 |
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 8:07, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hehehehe, no pomyśl sobie Moniczko co musza o nas myslą sąsiedzi...
<<Baba w 7 miesiącu ciąży codziennie ubrana "po psiemu", a w niepogodę wraca upaprana w błotsku prawie jak ten pies... I jeszcze jakie uśmiechy mają! Czy to zdrowe psychicznie??>>
No cóż... Niech gadają - mnie to "rybka" Albo nawet 200 litrowe akwarium hihihi
A Jovi, teraz się przyglądnęłam Twojemu postowi...
jovi napisał: |
Zazdroszczę Ci możliwości obserwowania tej nie danej mi już obserwacji wzajemnej relacji dziecko - biały . . |
..Ja tam myślę, że jeszcze wszystko przed Tobą!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
michalina&Valar
Gość
|
Wysłany: Śro 11:24, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hm, hm... ja mam dane obserwować relacje biały-dziecko, i
Diego + dzieci = rewelacja.
Valar + dzieci = niepokój (wczoraj warczał na nie, a nic mu nie zrobiły, mam nadzieję, że mu to przejdzie i że to wynika tylko z próby ustawienia sobie hierarchi w stadzie, a jak im kazałam powtórzyć to co mu zrobiły przy mnie to już nie warczał, kurcze ... no nie ufam mu, a to nie dobrze!)
Gdybym miała wybierać dzieci a pies, wybór jest oczywisty - dzieci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Śro 12:02, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bo nie zostawia sie NIGDY psa samego z dziećmi , zwłaszcza młodszymi ! To jest podstawowa zasada ! Mając dzieci sama wiesz jakie potrafią być i co wymyśleć, a potem się zwyczajnie nie przyznają albo też nie skojarzą co zrobiły nie tak. W sytuacji gdy pies powarkuje na dzieci tym bardziej nie powinnaś zostawiać go z nimi samego ! I nie obwiniałabym tu psa, on warczeniem ostrzega , coś go zaniepokoiło w zachowaniu dzieci. Jeżeli nie potrafisz ( a przecież nie musi być to nieraz takie proste do stwierdzenia ) co spowodowało niepokój psa to tym bardziej nie prowokuj takich sytuacji !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika:)
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 12:29, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio tez bylam upaprana w blotku i wszyscy sie na nas patrzyli a my usmiechnieci od ucha do ucha no powiedzmy oprucz mamy bo musiala codziennie mi kurtke prac
Na Was to akurat bardzo milo sie patrzy ta Wasza milosc do siebie i w ogole super wygladacie na pewno i w blotku. A nidlugo dolaczy do Was jeszcze malenstwo i beda wspolne zabawy w blotku
Dbaj o dziecko Niewiele juz zostalo czasu do porodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michalina&Valar
Gość
|
Wysłany: Śro 13:16, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pomijając wszystko, dlatego kupiłam BOS'a (między innymi), bo w charakterystykę ma wpisaną miłość do dzieci, co potwierdziło się w moich obserwacjach przy Diegu, on za nimi spazmów dostawał jak wychodziły na rower !!!! A każde dziecko na rowerze to był sprint do ogrodzenia, bo to może one jadą. Nikt na waszym forum nie wspomniał, aby miał problemy z bos'em względem dzieci (a to forum jest jedyne, gdzie można coś poczytać na temat Bos'ów). Valar miał kontakt z dzieckiem, pani Joanna ma córkę w wieku moich córek. Więc nic nie wskazywałoby aby Valar miałby być odstępstwem od reguły i mieć zakorzeniony negatywny stosunek do dzieci. One mu nic złego nie robią, najwyżej głaszczą i przytulają i to też nie ciągle, nie mają na to czasu (dużo lekcji) - więc nie ma podstaw, aby tak się zachowywał. Jedyne wytłumaczenie warków, jest próba ustalenia hierarchii w "stadzie", jak dla mnie.
Jovi a jak on polezie do nich na górę to ja mam go „nigdy” tam nie puszczać. Bez przesady to ma być pies-przyjazny a nie agresywny, to nie są niemowlaki (z niemowlakiem nie zostawiłabym żadnego psa, nawet Diega ). A poza tym psy bywają zazdrosne o nowych członków rodziny (jak jest z bosami, nie wiem).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika_D
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:28, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
michalina&Valar napisał: |
). A poza tym psy bywają zazdrosne o nowych członków rodziny (jak jest z bosami, nie wiem). |
Ja mam 3 dziewczynki i to raczej mlodsze. Najstarsza ma 6 lat a mlodsze 2,5 i 1,5. Cliffek nie byl o nie zazdrosny i nie jest. Nigdy nie reagowal ani zloscia (zreszta nie znam u niego takich uczuc) ani warczeniem.
Najmlodsza jest nim zafascynowana, czesto go glaszcze po nosie, wklada reke do pyska a Cliffek na tonie reaguje. Oczywiscie ja widze to i kontroluje sytuacje, zeby nie zrobila nic co mogloby go zabolec.
jestem 100% pewna, ze nie zrobilby im krzywdy.
