BIAŁY OWCZAREK

czarna

Cześć jestem Ciuchcia...dlaczego Ciuchcia ? Bo jest we mnie tyle energii i miłości ,że mogłabym uciągnąć sto wagonów!! Ale co z tego ? skoro nikt mnie nie chce?

"Od dziecka niechciana , bita, przeganiana, straszona..."
...Pewnego popołudnia Pan zabrał mnie na przejażdżkę autem. To było coś!.... Ale nagle się zatrzymał i wypchnął mnie z samochodu, w środku lasu! Zostałam sama , bez jedzenia, bez mojego człowieka! Tułałam się tam kilka dni wycieńczona i bez nadziei na poprawę . Aż pewnego dnia zauważyła mnie gromadka dzieci! Na początku się ucieszyłam na ich widok ale w jednej chwili przypomniały mi się wszystkie te złe rzeczy jakie wyrządził mi człowiek ."A jak te dzieci zrobią mi coś złego ?" Mimo wszystko zaryzykowałam poszłam za nimi i dotarłam do Wioski o nazwie Smerdyna. Ponad dwa miesiące mieszkam tu na polach , nocami śpię w wysokiej trawie ,noce są zimne a moje futerko krótkie, nie wiem co będzie gdy spadnie śnieg... co jakiś czas ludzie z pobliskich domów rzucają mi coś do jedzenia, więc coś czasem zjem... Niczego bardziej na świecie nie pragnę jak mieć swojego człowieka, który by mnie głaskał i bawił się ze mną z którym mogłabym chodzić na spacery i ofiarować mu całą moją miłość ! Po moich przeżyciach jestem nieufna, ale kocham ludzi, nie szczekam na nich, nie gryzę, jak ktoś do mnie podchodzi merdam wesoło ogonem Smile

. inne psiaki też lubię. Mam nawet kilku psich kolegów z którymi się bawię jak są ze swoimi Paniami na spacerze:) . Ale dlaczego ja nie mam swojego Opiekuna? Czy na prawdę zrobiłam coś złego? Nikogo nie pogryzłam, byłam grzeczna, wesoła. Kochałam moich ludzi . Więc dlaczego jestem teraz sama ?

Wiek - ok 9 m-cy
Ciuchcia jest średniej wielkości
usposobienie- przyjazne nie wykazuje agresji, przyjazna w stosunku do ludzi i zwierząt. Rozbrykana spragniona pieszczot i zabawy. Idealnie nadaje się do domu z podwórkiem. Prawdopodobnie nigdy nie chodziła na smyczy więc raczej nie potrafi, ale to młoda i inteligentna psina więc pewnie szybko się nauczy.
Lokalizacja- Smerdyna koło Staszowa (woj. świętokrzyskie)
telefon kontaktowy Wiolka 505298943,(orange) Marta 798980665 (orange)

Kontakt do mnie również za pośrednictwem forum

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zorza Polarna

Serce sie kraje... biedna mala. szkoda ze nie moge wziac tej bidy, moge jakos inaczej pomoc?

Ada

Fajna, serdeczna mordka, na tyle młoda, że mam nadzieję znajdzie dobrego człowieka. Trzymam mocno kciuki!

satinka

Słodka, mam nadzieję, że znajdzie dobry domek

czarna

Sunia chwilowo przebywa u mojej koleżanki - sąsiadki. Tak więc widzę ją z balkonu, merda do mnie kiedy ją wołam Smile

Ma dwóch kumpli - Bobka i Docenta, czasami urządza sobie z nimi dzikie gonitwy. Ma co jeść, śpi w stodole na starej kanapie, nie jest jej źle. Fundacja "Ogród Świętego Franciszka" z Tarnobrzega ustala termin jej sterylizacji i pomaga szukać domu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pilnie potrzebny dom, choćby tymczasowy, by Ciuchcia po operacji nie musiała wracać do zimnej stodoły, tylko mogła dochodzić do siebie w ciepłym domku, z fajnym ludziem Smile

Marzka35

Śliczna, młoda, mam nadzieję, ze szybko znajdzie domek. Toż to jeszcze psie dziecko

czarna · Wysłany: Śro 7:57, 13 Mar 2013 Temat postu:

Ciuchcia (vel. Bazylia Wink

) od blisko dwóch tygodni ma fantastyczny dom! Ma przyjaciółkę Kalę - rówieśnicę ONkę, której nie odstępuje na krok! Na taki dom dla Ciuchci czekałyśmy!!!

Inka · Wysłany: Śro 8:26, 13 Mar 2013 Temat postu:

nareszcie się doczekała Smile

super

satinka · Wysłany: Śro 8:29, 13 Mar 2013 Temat postu:

Cudnie!

brawo