BIAŁY OWCZAREK

czarna · Wysłany: Pon 15:26, 08 Mar 2010 Temat postu:

Pat, pisząc "krycie po kątach" mialam na myśli "chowanie po kątach", czyli Waszą nieobecność na wystawach Very Happy

Nie podejrzewam nikogo z góry o lewe krycia

A co do stresu wystawowego... Wiem, że przed pierwszą wystawą jest duży, chociaż mnie ściskalo w "dolku" przed każdą jakoś... no ale ja po prostu nie przepadam za tego typu wystąpieniami z natury, więc pewnie dlatego Wink

Dlatego na pierwsze wejście wybralam sobie wystawę raczej malą, w sensie nie pokroju Katowic czy Poznania. To byl Lublin, gdzie na ringu spotkaliśmy się tylko z Zoreńką, no i z moim Kaziem, który byl wtedy srajtkiem i występowal w szczeniaczkach. Do oceny podeszlam na luzie, sędzia również nie wprowadzal nerwowej atmosfery. Z góry zalożylam, że wystawiana bardziej profesjonalnie siostrzyczka wygra. Im bardziej ja się rozluźnialam, tym lepiej Brego się pokazywal Very Happy

Brego dostal wtedy BOBa, a ja na finaly poszlam tylko po pucharek, który byl przecież naszym pierwszym pucharkiem, więc grzechem byloby go nie mieć Wink

Na finalach oczywiście na nic nie liczylam, więc podeszlam do nich totalnie na luzie. I dzięki temu pokazaliśmy się chyba dość dobrze, bo pan sędzia z calej I grupy wybral Brego do piątki, z których wybral trzy pierwsze psy w grupie. My się rzecz jasna w trójce już nie znaleźliśmy, ale i tak jakąś tam satysfakcję mialam Very Happy

Chcialam Ci po prostu na tym przykladzie powiedzieć, żebyś się nie denerwowala, bo wystawa to przede wszystkim hobby. Moim zdaniem stres u wlaścicieli w większości wypadków wynika z tego, że mają świadomość zmierzenia się z czyjąś opinią na temat swojego psa, że ktoś wytknie temu psu wady, choć przecież dla nas jest on najpiękniejszy na świecie. Dlatego warto mieć świadomość niedoskonalości swego psa. Jednak trzeba też mieć świadomość, że i kompetencje sędziów są różne i choć jego zdanie jest praktycznie niepodważalne, to można spotkać się z naprawdę zaskakującymi opisami. Mój Brego np. na jednej z ostatnich wystaw "zarobil" karpiowaty grzbiet Shocked

przy czym pani sędzina jeszcze "dla pewności" go obmacala

po powrocie do domu aż przejrzalam wszystkie "mokre" zdjęcia mojego psa... grzbiet prosty jak drut

Zorka, z tego co pamiętam zdaniem pewnego sędziego miala zbyt krótki i malo obfity wlos... co sugerowalo, że pan sędzia nie mial pojęcia o tym, że biale występują również w odmianie krótkowlosej Wink

Trzeba po prostu nabrać do tego wszystkiego dystansu, a Ty idąc na wystawę ze swoim Irbisem musisz mieć świadomość, ze niezależnie od tego co sędzia napisze w opisie i jakie będa jego werdykty MASZ NAPRAWDĘ NIEPRZECIĘTNEJ URODY PSA! Ja myślę, że on zaistnieje na ringach i nie tylko krajowych Wink

Sorki za ten wywód, chcialam tylko otuchy dodać, nie wiem czy wyszlo Wink

Moim zdaniem kluczem do wystawowego sukcesu jest to, aby nie traktować tego tak śmiertelnie poważnie, a sędziów, zwlaszcza polskich - jako wyrocznię Smile

Zora · Wysłany: Wto 17:57, 09 Mar 2010 Temat postu:

Na życzenie właścicielek oficjalnie dementuję, jakoby Pola była GRUBA

Jest o ponad kilogram chudsza od Iry, co potwierdziło dzisiejsze staranne ważenie, którego wynik z pokorą przyjmuję do wiadomości Wink

Jest PUCHATA Twisted Evil

czarna · Wysłany: Wto 18:10, 09 Mar 2010 Temat postu:

Ale chyba nikt tu mie twierdził, że Pola jest gruba

Polina · Wysłany: Śro 12:57, 10 Mar 2010 Temat postu:

Chciałam podkreślić w imieniu Poli, że oprócz smukłej ale i puchatej sylwetki posiada niezwykle dobre serce Laughing

czarna · Wysłany: Śro 14:02, 10 Mar 2010 Temat postu:

No ba, to ma się rozumieć Very Happy

Witamy na forum! Very Happy

jovi · Wysłany: Śro 14:03, 10 Mar 2010 Temat postu:

Piękny avatar !

SANDRA · Wysłany: Śro 14:22, 10 Mar 2010 Temat postu:

Witamy Polę i jej Opiekunkę Very Happy

Polina · Wysłany: Śro 21:07, 10 Mar 2010 Temat postu:

Mi również miło Wszystkich powitać. Wkrótce przyodrobinie czasu zapraszam do jej galerii:)

Zora · Wysłany: Pią 22:38, 26 Mar 2010 Temat postu:

Pola jak nie miała własnej galerii tak nie ma, więc ja trochę powstawiam Wink

Tym razem Banda spacerowo

Zora · Wysłany: Pią 22:38, 26 Mar 2010 Temat postu:

Zora · Wysłany: Pią 22:39, 26 Mar 2010 Temat postu:

Zora · Wysłany: Pią 22:39, 26 Mar 2010 Temat postu:

W rolach głównych wystąpili:

Irbis – czerwona obroża i szelki
Szaruk – czerwona obroża i czarno-czerwone szelki
Musta – czerwona obroża
Pola – różnokolorowa obroża
Ira – tęczowa obroża

Pozdrawiamy Smile

keyti · Wysłany: Pią 23:19, 26 Mar 2010 Temat postu:

Jejciuuuu, muszę tu częściej zaglądać!!! Ależ BOSka ta Dzika Banda Very Happy

maladiem · Wysłany: Sob 1:26, 27 Mar 2010 Temat postu:

Jak to miło jest zobaczyć własnego psa. Muszę jednak przyznać, że czasami trudno rozpoznać który jest który. Zwłaszcza, jak nie mają obróżek i szelek, bo biegają na ringówce. Zdjęcie nie uwidaczniają różnic między nimi, bo przecież każdy jest inny. Bardzo bym chciała zobaczyć całą Bandę na żywo.
A tak poza tym to życzę powodzenia na wystawie w Katowicach. Liczę na fotorelację.

liski_dwa@tlen.pl · Wysłany: Sob 7:35, 27 Mar 2010 Temat postu:

rzeczywiście trudno się było doliczyć ile Ich tam jest??
myślałam że 4,a tu proszę 5 !! teraz popatrzę w/g kolorów obróżek
co jeden to piękniejszy !! sympatyczny widok, ludzie pewno się oglądali? Ale te zęby u niektórych dosyć odkryte były?
Szaruk z ??( no właśnie obroża zapadła się w futrze) to była próba sił ? czy takie zaloty???