Jedyne na co uwazamy to niezgrabnosc Cliffka, bo niejednokrotnie ktoras przewrocil.
On natomiast bardzo pilnuje dziewczyn i za nimi ciagle biega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:29, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem przekonana, że Lunka tak samo jak Viki z całym oddaniem zajmie się opieką nad maluszkiem. Viki do tego stopnia pilnuje Zosi, że jest przy niej na każde kwęknięcie – szybciej od matki – a gdy mała płacze, to zarówno lizaniem jak i przynoszeniem ukochanych zabawek swoich, lub Zosi próbuje małą jakoś uspokoić. Naprawdę doskonała z niej niania
Co do Valar’a, może założyć nowy wątek o kontaktach BOS-dziecko. Rodzi mi się w głowie taki „artykuł” na moją stronkę, w końcu Viki obcuje z trójką dzieciaków Temat wydaje się ciekawy i jednocześnie ważny. Ja nigdy u Viki ani jej szczeniąt nie widziałam, ani nie słyszałam nawet o cieniu agresji w stosunku do jakiegokolwiek dziecka. W ostatni weekend Viki spotkała się z 12 latką, która będzie nowym opiekunem BOS-a tym razem syna Viki i bez problemu pracowała i bawiła się z Olą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michalina&Valar
Gość
|
Wysłany: Śro 13:38, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Sandra, to może być dobry pomysł, bo jak sama widzisz niektóre tematy rodzą się same.
Sorry, Keyti za moje wtrącenia o "warkotach" Valara!
Monika, i właśnie tak widzę Bos'a, jak Twój Cliffek .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Śro 13:46, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Michasia, a w jakim wieku są Twoje dzieci ? Zostawiać same z psem to miałąm na myśli, że w domu są tylko dzieci i pies. Miłość do dzieci NIE jest wpisana we wzorzec. Jak pies czegoś nie zna to ma się prawo tego obawiać lub podchodzić do tego z rezerwą, a dzieci zachowują się dla psów najogólniej mówiąc dziwnie tzw. wydają sprzeczne sygnały dlatego jeżeli pies od małego nie obcował z dziećmi to poprostu nie wie , że ten typ małych ludzi tak ma i nie należy się tak nimi przejmować, uczy się je 'czytać'. Daj Valusiowi czas na oswojenie się z dziećmi, a dzieci niech mu nie dokuczją lub nie robią nic na siłę. Może się też tak zdarzyć, że Valuś nigdy nie pokocha dzieci i będzie je traktował z rezerwą. Najlepiej jakby właśnie dzieci robiły z psem to co on lubi czyli najlepiej właśnie zacząć od bawienia się z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika_D
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:54, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
jovi napisał: |
Najlepiej jakby właśnie dzieci robiły z psem to co on lubi czyli najlepiej właśnie zacząć od bawienia się z nim. |
tez tak mysle
+ dodatkowo jakies smakolyki, ktorymi czestuja tylko dzieci
chyba rzeczywiscie powinnysmy zalozyc nowy watek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monika_D dnia Śro 13:55, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Śro 13:57, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aha, zakładając nowy wątek napisz Michalina od początku czyli co takiego , jakie zachowanie dzieci spowodowało ten warkot - ' jak im kazałam powtórzyć to co mu zrobiły przy mnie to już nie warczał 'od tego powinniśmy wyjść do dalszych dywagacji, co to było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:59, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nowy wątek i pisz najwęcej możliwych informacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:46, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Diego nigdy nie warknal na dziecko...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
keyti
Hodowla WHITE MATAHAR
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16:00, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wow! Ależ się tu tłoczno zrobiło! Cieszę się, że Was tylu tu na raz zobaczyłam - jak nigdy Zapraszamy tak częściej, to bardzo miłe
Już pędzę do wątku o dzieciaczkach i BOSikach
...
Monika:) napisał: |
Ja ostatnio tez bylam upaprana w blotku i wszyscy sie na nas patrzyli a my usmiechnieci od ucha do ucha no powiedzmy oprucz mamy bo musiala codziennie mi kurtke prac
Na Was to akurat bardzo milo sie patrzy ta Wasza milosc do siebie i w ogole super wygladacie na pewno i w blotku. A nidlugo dolaczy do Was jeszcze malenstwo i beda wspolne zabawy w blotku
Dbaj o dziecko Niewiele juz zostalo czasu do porodu  |
Dziękuję kochana! Jak młody się na świecie pojawi i będzie zdolny do błotnych szaleństw to pewnie! Ja z nimi pierwsza w największe kałuze Tosz to będzie dopiero zabawa!
...
Serdecznie pozdrawiamy!
PS. Dbam o siebie, nie tylko ja, wszyscy na około, ale dziękuję serdecznie za troskę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniamniam
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź-Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:34, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu a ja wyczytałam, że Ty już w 7 miesiącu jesteś
Brzucha naprawdę nie widać...
No jak się dzidziuś urodzi to dopiero będziemy mieli co oglądać. Pan Tata Fotograf będzie chyba dziecku foty przez 24h cykał. No i dobrze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|