BIAŁY OWCZAREK

natalia

Witam.
Oddam w dobre ręce owczarka Szwajcarskiego. Piesek wabi się Moris, urodził się 19 listopada 2011, w październiku 2012 został wykastrowany. Jest łagodny, towarzyski i ułożony. Osoba zainteresowana powinna zapewnić mu codzienną aktywność. Więcej informacji udzielę poprzez kontakt telefoniczny bądź mailowy.

[link widoczny dla zalogowanych]
515507526[/b]

jovi

A piesek jest długo- czy krótkowłosy , w typie owczarka czy rodowodowy ?

natalia

piesek jest dlugowłosy. kupiliśmy go w hodowli pod warszawą bez rodowodu jako szczenię z poza miotu.

czarna

Inka

o matko.... i ludzie jeszcze dają się na to nabierać?

jovi

Ludzie dają się NIESTETY nabierać na o wiele więcej ! Hodowcy Związkowi jakie bzdury ludziom wmawiają , jakie nowe prawdy genetyczne głoszą i inne bajdy ! Sama się przecież Inka podpisałaś pod apelikiem przeciwko głoszeniu prawdy, obnażaniu oszustw i naciąganiu ludzi , co nieustannie robimy na tym forum właśnie, a nazywane jest to przez takich jak TY tępieniem konkurencji . Uświadamianie ludzi to dla Ciebie i pozostałych apelikowych samo zło bo... świadomy nabywca to nieporządany nabywca . Co tu wciąż Inka robisz , tak przy okazji zapytam ??? Bo to kolejny dowód na Twoją hipokryzję i pozostałych apelikowych ( tylko oni są konsekwentni i ich tu nie ma ) , ' jestem przeciwko Wam, ale trzymam się pazurami i wyrzućci mnie a nie pójdę'. Jak ktoś się nie identyfikuje z daną grupą to się od niej odcina !

A piesek najważniejsze, że wykastrowany to nikt go już go produkcji nie użyje i niech znajdzie dobry dom, tego mu życzę !

Inka

Jovi - podpisałam się pod "apelikiem" o nie stosowanie złośliwości, nagonek, niedomówień, oczerniania psów i hodowców a nie przeciwko głoszeniu prawdy !
Nawet ten twój post jest pełen jadu - nie wiem po co?
Jestem przeciwko twoim zjadliwościom a nie przeciwko forumowym dyskusjom i widzę, że ci kością w gardle stoję choć nic ci nie zrobiłam. Pałasz wielką nienawiścią do wszystkich i to jest chore, jeśli przeszkadza ci moja obecność na forum to oświadczam ci, że nigdzie się stąd nie wybieram i jeśli ci to nie odpowiada, załóż sobie prywatne forum, gdzie będziesz mogła dobierać rozmówców według swoich upodobań.
Nazywasz mnie hipokrytką - ty???? a to dobre Very Happy

Ada

Boże czy w każdym wątku muszą być jakieś awantury ?!?!
Spotkajcie się, dajcie sobie po razie i tyle.

Cieszmy się, że P. Natalia na to forum trafiła i napisała ogłoszenie, mogła przecież "inaczej" to załatwić.
Moje osobiste zdanie nt. wzięcia psa a potem go oddania nie ma tu znaczenia w tym momencie, kobieta trafiła na forum i chce oddać psa. Prosi o pomoc.
Pomóżmy temu psu!!!

Ada

P. Natalio, ma Pani jakieś zdjęcia - proszę wstawić.
Proszę też napisać coś więcej o charakterze Morisa, co umie, co lubi, jak reaguje na inne zwierzęta, itd. Czy chodził może do jakiejś szkoły dla piesków, jakie zna komendy, wszystko co Pani przyjdzie do głowy.

Inka

Ada, zdecydowanie masz rację, musimy się skupić na pomocy w znalezieniu dla psa opiekunów. Natalia, podeślij zdjęcia pieska.
A swoją drogą, ja nie zamierzam nikomu dokładać Wink

Panda993

Natalio na pewno kierują Tobą ważne powody... Ja osobiście mam nadzieję, że wytrwasz i psiak będzie czekał na nowy dom ciągle mieszkając u Ciebie... Przepraszam za ten "przytyk", ale mój Samiś też tak szukał domu... przez ogłoszenie, w domku, a potem trafił do schroniska Sad

Mam nadzieję, że Ty nie zwątpisz i cierpliwie poczekasz na nowy domek... szkoda byłoby go pakować do schroniskowego kojca.
Wrzuć foteczki, rozpowszechnimy ogłoszenie i może znajdzie się nowy fajny dom...

czarna

Natalia, jeśli nie możesz wstawić fotek z powodu zbyt małej ilości napisanych postów to albo rozpisz się o psiaku Wink

albo podeślij mi foty na maila: [link widoczny dla zalogowanych] to je tu wstawię Smile

Również trzymam kciuki za rychłe znalezienie dobrego domku dla psiaka. Jak wstawisz fotki, wrzucimy też ogłoszenie na naszą Facebookową owczarkową stronkę - jeśli się zgodzisz Smile

natalia

podesłałam zdjęcia na maila. dziękuję za pomoc. nigdy nie oddałabym Morisa do schroniska ani nigdzie indziej gdzie nie będzie miał jak w raju. nie ukrywam, że jest to bardzo ciężkie..jednakże kieruje się wyłącznie jego dobrem. nie jestem w stanie zapewnic mu 2h biegania dziennie, odpowiedniej tresury ani zadnego sportu. dlatego szukam osoby, która mu to wszystko zapewni a nawet więcej. nie oddaje psa ponieważ u mnie ma źle i chcę się go pozbyć...szukam dla niego właściciela, który stworzy mu raj na ziemi. jeżeli nie znajdę takie osoby to Moris zostaje ze mną. Jest to łagodny piesek, ale pełen energii, towarzyski. nie przejawił nigdy żadnych oznak agresji. potrzebuje być ciągle wśród ludzi, gdy jestesmy z rodziną w domu to Moris musi leżeć w naszych nogach a nie np w swoim kojcu. Dlatego też bardzo źle znosił gdy wychodziliśmy do szkoły/pracy. od początku mieszkał z nami w domu, pomimo że miał specjalnie zbudowaną zagrodę dla siebie to nie potrafiliśmy go przyzwyczaic zeby zostawal tam sam. mamy duzy ogród więc zagroda też jest spora, jednak nie zdało to u nas egzaminu. Moris musi być wśród ludzi, mieć mnóstwo aktywności i najlepiejsze warunki. jest zdrowy, ma zadbana piekna sierść. dzień w którym znajdę idealny dom dla Morisa będzie najgorszym i najlepszym zarazem dniem w moim zzyciu. nigdy bym sie na to nie zdecydowała gdybym była w stanie zapewnić mu to na co zasługuje. mam nadzieję, że mnie rozumiecie i że znajdzie się osoba, która mu to da. jeszcze raz powtorze, gdyby nie brak czasu na bieganie z morisem, zaangazowanie w sport z nim i koniecznosc wychodzenia do pracy kiedy on zostaje sam nigdy nie chciałabym go oddac

Panda993

Czy wiadomo co się dzieje z Morisem?
Jest już gdzieś jakieś ogłoszenie poza forum?

natalia

Są ogłoszenia na innych portalach jednak najwięcej osób zgłasza się przez te forum. Morisek nadal jest ze mną. proszę o zgłaszanie się osób dla których psy i aktywność jest przodującą częścią życia, bo dobre warunki i kochający dom to piesek ma tutaj. Wysłałam zdjęcia morisa administratorce na maila;)