub psa jego wielkości. Badanie wykazało niestety, że nowotwór jest złośliwy. Jednak po operacji psica była prawie jak nowa przez jakis czas, a właścicielka stawiała się z sunią mniej więcej raz w tygodniu na kontrolne USG jamy brzusznej... Nic nie było... aż pewnego dnia lekarz zauważył cienie na wątrobie, po kilku dniach były wyraźne guzy, a po trzech tygodniach sunia z zajętą całą wątrobą została poddana eutanazji. Tak więc niestety nie zawsze nowotwór da się wcześnie zdiagnozować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|