![Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna](http://images45.fotosik.pl/1876/0c84a1eb28a1e487.jpg) |
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:37, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
aniamniam napisał: |
Kibic ma fantastyczne oczy
Takie trochę zadziorne, ale przy tym takie bardzo przyjazne ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
Dziękuję Taki właśnie jest- zadziorny, ale strasznie łagodny No i ciągle szczeniaczek w wielkim ciele
Nowa fotka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Patrycja
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:04, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Barak napisał: |
No i ciągle szczeniaczek w wielkim ciele
|
Dokładnie tak samo jak z Leksem Wielki dzieciak ;p
Kurcze, mam wrażenie,że Kibicek pięknieje ze zdjęcia na zdjęcie ;p
Szkoda,że nie miałam okazji zobaczyć go (tak samo ja Largo)'na żywo'...
Będziecie na którejś wystawie w Legionowie ? : >
Byłoby fajnie, 3 x L.L (LORD LEONARDO,LORD LARGO i LORD LEXUS)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Patrycja dnia Pią 19:05, 05 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:52, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Może kiedyś nastąpi taki dzień Kilka razy chcieliśmy przyjechać pokibicować i pooglądać. Niestety ja bardzo często pracuję w weekendy, o czym dowiaduję się kilka dni wcześniej i ciężko mi cokolwiek na weekend zaplanować. Mam nadzieję, że kiedyś bracia się zobaczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Inka
Hodowla DOMI PEARL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 15:30, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a ja mam nadzieję, że kiedyś zobaczę Kibica na wystawie ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:34, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kibic właśnie wrócił z RTG stawów biodrowych Są zdrowe! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Inka
Hodowla DOMI PEARL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 13:17, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Gratulacje
dodam nieskromnie.... wieeeedziałaaaam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Ada
Dołączył: 24 Wrz 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:19, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bracia się dzisiaj spotkali na spacerku. Basia wrzuć zdjęcia ;--)))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:21, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo Niestety czas mija nieubłaganie i bracia są już dorosłymi samcami, dlatego, na wszelki wypadek, mają na sobie kagańce
Kibic z Dandim to ciągle najlepsi kumple. Codziennie mówią mi "dzień dobty" i "dobranoc"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Inka
Hodowla DOMI PEARL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 16:42, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ej no, dziewczyny, nie przesadzajcie z tymi kagańcami,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:02, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Inka, przezorny zawsze ubezpieczony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Patrycja
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:18, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kibicek chyba masy nabrał Bardzo fajne pieski
Ja dla mojego kagańca nie nakładam, oprócz wizyt u weterynarza - i to nie zawsze,zależy w jakiej sprawie idziemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:34, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Mój też kaganiec nosi tylko w autobusach itp ale dziś stwierdziłyśmy, że będzie bezpieczniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Ada
Dołączył: 24 Wrz 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:57, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
dzięki za spacerek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:22, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Chciałam Wam opowiedzieć co mnie dziś spotkało na spacerze, bo trafiłam na niezłego szaleńca!
Zawsze spuszczam swoje psy w parku. Chodzę w takich godzinach, że ludzi nie ma prawie wcale, ludzi z psami garstka. Moje pieski są odwoływalne i podchodzą tylko do dwóch swoich psich kupli, jeżeli akurat spotkamy ich w parku. Jeśli widzę innego psa, to zwyczajnie zmieniam kierunek, a moje pieski biegną za mną. Dziś weszłam do parku i zobaczyłam pana z amstaffem. Zaczekałam aż pan oddali się o jakieś 50 metrów, po czym odpięłam swoje pieski i poszliśmy w odwrotnym kierunku. Wtedy pan ruszył za mną z wrzaskiem, że mam je złapać na smycze. Odpowiedziałam mu grzecznie, że jestem pewna, że do niego nie podejdą, bo nawet teraz gdy krzyczy nie zwracają na niego i jego zwierzątko uwagi. Powiedziałam też, że pójdę w odwrotną stronę niż on, kiedy on zdecyduje gdzie chce iść. Pan zaczął się na mnie strasznie wydzierać, co niestety spowodowało, że uznałam, ze psów już z pewnością na smycz nie zapnę. Próbowałam iść dalej, omijając pana. Niestety pan zaczął mnie śledzić i doszło do tego, że chodziłam w tą i z powrotem jedną ścieżką, bo kiedy zawracałam pan też zawracał. W międzyczasie co chwila mi dogadywał. Trwało to chyba z pół godziny (w tym czasie żaden z moich psów nawet nie zwrócił uwagi na amstaffa! Chłopcy bawili się ze sobą, niuchali itp.). Po upływie tego czasu powiedziałam panu, że jeśli nie przestanie mnie śledzić to wzywam policję! Niestety nie miałam przy sobie telefonu i nie mogłam nawet zadzwonić po narzeczonego, żeby wybawił mnie z opresji. (Ciekawa jestem czy pan byłby równie zacietrzewiony, gdyby nie miał do czynienia z młodą, drobną dziewczyną). Postanowiłam, że podejdę do kogoś z prośbą o użyczenie mi telefonu, albo o pomoc, bo przyznam, że już trochę zaczęłam się denerwować. Dopiero wówczas pan odpuścił i poszedł w swoją stronę. Po powrocie do domu opowiedziałam o tym szwagierce, która zna większość psiarzy z naszej okolicy. Powiedziała, że kilkakrotnie rozmawiała z tym mężczyzną. Jego pies jest już stary, ale ma na sumieniu kilka psów, które zagryzł. Jednego kiedyś zabił kagańcem. Podobno wszyscy psiarze zapinają swoje psy i przechodzą na drugą stronę ulicy, gdy widzą tego pana. Prawdopodobnie pan zwyczajnie wkurzył się, że nie przestraszyłam się jego amstaffa. Gdyby naprawdę chodziło o bezpieczeństwo pan powiedziałby chyba, że jego pies jest agresywny, a już z pewnością by mnie nie śledził stwarzając konfliktową sytuację! Wiem, że nie byłam do końca fair, bo teoretycznie psy należy w mieście mieć na smyczy, ale pan też nie był w porządku, bo jego pies (rasy uznanej za agresywną) był bez kagańca. Mieszkam w mieście i niestety muszę czasem psy wybiegać ;( Mam zdrowe zmysły i gdybym miała choć cień wątpliwości, że któryś z moich chłopaków podejdzie do tego bydlaka, nie spuszczałabym ich ze smyczy! Spacer miałam zepsuty, nie mogłam nic chłopakom porzucać, zatrzymać się, bo bałam się, ze facet do nas podejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Inka
Hodowla DOMI PEARL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:10, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
nieraz już stwierdziłam, że właściciele amstafów i tym podobnych to ludzie dość specyficzni, delikatnie mówiąc a niedelikatnie - to zwyczajne głąby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|