BIAŁY OWCZAREK

Ada · Wysłany: Pon 9:29, 04 Mar 2013 Temat postu: dorosła BOSka do oddania

[link widoczny dla zalogowanych]

Inka · Wysłany: Pon 9:35, 04 Mar 2013 Temat postu:

Ciekawa jestem czyja to suczka, znaczy z jakiej hodowli, dzwoniłam ale pani nie odbiera Sad

Ada · Wysłany: Pon 9:44, 04 Mar 2013 Temat postu:

Tez jestem ciekawa, nawet miałam dzwonić i porozmawiać, dowiedzieć się czegoś więcej o suni. Ile ma lat, jaki ma charakter, etc.
Ciekawe czy hodowca wie.

Ja ustaliłam już dawno z moim chłopem, że gdziekolwiek byśmy się nie przeprowadzili, nie wiem jak daleko (Afryka, Azja, Australia) psy jadą z nami. W zasadzie w ogóle nie było się nad czym zastanawiać. Ale ok. Nie znam faktów, nie oceniam.

satinka · Wysłany: Pon 10:05, 04 Mar 2013 Temat postu:

No i ja sobie nie wyobrażam miejsca ani okoliczności, w których zdecydowałabym się na oddanie psów. Myślę, że przy odrobinie wysiłku można się tak zorganizować, żeby psa zabrać.

Czasem mam wrażenie, że "wyjazd" to tylko slogan, który się wykorzystuje żeby usprawiedliwić oddanie psa. No, ale może ja życia nie znam.

Patrycja · Wysłany: Pon 20:02, 04 Mar 2013 Temat postu:

Z tego co się dowiedziałam to suczka pochodzi z hodowli,która znajduje się pod Koszalinem..,ma 3 lata,mieszka w domu i jest bardzo spokojnym pieskiem Wink

Panda993 · Wysłany: Pon 20:05, 04 Mar 2013 Temat postu:

Napisałam do Pani... jeszcze nie odpisała Sad

Ja tylko mam nadzieję, że suni nie spotka taki sam los jak Samiego... że Pani skontaktuje się z Hodowcą jak będzie w sytuacji podbramkowej a Hodowca przyjmie sunię do czasu znalezienia stałego domu... szkoda jej...

Panda993 · Wysłany: Pon 20:52, 04 Mar 2013 Temat postu:

Hodowca nie przyjmie suni... nie ma możliwości... Sad

Może ktoś marzy o BOSkiej suni i przygarnie ją? - czekam na więcej informacji o niej... Dałam Pani namiar na nasze fora... mam nadzieję, że tu zajrzy. Wrzuci jakieś foteczki i napisze coś więcej o suni.

Ada · Wysłany: Pon 21:20, 04 Mar 2013 Temat postu:

No mogłaby właścicielka coś więcej napisać o suczce, byłoby miło i zachęciłaby potencjalnego nowego pana. Przyszłemu właścicielowi odpadnie wychowywanie szczeniaczka

. Miejmy nadzieję, że suczka była dobrze prowadzona.

Inka · Wysłany: Wto 6:29, 05 Mar 2013 Temat postu:

Moim zdaniem musimy szybko zadziałać aby zniknęła z allegro, bo jak wpadnie w łapy pseudo to będzie niedobrze Sad

czy ma ktoś z was możliwość dać jej DT?

czarna · Wysłany: Wto 8:29, 05 Mar 2013 Temat postu:

Ja niestety nie... mam teściową... Confused

Ada · Wysłany: Wto 13:44, 05 Mar 2013 Temat postu:

Ja teoretycznie mam warunki ale od piątku do 2 kwietnia nas nie ma. Długo wyczekiwany urlop. W chałupie zostaje ciotka a ona się nie nadaje...

Ada · Wysłany: Wto 13:47, 05 Mar 2013 Temat postu:

Będę zaglądała w trakcie urlopu na forum, żeby zobaczyć co się dzieje. Kurcze, szkoda... chętnie bym ją wzięła na DT.
Zobaczyłabym jak to jest z dwoma białymi...

Panda993 · Wysłany: Wto 14:06, 05 Mar 2013 Temat postu:

Inka ma rację! Sukę trzeba szybko "zabrać" z allegro, żeby nie trafiła w łapy jakiegoś pseudo...
Ja niestety na DT z moimi dwoma chłopakami już nie mam warunków Sad

Właśnie dostałam e-maila od Właścicielki:
"Ona jest psem wesołym ,spokojnym , nie ma w Niej ani odrobiny agresji lubi ludzi i nigdy nie miała konfliktów z psami , kotami. Patrzy na nich z góry i odchodzi jak inne psy się złoszczą. Jedyny problem to , że potrafi przeskoczyć płot i otwiera każde drzwi.
Sunia nie jest wysterylizowana (...).
Mam kilka miesięcy na znalezienie Jej domu."

Może ktoś chciałby z nią fresbee albo agility potrenować skoro taka skoczna i spryciula? Wink

A wdrzwiach można założyc gałki zamiast klamek... przerabiałam to z moim Topazem (ONkiem) ... i nie otworzy Very Happy

SANDRA · Wysłany: Wto 15:02, 05 Mar 2013 Temat postu:

Jeśli ktoś z Wrocławia zdecyduje się na adopcję suczki to proponuję pomoc przy poukładaniu wzajemnych relacji za darmo.

Inka · Wysłany: Wto 18:38, 05 Mar 2013 Temat postu:

Ale wiecie co, wydaje mi się, że hodowca w tym wypadku się nie popisał. Moim zdaniem zajęcie się takim psem jest jego moralnym obowiązkiem. Ja nie pozwoliła bym aby moje dziecko trafiło na allegro. No chyba że bym o tym nie wiedziała - ale w takim wypadku liczę na czujność internautów.
Panda skoro masz kontakt z właścicielką to nakłoń ją aby wysterylizowała suczkę przed oddaniem. Jeśli nie ma na to środków to może skrzyknijmy jakąś zrzutę?