Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:02, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja poczytałam ten odnośnik i być może błędnie wywnioskowałam, że nie wiadomo na co poszła pomoc finansowa , że suka aż w tak tragicznym stanie nie była, a Beata to naciągaczka . Mam nadzieję, że albo Beata osobiście albo Sandra wyjaśnią nam sytuację by i inni nie wyciągali być może błędnych wniosków i nie zniechęcili się do pomocy innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:08, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie, każdy kto chce może dokładnie przeczytać, proszę by jednak nie komentował.
Gi ma nowy dom, teraz muszę załatwić wszystkie tematy formalno prawne.
Inne informacje podam, jeśli nowi właściciele się zgodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:30, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie komentuję tylko jest tam i tak dość dużo domysłów ,a nie faktów dlatego czekam aż sprawa zostanie wyjaśniona przez osoby najbardziej zorientowane .
Najważniejsze, że GI czuje się już dobrze i wszystko idzie ku najlepszemu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
aniamniam
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź-Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:57, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam sporo, ale i tak nie wiele rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Panda993
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 20:07, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kurr...czaczek! Nie Ty jedna
Na forum miau.pl też wiele znaków zapytania... Beata ma (miała??) jeszcze chore koty...
Oby jak najszybciej jakoś sensownie się to wyjaśniło?
Oby Beata wyszła ze swojej choroby jak najszybciej...
Dobrze, że chociaż z Gi jest już dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 8:00, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja chciałam poczytac dziś, ale wątek jest już niedostępny. Szkoda, bo tym co zostali naciągnięci jakieś wyjaśnienia się należą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
liski_dwa@tlen.pl
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:37, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ja zrozumiałam ,że chore koty zaraziły Ginger ?? i trochę już za dużo było tych zwierząt na jedną osobę ? wszystkie chore ?,że ta fundacja to jakiś pic?
No chyba szlag mnie trafi jeśli zostałam oszukana (mąż bezrobotny, córka też, wyszarpnęłam gotówkę nie wiem skąd i ...), myślę ,że więcej jest takich jak ja
zostaje nam więc czekać na wyjaśnienia o co chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
SANDRA
Hodowla ALPEN ANGEL
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 14:42, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Za pomoc już dziękowałam i dziękować będę ile razy trzeba.
O stanie Gi też już pisałam – na tyle na ile pozwala mi moja aktualna wiedza.
O finansach może napisać TYLKO Beata bo cała pomoc trafiała do niej.
Beata jest na intensywnej terapii w szpitalu – więc, jak długo się nie pozbiera tak długo raczej nie napisze…. A potem, zwyczajnie tego nie wiem.
Gi została odebrana w trybie interwencyjnym, przy udziale pracownika TOZ, cała sprawa jest ludzką i psią tragedią. Nie mam umocowania, a nawet chęci by temat ten wywlekać na forum publicznym.
Na teraz Gi jest w nowym domu, pomocy finansowej już nie potrzebuje, dochodzi do siebie po tym wszystkim co przeszła – a przeszła wiele.
Temat na forum psiakość został ukryty celowo, dla dobra zarówno Beaty – by oszczędzić jej właśnie taniej sensacji, oraz dla dobra Gi i jej nowej rodziny, przynajmniej do czasu aż wszystkie kwestie zostaną wyjaśnione.
Dzięki pomocy ludzi, udało się poznać przyczynę choroby Gi, wielu wetów nie umiało jej zdiagnozować, gdy się to udało, jedynym ratunkiem dla psa było natychmiastowe odebranie go Beacie – niech te słowa, które napisałam w tym poście wystarczą.
Ja naprawdę nie mogę i nawet nie chcę pisać więcej, do czasu wyjaśnienia tej sprawy i poprawy stanu zdrowia Beaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
liski_dwa@tlen.pl
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:54, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
właściwe pomoc była dla Gi jeśli jest już bezpieczna i dużo zdrowsza to mi wystarczy wyjaśnień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
ready
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
liski_dwa@tlen.pl napisał: |
właściwe pomoc była dla Gi jeśli jest już bezpieczna i dużo zdrowsza to mi wystarczy wyjaśnień |
Jestem tego samego zdania, a słowa ''cała sprawa jest ludzką i psią tragedią'' napisane przez SANDRA wskazują że niektórzy z F. Psiakość i Miau pospieszyli się z osądami nie znając okoliczności i nie wiedząc co właściwie zaszło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ready dnia Śro 16:31, 19 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Panda993
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 17:32, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że ludzie z psiakosc i (szczególnie) z miau chyba lepiej znali Beatę niż my... Historie niektórych Jej kotów też są... hm... "dziwne"... No cóż, choroba nie wybiera, szkoda tylko, że przy okazji cierpią niewinne istoty.
Ale i tak najlepsze w całej historii jest to, że Ginger ma się lepiej, jest bezpieczna i pod dobrą opieką! A nasza pomoc przydała się i nie poszła na marne!... i jednak warto pomagać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
asai
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:56, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, pociesza mnie to, że z Ginger już będzie dobrze Chyba wszyscy tutaj zaangażowaliśmy się, by pomóc suni. Jednak to bardzo smutna historia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 19:23, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystkim nam chodziło przede wszystkim o dobro psa i tego się trzymajmy. Ginger jest bezpieczna. Cokolwiek zrobiła Beata, jestem pewna, że nie było to jej złą wolą, choc przyznam, ze moją pierwszą reakcją na to co zdążyłam wczoraj przeczytac, była złośc...
Trzymam kciuki za powrót Beaty do zdrowia i za nowe, szczęśliwe życie Gi w nowej rodzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
lilu_
Hodowla BIAŁA FURIA
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:51, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Wszystkim nam chodziło przede wszystkim o dobro psa i tego się trzymajmy. Ginger jest bezpieczna. Cokolwiek zrobiła Beata, jestem pewna, że nie było to jej złą wolą, choc przyznam, ze moją pierwszą reakcją na to co zdążyłam wczoraj przeczytac, była złośc...
Trzymam kciuki za powrót Beaty do zdrowia i za nowe, szczęśliwe życie Gi w nowej rodzinie. |
podpisuje sie pod tym w 100%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
Mściwój
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Maia (ZORFIN CAMORRA Dzika Banda)
|
Wysłany: Pon 10:07, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
SANDRA napisał: |
(...) Dzięki pomocy ludzi, udało się poznać przyczynę choroby Gi, wielu wetów nie umiało jej zdiagnozować, gdy się to udało, jedynym ratunkiem dla psa było natychmiastowe odebranie go Beacie – niech te słowa, które napisałam w tym poście wystarczą. (...) |
Nie wiem o co chodzi, bo temat został ukryty zanim zdążyłem go przeczytać.
Pomoc szła na ratowanie Gi - a skoro została uratowana to - mimo wszelkich okoliczności - powinniśmy się cieszyć, że się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subRed/images/spacer.gif) |
|