|
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrad
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SZCZECIN
|
Wysłany: Pią 17:46, 31 Sie 2012 Temat postu: Sam |
|
|
Witam,
Od około miesiąca próbowałem w swoim regionie nadac bieg poszukiwaniom nowego domu dla Sama, korespondowałem z właścicielką też w miarę na bierzącą, ale tym co tu przeczytałem jestem kompletnie zdruzgotany... Nic nie wiedziełem, że już się go pozbyli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Panda993
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:17, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A wiesz może dlaczego tak naprawdę chcieli się go pozbyć?
Ich "szczerość" pozostawia wiele do życzenia... Doskonale WIEDZIELI! że mogą liczyć na pomoc Hodowczyni i DOSKONALE WIEDZIELI, że gdyby jednak nie dawali sobie rady z psem mogą go oddać do hodowli w każdej chwili. Dlaczego tego nie zrobili? Dlaczego woleli oddać do schroniska?... Dlaczego zerwali kontakt z Hodowczynią? Trzeba byłoby ich o to zapytać i mieć nadzieję, że uczciwie odpowiedzą...
Lilu, nie mogłam zrobić inaczej - BOS w krakowskim schronisku... na dodatek rodzina...
Dorin, Hodowczyni raczej będzie szukała nowego domu, tylko... nie jestem pewna czy będzie musiała
Inka, masz rację Chłopaki fajnie razem wyglądają, dogadują się i na dodatek Sam niektóre upodobania i zachowania ma takie jak Topaz - mój poprzedni pies ONek Pod pewnymi względami bardzo mi go przypomina...
Już uprzedziłam Hodowczynię, że może nie oddam Jej psa, na szczęście nie ma nic przeciwko Musze tylko znaleźć sponsora albo przeprojektować domowy budżet, żeby wystarczyło na drugi worek karmy i drugą wizytę u weta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorin
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojkowice
|
Wysłany: Pią 20:31, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Super! No tak to jest z tymczasowiczami - ciężko się z nimi rozstać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorin dnia Pią 20:33, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
Hodowla DOMI PEARL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 20:39, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Panda jesteś suuuuuuper, będę trzymać kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barak
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:49, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Super, że psisko trafiło do Ciebie!
Zgadzam się z resztą Co dwa psiaki to nie jeden! Pamiętam, jak pisałaś, że strasznie chciałabyś mieć stadko do obserwowania pod swoim dachem
Bardzo fajnie, że Teo ciepło przyjął nowego lokatora. Czy oni są w podobnym wieku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panda993
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 5:18, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wszystkie pochwały i zachwyty, pamiętajcie jednak, że jeszcze nic nie jest przesądzone. Niewiele o Samie wiadomo, nie wiem co w nim "siedzi" i w związku z tym nie wiem czy dam radę?....
Konrad, może Ty coś więcej wiesz o nim od właścicielki?
Na razie Sam pomalutku "otwiera się" i idzie to w pozytywnym kierunku. Relacje między Teo i Samem tez idą w dobrym kierunku... Od czasu do czasu sprawdzają "językiem ciała", który jest wyżej w hierarchii , zwykle Sam wycofuje się, ale... przedwczoraj nagle okazało się, że drzwi do łazienki są za wąskie a ja byłam w środku i obydwaj chcieli wejść na raz, no i trochę białego "pierza" poleciało. Obydwaj dostali ochrzan i potem cały wieczór miałam ubaw obserwując ich jak sie mijają i jak kombinują, żeby podejść do mnie jak najbliżej i jednocześnie nie wszcząć awantury prawie NIE oglądam telewizji przez nich
Wiem, Hodowcy i Ci którzy maja więcej niż jednego psa będą się ze mnie śmiać, ale dla mnie to jest nowa sytuacja To znaczy nowa z psem, bo Teo przecież adoptował już na chwilę kota, gołębie, jeża... Za każdym razem obserwowanie zwierzaków było ciekawsze
Póki co mocno trzymajcie kciuki w piątek o 14:00 - Sam ma zaplanowana kastrację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Sob 8:14, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chylę głowę przed Tobą ! Piękny gest ! A ci ludzie ? Cóż, jak widać dziwni to bardzo delikatne określenie ! Niestety, ale tak się czasami zdarza, że jak pyta hodowca co się dzieje , zwłaszcza po ogłoszeniu/ wiadomości, że ktoś się chce pozbyć zwierzaka to nagle jest z nim wszystko ok, 'a to ogłoszenie to tak niefortunnie wyszło' , a potem zdarza się nawet aż tak czyli porzucenie , wrr . Ja takiej sytuacji na szczęście nie miałam, ale znam taką sytuację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panda993
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 10:45, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jovi, myślę, że Hodowca nie jest w stanie w 100% zapanować nad tym co dzieje się z Jego miotami, mimo dobrej woli... wydaje mi się, że fizycznie nie ma po prostu możliwości. Może się mylę, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żebym np. ja kontaktowała sie absolutnie z każdym nowym właścicielem i przez całe życie każdego psiaka mogła śledzić jego losy. Jeśli to jest 1-2 mioty no to może jeszcze tak, ale więcej?... Tu chyba tylko można liczyć na uczciwość nabywców, że faktycznie skontaktują się z Hodowcą w razie jakichkolwiek problemów... W tym przypadku Hodowca był w kontakcie od czasu wydania psa, zanim komukolwiek przyszło do głowy dawać ogłoszenie albo oddawać psa do schroniska. Nie chcieli oddać psa, a nie było tez żadnych przesłanek czy podstawy prawnej, żeby psa odebrać. I w tym przypadku między ujawnieniem ogłoszenia a oddaniem psa do schroniska minęło mało czasu. Tylko dzięki zbiegowi okoliczności udało się dość szybko powiadomić Hodowcę i wyciągnąć Sama ze schroniska. Na szczęście po raz kolejny okazało się, że Kraków to taka większa wiocha albo jak kto woli świat jest mały i wszędzie są znajomi Pracuje tam m.in. Pani, która też ma BOSa, a ktoś zna kogoś i tak poszła informacja "w świat"... A potem to już wiadomo, rodziny nie zostawia sie w biedzie, prawda?
