Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuzia
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 12:54, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Iggiego nie ucz jezdzic na Lunce tylko daj go mnie- ja go konno naucze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monika:)
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 10:23, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ja lubie te Wasze zdjecia ogladac sa super. a Ignaś, ale on rosnie co wy mu tam jesc dajecie Lunka śliczna wiem ze sie powtarzam ale moglabym sie patrzec i patrzec na te fotki mizianko dla Luniastej i buziaczki dla Was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniamniam
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź-Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:51, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Monika:) napisał: |
Jak ja lubie te Wasze zdjecia ogladac sa super. |
Monika z ust mi słowa wyjęłaś Uwielbiam wasze foty oglądać!!!
Iggy bomba facet! Ale będą za nim dziewczyny latać. Na te oczy a la Hugh Grant to cały harem sobie zbierze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aniamniam dnia Wto 17:52, 20 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:13, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki kochani za odwiedzinki!
Ja tu tylko na chwilkę wpadłam, żeby Wam pokazać trzy śpiochy Jarek cyknął nam fotkę zanim wyszedł do pracy....
Taki widok to normalka - co każdy poranek wszyscy dosypiamy Bo poranne karmienie odbywa się w naszym łóżku. A że Luniasta śpi pół nocy właśnie w takiej pozycji jak na załączonym obrazku (trzymająć głowę na moim ramieniu), nad ranem zasypiamy tak w 3-jkę
Wy psiarze to zrozumiecie zapewne, ale nie wszyscy... Dziś na spacerze usłyszałam, że "muszę nie mieć kilku klepek pozwalając się zbliżać psu do dziecka" - ale się zjeżyłam! ;/ Wdałam się w dość niemiłą konwersację z autorką tych słów... Dziś żałowałam, że nie trenuję z Luną IPO - fryzura tej Pani wyglądała jak rękaw szkoleniowy
Serdecznie wszystkich pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nenemuscha
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:21, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kaska nie przejmuj sie,fotki sa super...chłopak też..o suczce nie wspomnę...
A u mnie to jeszcze smoczki kradły...a Jula im w odwecie z miski wybierała....i raczkując dziwnym trafem ladowała zawsze na psim posłaniu albo w kojcu ze szczeniakami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:44, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No tak... Jak to ktoś kiedyś powiedział - "są ludzie i... parapaty"
Ja tak szybciochem wrzucę kilka fociszy Z zeszłoniedzielnego spacerku (prz okazji wyganiania diabełka Ignasiowi - chrzciliśmy w Oświęcimiu)...
To czikitka
Pędząca Luniasta po łące
Wiatr we włosach
Bona
Dwa dzielne stróże
I na koniec portrecik
A teraz dwie sztuki z wczorajszego spaceru w Ojcowie
Pędząca Luniasta
I zmęczona, upaprana Luniasta
A poniżej zdjęcia z dziś. Zabraliśmy nasze pociechy na spacerek z okazji Dnia Dziecka Spotkaliśmy kilka znajomych czterołapów, między innymi Łapeczkę
Próba ujeżdżania Lunki przez Ignasia
Małe szkolonko
I dzikie szaleństwa za piłką
Chwila odpoczynku
I spotkanie z Łapencją
To wszystko na dziś Serdecznie pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez keyti dnia Nie 20:46, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 11:37, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani Z okazji wczorajszych drugich urodzin Lunki, imprezowaliśmy na spacerku w naszym krakowskim "psim parku" Oto fotorelacja
Gość honorowy - Łapencja w całej okazałości
Nasza solenizantka
8-miesięczna Dianka
Dianka i nowa koleżanka - chyba Dasza miała na imię (pierwszy raz ją w naszym parku widzieliśmy)...
Żeby nie było Ignaś też imprezował
Dasza i nasz parkowy lowelas Hobik
Lunka z Panią Dianki, czyli Madzią
Moje dzielne uczennice
Zabawa
Zuzia i Łapka
Lunka, a w tle Hobik
I najważniejsza parkowa ekipa Czyli Luna i jej pilni uczniowie
Urodzinowe smakole dla wszystkich, czyli surowe mięsko - poszły szybciuchem W domu na Luniastą czekały wspaniałe kosteczki Dzień urodzin należał do bardzo udanych
Serdecznie wszystkich pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzia
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 18:30, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Na przedostatnim Lunka wyszła perfekcyjnie i pięknie, z resztą jak zwykle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniamniam
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź-Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:31, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wspaniała Luna-Belferka Rzeczywiście pilni ci uczniowie... A Lunka nawet w swoje urodzinki nie wzięła wolnego Pracoholiczka z niej!!
A co do Ignasia. Jak już wcześniej pisałam, chłopak będzie miał powodzenie u płci przeciwnej:) Już ma!!! Ja sie w nim zakochałam Jego oczy mnie powalają. Szkoda, że tak różnica wieku
Buziaki dla malucha, czochranie dla Luniastej i pozdrowienia dla Was!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MartuHa
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnąśląskie
|
Wysłany: Pon 8:09, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć Lunko i Keyti! I Ignasiu oczywiście też! Razem z Lori jesteśmy nowe na forum więc witamy się ładnie
Chciałam powiedzieć, że to właśnie Lunka i Wasz wątek tu i na Owczarku na przyczyniły się do decyzji o zakupie BOSa.
Mam nadzieję, że też uda nam się poprowadzic Lori tak fajnie jak Ty prowadzisz Lunkę - choć dluuuga droga przed nami bo narazie Lori jest małym, troszkę wystraszonym, ciekawskim szczeniaczkiem
Pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:11, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zuziu - dzięki :* Ja wiem, że Ty Luniastą uwielbiasz Ona Ciebie też!
