Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 16:45, 15 Gru 2006 Temat postu: Owca |
|
|
To my sie tez tu znow zagniezdzimy
Owca czyli Dona Biały Kieł. BOND z Wrocławia od Pani Wolak.
[link widoczny dla zalogowanych]
z Mamuska
[link widoczny dla zalogowanych]
tez lubimy wode
Powyzsze zdjecia pochodza ze strony Białego Kła, bo OwczeFutro przyszło do mnie dopiero prawie 7mio miesięczne
[link widoczny dla zalogowanych]
Owca prezentuje błotniscie acz z godnoscia
[link widoczny dla zalogowanych]
Oj zaraz dopadne cos fajnego! Np obszczekam sobie Zorke, albo naucze szczekac Szedara!
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marta & Figa
ADMINISTRATOR
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Pią 18:02, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Slicznosci, a te szczeniaczki przepiekne !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fasolka
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:59, 15 Gru 2006 Temat postu: Te szczeniaki |
|
|
Te szczeniakitteż od pani wioli )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pon 12:02, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ano Fasolko - Owca jako szczeniak byla u p. Wioli Do mnie juz prawie dorosla babka trafila
A teraz cos bierzacego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Spod stolu daje sie Owieczke wyciagnac na wedke, a konkretnie na splawiki, czyli ukochane koreczki
[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba musze sobie sprawic wyzszy stol. Albo kupic Owcy porzadna bude i ustawic na srodku pokoju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Pon 13:06, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Śliczna!!! i wcale nie wyglada na chudzinkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pon 14:13, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Aniu! Na moje szczescie wlasnie nie wyglada Tylko po praniu, jak sie cala welna sfilcuje to gnatki widac. Ale zeberka graja, a poza tym z trudem dobijamy do dolnej granicy 26 kg i tu sie utrzymujemy Co wiecej ZOND'owski wzorzec, ktory obowiazuje Owce to:
wzrost 61 - 66 cm (pies) 35 - 40 kg wagi
56 - 61 cm (suka) 30 - 35 kg wagi
Ale na taki wysilek "tuczny" to ja nie mam sily, a zreszta nie widze sensu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Pon 15:01, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Moja Milva w najlepszych momentach waży 25kg, tylko niestety na niej widać bo krótkowłosa. Oj nie raz słyszałam jak to głodzę pieska:) Za to Ulver przy takim apetycie jak teraz to chyba przekroczy z 50 kg:) POZDRAWIAM!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fasolka
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:58, 18 Gru 2006 Temat postu: Ślicznie |
|
|
Śliczne ta sunia A jeśli można spytać , dlaczego tak puźno dostała Pani Owieczkę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wto 12:37, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tez Aniu dlatego nie kapie Owcy w miejscach publicznych hihi, bo mi sie zawsze obrywa i ludzie sa gotowi do TOZ'u dzwonic Dopiero jak moja zaglodzona sunia splunie psim ciastkiem, albo nie zainteresuje sie kawalkiem miesa, to sie odczepiaja Owieczke wzielam pozno z kilku przyczyn a) chcialam "podchowanego" szczeniaka, bo przy moim trybie pracy okres kwarantanny poszczepiennej bylby bardzo trudny, b) nastawialam sie na szczeniaka z francji, a tam sie prawie sami faceci urodzili , c) dopiero wtedy zaczelam szukac w Polsce i znalazlam informacje, ze pani Wiola ma jeszcze "jesienne" psiaki I jest sunia. A ze to moj pierwszy bialas to nie nastawialam sie na "hodowlanke".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto 12:48, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Droga Marie, widzę, że miałybyśmy o czy porozmawiać jesli chodzi o pewne żywienie białasków-a zwłaszcza naszych suczek Gdy czytam twoje wypowiedzi , to mam wrażenie jakbys opowiadała o mojej Milvie-jak ona ma zjeść psie ciastko lub cokolwiek to ma taka minę jakby to była najgorsza i najbardziej męcząca rzecz na świecie Też wszyscy jej podtykają co rusz jakieś smakołyki-bo w końcu taki wygłodzony pies...; ale ona nawet tego czasem powąchać nie chce Mam z tego ubaw, bo myśla ,że oni to na pewno by ją "utuczyli", a to wcale nie jest takie proste
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Śro 21:40, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Moze to nie bardzo "po chrzescijansku" ale cieszy mnie, ze nie tylko ja mam bialasa niejadka Kiedys jechalam z Owca metro i pewna pancia powiedziala do swojego bahorka: "Nie chcesz juz tego batona? To idz daj pieskowi - zobacz jaki chudy!" (Owca mokra byla hihi) Na co kilka osob zaczelo sie oburzac, ze tak bez pytania wlasciciela etc. Bahor podetknal psu pod noc batona, on powachala i polizala... bachora przez cala twarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 10:15, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Fajna historia z tym Bahorem Hmm, zastanawiam się czy wszyscy własciciele psów o dzieciach mówia Bahory, czy tylko ci bezdzietni... Ja zawsze tak mówie i niedosc ,ze dostaje po głowie za głodzenie psa , to jeszcze dostaje mi sie za takie okreslenia dzieci, hi,hi
Niestety okazuje się ,ze moja Milvunia chyba jest chora-ma cos z żoładkiem, i nie dość,ze jest wybradna w jedzeniu to teraz jeszce strasznie chudnie mimo zjadania swoich porcji...
Będę robić gastroskopię...jak zwykle kochana Jowita słuzy pomocą-co ja bym bez Ciebie zrobiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ANIA
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 10:40, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A bachor to przez ch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marie
ADMINISTRATOR
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Sob 21:48, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Aniu! Trzymam kciuki za Twoja dziewczynke! Mam nadzieje, ze to jakie "byleco" bedzie jakas alergia pokarmowa, nic wiecej! Na Swieta wiec zycze Ci zdrowej Milvy!
Z tym bachorem to sie nie moglam zdecydowac 2xh 1xch A jesli chodzi o okreslenia to ja dzieci nazywam dziecmi, nieznosne bachory - bachorami, psy - psami, a nieznosne burki - burkami Choc to prawda, ze im wiecej mam latek i im dluzej nie mam wlasnych dzieci, tym mniej dzieci wydaje mi sie nie zaslugiwac na miano bachorow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Pon 1:57, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety, ale to nie jest 'zwykła alergia' , raczej coś poważniejszego Po Nowym Roku wybieramy się z Anią i Milvą do specjalisty na gastroskopię bo bez tego nie da rady z dalszym leczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|