BIAŁY OWCZAREK

vpassione

Znalezione na dogomanii, [link widoczny dla zalogowanych]

Panda993

O matko! Czy to przypadkiem nie ten sam?

http://www.bialyowczarek.fora.pl/psy-w-potrzebie,15/krakow-bialy-owczarek-do-adopcji-rodowod,2020.html

W schronisku w Racławicach też jest jakiś białasek Sad

ma na imię Snow...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

czarna

Może być ten sam - spójrzcie na to "osłabione"prawe ucho.

vpassione

Ja u tego psa z linku Pandy nie potrafię ocenić, czy ma "słabe" ucho.
Tymczasem nowe fakty - jak ktoś nie zagląda na dogo przeklejam post wolontariuszki:

czarna

Wiem, że głupio oceniać "po urodzie", ale dla mnie z wyglądu on jest Cantalupowy, ewentualnie Lohrienowy.

Zora

W Legionowie wedle mojej wiedzy nie ma hodowli BOS. Dobrze byłoby odczytać tatuaż, ale skoro prawdopodobnie "był kontakt z hodowcą" a pies nadal w schronie to i tak niewiele zmieni.

Panda993

Sama nie ma już w schronisku Very Happy

Zora

Oby to oznaczało szczęśliwe zakończenie Smile

czarna

Trzymam kciuki, by do schronu już nie wrócił i by był szczęśliwy w nowym domku Smile

lilu_

Chodzi o Canta Lupa STRAŻAKA SAMA (Canta Lupa Mary Costa x Canta Lupa White Hunter Wolf)?

Panda, na dogo pisałaś, że pies obecnie przebywa w domu tymczasowym, potem ma wrócić do hodowcy, to znaczy, że cały czas szuka stałego domu? Potrzebuje ogłoszeń?

Panda993

Nie da się ukryć to Sam - właściciele nawet nie potrafili podać prawidłowo wieku swojego psa

Samiś jest teraz u mnie - na czas kastracji, rekonwalescencji, zakończenia remontu w rodzinnym domu, zakończenia cieczek... Potem ma wrócić do Hodowcy...

Poza tym, że jest chudy i smrodem zabijał, to nic mu na szczęście nie dolega. Padaczka, o której napisano na dogo prawdopodobnie była wymówką, żeby oddać psa do schroniska. Właściciel potwierdził (jest wpis w książeczce), że nikt padaczki nie zdiagnozował i nie leczył. W schronisku mimo stresu, w ciągu 10 dni pobytu nie miał ani jednego ataku. U mnie tez nic mu sie nie dzieje. Pies nie miał nawet aktualnych szczepień, odrobaczeń, a mieszkał m.in. z małymi dziećmi... zgroza!
Taki to dziwny zbieg okoliczności, że ja tych ludzi spotkałam kiedyś na Zakrzówku, jak Teo był malutki. Ludzie byli z dziećmi, basetami i Samem. Wydawali sie sympatyczni - facet mówił, że jego zona kocha basety a on pokochał owczarki i próbuje właśnie żonę przekonać do owczarków... minęły 2 lata i osobiście przyprowadził owczarka do schroniska. Z tego co wiem to Hodowca utrzymywał kontakt z właścicielami i nic nie wskazywało, żeby działo się tam coś złego... W sobotę adoptowali 12letnią basetkę, a w niedzielę przyprowadził owczarka...
Wszystkie zwierzaki zostały im odebrane i sami trafili na czarna listę!

Mimo wszystko Sam za tymi ludźmi tęsknił - płakał, wył, próbował uciekać ,ale chyba zaczyna się do nas przyzwyczajać. Wczoraj jeszcze na spacerze wypatrywał "swoich", dzisiaj bardziej już był zainteresowany zabawą i nami Smile

Kilka fotek od nas:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorin

A to historia... Skoro mieli kontakt z hodowcą nie mogli chociaż zapytać czy by go nie wziął a nie od razu do schronu? Ech, ludzie są kompletnie nieodpowiedzialni... Rolling Eyes

Dobrze że go wzięłaś i już nie siedzi w schronie Smile

Sam zostaje u hodowcy na stałe czy będzie mu szukał nowego domu?

Inka

Panda, chłopaki tak fajnie razem wyglądają, na pewno chcesz oddać Sama ? Smile

Co 2 psy to nie jeden Very Happy

lilu_

Panda, brawo za decyzję o podarowaniu Samowi DT! Jesteś wspaniała! Very Happy

Dobrze, że chłopcy się dogadują Smile

czarna

Bardzo smutna historia... i ta wybiórcza "miłość" do psów - niewyobrażalna... Evil or Very Mad

Mam nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze. Chłopaki fajnie wyglądają razem, chyba im razem dobrze - co dwie białe głowy, to nie jedna... sugestia Inki wydaje mi się trafna Wink