Aniu kochana! Luna ma ADHD Pracować mogłaby cały czas! A jeśli chodzi o Ignasia i to powodzenie, to mam nadzieje tylko, że za dużo tych dziewczyn do domu nie będzie przyprowadzał Nie chciałabym strzelić gafy i którejś imienia nie pomylić hehehee
Martusiu witaj! Strasznie Ci dziękuję za tak miłe słowa! Ogromnie się cieszę, że widząc naszą pracę i miłość może się to innym udzielać! Jeśli chodzi o Lori, to będę jej - Wam serdecznie kibicować! A jeśli chodzi o wychowanie - jestem przekonana, że sobie poradzicie Jeśli miałabyś jakiekolwiek pytania - dzwoń bez wahania! Jeśli będziesz chciała - wyślę Ci nr tel. kom. na priv'a.
A teraz wstawię kilka dzisiejszych zdjęć Luniastej. Niestety na wystawę nie zabrałam aparatu (byłam sama z Lunką, a Ignaś z Jarkiem zostali u teściów w Oświęcimiu-Brzezince), ale po powrocie z Krakowa strzeliliśmy kilka zdjęć.
Muszę powiedzieć, że po raz pierwszy Lunce nie udało się wygrać ... Mycha rozłożyła Lunkę na łopatki - jej głowa podobała się sędzinie bardziej niż główka Luniastej i wróciłyśmy do domu ze srebrnym medalem
Oto jaki Lunka dostała opis:
"Dobrze zbudowana, dobra głowa, bardzo dobra linia grzbietu, prawidłowa głębokość klatki piersiowej, dobre kątowanie kończyn"
No i jeszcze kilka zdjęć naszej kochanej Czikitki
I na koniec Luniasta w pozycji wystawowej Tak się dziś prezentowała
Serdecznie wszystkich pozdrawiamy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:00, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Luna superowo umie się zaprezentować. Gratulujemu srebnego medalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MartuHa
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnąśląskie
|
Wysłany: Pon 8:34, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
gratulujemy srebrnego medalu!
jak patrzę na Lunkę w pozycji wystawowej i porównuję do mojej Lori to jakoś mi się w głowie nie mieści, że i ona będzie kiedyś tak ładnie i cierpliwie potrafiła ustać w miejscu dłużej niż 3 sekundy
nie chciałabym Cię Kasiu zamęczać moimi pytaniami
ale Twoje GG już dodałam do swojej listy
na razie Lori chowa się dobrze - choć martwi mnie jedna rzecz - jest strasznie bojaźliwa
na początku myślałam, że to dlatego że zabrana do mamy, w nowym miejscu - ale teraz z nami i z domkiem oswoiła się juz całkiem - tylko nadal nikomu poza nami nie da się nawet pogłaskać.. na widok wyciągniętej, 'obcej' ręki - ogon podkulony i pędem pod bezpieczny stół w kuchni..
czy Lunka jako szczeniak tez byla taka nieufna? czy to taki wiek po prostu u szczeniaków?
Pozdrawiamy serdecznie i przesyłamy głaskanko dla Luniastej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:13, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny To nasz pierwszy wśród złotych
Martuś, komenda STÓJ-ZOSTAŃ jest jedną z trudniejszych do opanowania przez żywiołowego psiaka, a już w szczególności szczeniaka. Ale spokojnie dacie radę Mała musi załapać o co chodzi w tej zabawie nazywanej "szkoleniem", a potem będzie Wam szło ja z bicza strzelił
Podejrzewam, że nie zdołasz mnie zamęczyć swoimi pytaniami - to temat, który uwielbiam i mogłabym rozmawiać o tym na okrągło
A co do bojaźliwości Lori... Musicie nad tym popracować! I to koniecznie już teraz. W zależności od sytuacji w jakich Lori się znajduje i jej zachowania, powolutku trzeba będzie w określony sposób oswajać ją z otoczeniem innym niż własne 4 kąty. Na początek bierz smakole do ręki i Lori na kolana. Zadzwoń po sąsiadkę i niech ona podsunie młodej smakol pod pyszczek mówiąc ciepłym głosem... Jeśli nie zadziała, weź Lori na ręce i idźcie na spacer. Na początku przejdź koło przystanku autobusowego, potem koło galerii. Pamiętaj, żeby nagradzać tylko poprawne zachowanie. Mała musi zrozumieć, że człowiek to nic strasznego. I to najlepiej jak najwcześniej No i nie daj od razu tłumowi rzucić się na małą z rękami do głaskania - to może przynieść całkiem odwrotny efekt... Jeśli ktoś będzie chciał ją pogłaskać, niech podejdzie ze smakolem
Dzięki za pozdrowienia - Luniasta wymiziana na wszystkie strony Aż się z niej posypało (futro - jak się jej dotknie to biały puch leci, że ło!)
Całuski dla wszystkich
Lunka jako szczenie garnęła się do ludzi. Ale od samego początku nie była typem przytulanki. Potem - w miarę jak rosła - im więcej ludzisków ją głaskało, tym bardziej ich olewała na spacerach. Czyli przeciwieństwo Goldena - nie muszę się bać, że mi zaliże przechodnia na śmierć, jeśli ten na nią cmoknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Pon 9:21, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrym sposobem na przełamanie lodów z obcymi jest też zabawa w przeciąganie z nimi. Najpierw nakręć ją na taką zabawę z Wami, a potem będzie się tak chciała bawić z każdym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|