Barak, miedzy psiórami jest ok. 10 miesięcy różnicy - Teo ma 2 lata 4 i1/2 miesiąca, a Sam 3 lata 2 miesiące (z małym kawałkiem:))
Mam nadzieję (i za to tez trzymajcie kciuki), ze nic złego nie wyjdzie z jego przeszłości i będziemy się mogli długo sobą cieszyć.
Po tej ostatniej awanturze w łazience futrzaki są grzeczne, liżą sobie mordeczki, przyłażą do mnie razem sie miziać - jak przyjdzie jeden natychmiast pojawia sie drugi - łażą za mną jak takie przedszkolaki-satelity co to ciągle tylko "prose pani!, prose pani!" wołają Jak pochwalę za coś jednego to drugi zaraz przyłazi z pytaniem w oczach "a ja? a ja? ja też byłem grzeczny! pochwal mnie! mnie też!", śpią sobie grzecznie przy moich nogach i... miałam jeden biały cień, to teraz mam dwa Może to też był problem poprzednich właścicieli? Baset uwali się w jednym miejscu i najwyżej trzeba przez niego przeskoczyć, królika, świnkę można zamknąć w klatce, koty i tak same szukają spokojnego, ustronnego miejsca, do tego 3 aktywnych dzieci (w tym jedno niepełnosprawne), a owczarek?... sami wiecie ciągle jest za, przed, obok, pod nogami i może w tym przypadku na małym mieszkaniu to właśnie najbardziej przeszkadzało?... Ale tego nie wiem, mogę się tylko domyślać... Szkoda tylko, że wybrali takie właśnie rozwiązanie... A może i dobrze?... W myśl zasady "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" Sam jest u mnie, a tamci ludzie już żadnego zwierzaka nie dostana Nie wiem tylko jak to z kontrola takich ludzi... ze schroniska nie dostana zwierzaka, ale kupić chyba niestety z innego źródła mogą... Oby NIE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Sob 11:39, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to mi chodzi, że ludzie czasami okazują się nieodpowiedzialni mimo pozornie dobrego wrażenia jakie robią w czasie kontaktu z nimi. Tego nie da się w 100% przewidzieć , nie mówiąc już o różnych zdarzeniach losowych . Najważniejsze, że ludzie ci chociaż w tym schronisku są na czarnej liście . Tylko, czy taka wiadomość dotrze do innych placówek ? Pewnie nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Sob 13:03, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Powinno istnieć coś w stylu "Rejestru dłużników"... każdy hodowca, schronisko czy fundacja sprawdziłyby taką listę zanim wydaliby psa... no tylko pseudo na bank sprzedałoby bez mrugnięcia okiem Ale zawsze ilość możliwości pozyskania psa byłaby dla takich ludzi ograniczona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konrad
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SZCZECIN
|
Wysłany: Sob 13:12, 01 Wrz 2012 Temat postu: Sam |
|
|
Sprawdzę w przesłanych mailach, czy jest tam coś co może być dla Ciebie przydatne. Na pewno mam kilka fotek jeśli chcesz z jego poprzedniego życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vpassione
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:17, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Szybko poszło! Dobrze, że pies już nie ogląda ścian schroniska. Oby częściej takie zakończenia miały miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konrad
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SZCZECIN
|
Wysłany: Sob 13:55, 01 Wrz 2012 Temat postu: SAM |
|
|
[quote="Panda993"]Dziękuję za wszystkie pochwały i zachwyty, pamiętajcie jednak, że jeszcze nic nie jest przesądzone. Niewiele o Samie wiadomo, nie wiem co w nim "siedzi" i w związku z tym nie wiem czy dam radę?....
Konrad, może Ty coś więcej wiesz o nim od właścicielki?
Przesłałem Tobie na priv informacje (urodzinki również) i wyjaśnienie ale nie wiem czy to wniesie coś nowego w sprawie, sądzę, że nie ma potrzeby wchodzić w to... ponieważ dla Sama nie ma to już znaczenia...
Pozdrawiam Konrad
P.S. Wymiany informacji między schroniskami nie ma...
W Szczecinie TOZ ma schronisko po drugiej stronie ulicy schroniska miejskiego istniejącego od ho ho ho lat i nie ma miedzy nimi żadnej komunikacji... a i baza numerów chip jest niepełna booo jest ich kilka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konrad dnia Sob 14:00, 01 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorin
Dołączył: 06 Maj 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojkowice
|
Wysłany: Sob 14:49, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
W takim razie jeśli można to poproszę dane tych ludzi na PW, postaram się przesłać dalej info żeby im nie wydawać zwierząt
Trzymam kciuki za Was!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorin dnia Sob 14:49, 01 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilu_
Hodowla BIAŁA FURIA
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 9:10, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Co słychać u was? Sam "przeżył" kołnierz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|