BIAŁY OWCZAREK

anikos

Pierwszy dzień w domu

Ada

aniołek

Asicqa

śliczna!! :-*

anikos

Dziękujemy Smile

w miocie były dwie dziewczyny krótko i długowłosa , najpierw miała być ta druga , ale po zobaczeniu ich mamy wszyscy zgodnie wybraliśmy krótkowłosą Smile

anikos

Aś&Yelly

nietopeeerz! Smile

anikos

heheh uszka robią wrażenie, wczoraj miała drugie szczepienie, Weterynarz dała jej szczepionkę dla szczeniaczków taką jak poprzednio , brak jakichkolwiek objawów, dzisiaj waga pokazała 6400 , tak mi się wydawało że jest cięższa,wczoraj jedna z koleżanek córki powiedziała , że ładny husky Smile

tu jeszcze stare zdjęcie

anikos

Pierwsza góra zdobyta Smile

anikos

Asicqa

jakie uchoooole ;D

anikos

Sunia rośnie w oczach , waży już 9 kg, śpi oczywiście z Nami w łóżku, wieczorem piszczy , żeby zrobić łóżko, najlepiej jej na męża poduszce, miała nie spać w łóżku, ale już się wszyscy przyzwyczailiśmy,( tzn ja a mąż ją toleruje w łóżku) dzisiaj miała pierwsze spotkanie z sąsiadem , owczarkiem niemieckim, co prawda przez płot , ale im to w ogóle nie przeszkadzało, jeszcze tylko 2 tygodnie i będziemy mogły chodzić na spacery, suni nie wystarcza podwórko, trzeba się z nią zajmować, bo inaczej wychodzi między szczebelkami w bramie , ruch na ulicy prawie żaden, ale jednak niebezpiecznie.

anikos

Nasza chudzinka Smile

anikos

Sunia zaczęła psocić na maxa, jak tylko zostaje sama w domu, a zdarza się tak bardzo rzadko, zaczyna wszystko sprzątać ze stołów, szafek, podłóg, nie sądzę , że robi to z nudów, bo zostaje sama na krótkie okresy, jak jest ktoś w domu to śpi, a jak tylko wychodzimy to szaleństwo, za każdym razem zastanawiam się co może zrobić, ogólnie nie jestem przywiązana do rzeczy , ale zastanawiam się co poradzić na to Sad

satinka

sądzę, że to energiczne stworzenie. swoją drogą łezka mi się kręci jak ją widzę, bo bardzo mi przypomina małą Tajgę, która także była dynamitem (i jest do tej pory).

Spróbuj zapewniać jej jakieś zajęcie - świetnie sprawdzają się różnego rodzaju kongi i inne zabawki wysmarowane jakimś pysznym serkiem albo "napchane" smakołykami, które ciężko wydobyć, a bardzo pięknie pachną. Są też kule-smakule, które można toczyć po podłodze i wypadają z nich smakołyki.
Takich zabawek jest sporo i myślę, że powinny dobrze zajmować małą na jakiś czas. możesz popróbować też pakować smakołyki w kartonowe pudełeczka i zaklejać taśmą - takie pudło pełne niespodzianek (sama znalazłam tu na forum - świetnie się sprawdza)

http://www.youtube.com/watch?v=iwaSgCCnKSw

trochę po tym sprzątania, ale korzyść jest taka, że pies dobrze kojarzy moment zostawania w samotności. Mam nadzieję, że się uda, bo to prawdziwy problem jak pies nie chce zostawiać sam. Warto możliwie szybko ją do tego przyzwyczaić, bo potem może być coraz gorzej.

Czytałam również, że nie należy się z psem czule żegnać ani wylewnie witać, bo on zaczyna widzieć problem w tym zostawaniu. W miarę możliwości naturalnie traktować te krótkie rozstania.

anikos

Dziękuję Satinka, Faktycznie mała odkąd ją mamy jest bardzo energiczna, już przy pierwszym spotkaniu tylko Ona ciągnęła mnie za nogawki Smile

reszta piesków lizała albo zajmowała się czymś innym Smile

Mam zabawkę w typie konga i zaczniemy ją używać , dziękuję Smile