Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 12:20, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj poważna rozmowa o dojrzewaniu i braku posłuszności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kocur
Dołączył: 05 Lip 2013
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rokitno Szlacheckie
|
Wysłany: Czw 13:09, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
ahh pięnkości tylko strasznie pomarańczowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 13:24, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No niestety rudzieje mi maleństwo, ale nie mam pojęcia od czego.. może klimat? w Irlandii niestety slońca brak, karme ma jedną z lepszych więc to nie ona..woda też nie. Zrudzieje czy nie i tak jest dla mnie najpiękniejszy Nasz dorosły Sony też na zime rudzieje, w lecie jest bialutki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Czw 14:20, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Może przez wilgotność powietrza Jest piękny
Mnie wczoraj zaczepił sąsiad i stwierdził, że moja sunia nie nadaje się do kojca , bo ma za delikatny włos:) Fakt w dotyku to misiu i coraz chętniej się przytula
p.s w jakim mieście, wiosce mieszkacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 14:40, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W Limerick
Nam się dziwią, że psy w domu trzymamy a nie w kojcach.. niestety kudłate nie wiedzą jak dobrze mają i się troche rozbestwiły Ale są tak kochane,że idzie im wybaczyc. Pako właśnie też ma delikatną sierść i niestety okropnie się lubi tulić więc jak wychodzę gdzieś w czarnych spodniach to do połowy są białe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Czw 15:52, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
My mieszkaliśmy przez 7 lat w Ennis, do Limericku jeździliśmy na zakupy i z córką do Polskiej Szkoły
Zazdroszczę , że Pako lubi się tulić, moja sunia teraz chętniej przychodzi się poprzytulać, ale to ona decyduje wcześniej nie było szans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 15:58, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
To faktycznie nie daleko szkoda,ze juz nie mieszkacie bo Pako by mial kolezanke
Pako od malego byl przylepa.. spi ze mna tuli sie, zyc nie moze bez ludzi.. Twoja ma charakterek, moze to i dobrze, przynajmniej nie leci do byle kogo bo czasami psy potrafia byc zbyt przyjazne a to nie jest dobre. Fajnie, ze juz przychodzi, przekupuj ja lakociami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Czw 16:07, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ona jest bardzo przyjazna, biegnie i cieszy się na każdego obcego, oczywiście jak wracam do domu to też się cieszy, Panią weterynarz uwielbia, musimy zawsze przeczekać 5 minut w gabinecie ,bo szaleje z radości, a przytulać się nie chce, skacze po plecach, liże po twarzy , a takiego ludzkiego przytulania nie lubi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 16:11, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ooo, myslalam,ze calkiem nie lubi czulosci No to nie jest tak zle. To nic strasznego, nie znam wielu psow, ktore to lubia.. ja mojego tulilam cala droge do domu i pozniej czesto jak filmy ogladalam to spal zwiniety w kulke na moim brzuchu czy kolanach, tak mu NIESTETY zostalo, a juz sobie troszke wazy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Czw 16:32, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ma 5 miesięcy teraz tak? Można spytać skąd macie pieski? Z Polski czy Irlandii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 16:53, 28 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, skonczyl 4 dni temu. Oba sa z Irlandii, Sony z Cork a Pako spod Limerick. Niko tez jest stad.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hdg dnia Czw 16:54, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Pią 12:32, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Mało piesków w Irlandii widziałam, może dlatego , że są pozamykane w kojcach, a Polacy myślący o powrocie rzadko decydują się na psa, niewielu z moich znajomych miało psy, super , że macie taką dużą gromadkę, a z tego najmłodszego to pewnie największa pociecha, Sony to już taki dorosły chłopak, pewnie nie w głowie mu zabawy, chociaż pisałaś, że razem kopią dziury w ogrodzie, pewnie mały wszystko powtarza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pią 14:34, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie podoba i się sposób w jaki tutaj są psy traktowane.. niestety kojce albo puszczone w samopas, spotykam często owczarki niemieckie i do naszego Niko w ogóle porównania nie ma, są połowe mniejsze i jakieś cherlawe.. ludzie pojęcia nie mają jak sie psami zająć i kupują bez zastanowienia. Niedawno się spotkałam nawet z Kaukzem zamyknietym w kojcu, nie chcę wiedzieć co się stanie kiedy pies dorośnie i rozniesie kojec w strzępy. Pani go kupiła ponieważ 'w internecie pisali,że jest ogromny'. Szkoda słów.
Co do Sonego, to jest szczeniak dalej tzn. dorosły ale wciąż szczeniak, jest niewiarygodnie wytrzymały, nic nie jest w stanie go zmęczyć. Nawet szczeniak! Podobno kiedyś ktoś próbował go zamęczyć kopaniem piłki - nie wyszło, po kilku godzinach wygrał. Ja rzucałam mu piłkę ponad godzinę i na drugi dzień ręką nie mogłam ruszyć Kocha zabawe ponad wszystko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hdg dnia Pią 14:35, 29 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anikos
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Murowaniec
|
Wysłany: Pią 14:57, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jaki Pako będzie A macie jakieś miejsca gdzie psiaki mogą swobodnie pobiegać bez smyczek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hdg
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pią 15:15, 29 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Na moje (nie)szczęście będzie raczej taki jak Sony, albo gorszy Od rana do nocy nic, tylko zabawa. Mamy sporo takich miejsc, nad rzeką, uniwersytet, ogromne parkingi (wieczorami oczywiście jak wszystko jest zamknięte), a w bardziej leniwe dni schodzimy na dół osiedla i tam jest spory plac zieleni. Niestety Pako teraz z posłuszeństwem jest na bakier więc bez Sonego nie mogę z nim wyjść.. Sony jest jakby guru dla niego, jeśli on przybiegnie na komende to Pako po prostu biegnie ślepo za nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|