BIAŁY OWCZAREK

taja

Mam nadzieję mieć w sierpniu BOSa. Ponieważ bardzo zależy mi, jeśli można to tak nazwać, na dobrym byciu razem z psem i szkoleniu razem z nim, rozpoczęłam intensywnie rozglądać się za odpowiednią szkołą. Natomiast ostatnio, przy różnych rozmowach na temat szkolenia, spotkałam się z pytaniami, dlaczego BOS a nie ON, że BOS jest "taki miękki". Ja myślę, że może dotyczy to bardziej już brania udziału w zawodach, może IPO, bo chyba mało białych w nich bierze udział. Pytam z ciekawości, jak to jest z waszej perspektywy i pracy z waszymi psami. W czym BOS się dobrze czuje, w czym nie. Bo tak jak czytam, to chyba posłuszeństwo i tropienie:) Pewnie zależy też to od predyspozycji osobniczych... Cóż, ja na razie o zawodach z psem nie myślę, brakuje mi doświadczenia, chociaż szkolić się na pewno będę, ale ciekawa jestem waszych opinii:) Jeśli temat już był poruszany, lub w złym dziale pytam, to wybaczcie:)

SANDRA

Ponieważ nikt nie odpowiedział, to ja podzielę się moimi już paroletnimi doświadczeniami.
Oblicze sportu się zmienia, presja szybkości, dokładności wręcz pewnego stylu pracy spowodowała, że jeśli myślisz o sporcie przez duże „S” to:
IPO = ON z linii użytkowej, a jeszcze lepiej malinois – wybierając takie psy i taki sport na poważnie, musisz się liczyć ze specyfiką tych psów. Twarde, zacięte, niezmordowane w pracy, jeśli nie mają dość zajęcia mogą demolować ci dom, mogą być mało miłe dla innych psów oraz obcych ludzi i raczej obce dziecko znienacka nie powinno się do nich przytulić – do większości BOSów może Wink

Agality = BC, owczarek pirenejski, owczarek belgijski – psy raczej wrażliwe, jeśli pechowo kupisz psa z krwią ISDS to do tego potrafi ci paść wszystko samochody, rowery, dzieci. Wrażliwe na dźwięki, bardzo energiczne, inteligentne, wymagają dużo pracy i uwagi. Zostawione same sobie potrafią demolować mieszkanie, załatwiać się w nim (mimo nauki czystości) i oczywiście paść
Obedience = BC i znów najlepsze są z dolewką ISDS lub czyste ISDS – kłopoty te same co wyżej, belgi już gorzej ale można trafić świetne psy.
Frisbee – znów BC

Większość psów świetnych w sporcie na co dzień są zwierzętami wymagającymi, nie wystarczy takiego psa zabrać na 2 godzinny spacer – one muszą mieć konkretną pracę. A do tego wymagają już pewnej wiedzy w prowadzeniu by nie napytać sobie biedy.

Jak w tym wszystkim znajduje się BOS ….
Zakładając, że to pies z właściwym dla BOSa charakterem, masz w swoich rękach psa inteligentnego, nastawionego na pracę z człowiekiem, łagodnego dla dzieci, przy prawidłowym prowadzeniu kochający ludzi a inne psy … bywa różnie, ale większość spokojnie żyje nawet w stadzie kilku białych.
To świetny pies by zacząć swoją przygodę ze sportem, zarówno w posłuszeństwie, agality czy IPO ale …. Z poprawką na to, że nie jest to pies do wygrywania zawodów !!!
Spokojnie z psem tej rasy, pod wprawnym okiem i przy Twoim zaangażowaniu dojdziesz do klasy międzynarodowej w obedience, a w IPO zdasz egzaminy. BOS daje ci jednak coś co nie da ci ON z linii użytkowej czy ISDS – wygrywane wystawy Wink

BOS to rasa, która nadal łączy w sobie urodę i możliwość zabawy w sport. A do tego, jeśli włożysz w psa trochę pracy ten stanie się perfekcyjnym kumplem Twoim i twojej rodziny. Reasumując, jeśli twoim celem jest sukces w sporcie – kup innego psa, ale jeśli szukasz przyjaciela z którym możesz startować w zawodach (z różnym wynikiem), zdobywać laury na wystawach i spędzać fantastycznie czas – czasem nawet na jednej kanapie to … BOS jest dla Ciebie.

taja

Dziękuję Sandra. Jestem zdecydowana na BOSa właśnie z takich powodów jak napisałaś wyżej i nie myślę o sporcie przez duże "S" i wygrywaniu zawodów Smile

Szukałam psa rodzinnego, aktywnego, z chęcią do współpracy z człowiekiem i tak jak napisałaś, możliwością zabawy w psie sporty. Ponieważ nie mam za wiele doświadczenia jeśli chodzi o pracę z psem, a już w ogóle z BOSem, byłam ciekawa jak to wygląda z perspektywy osoby, która takie doświadczenie ma. A Twoja wypowiedź utwierdza mnie w wyborze rasy. Więc jeszcze raz dziękuję.

Eska

Ja, jak to w moim zwyczaju, i w tym temacie dodam swoje 3 grosze.
Jak, zapewne wszyscy wiemy BOS w pełni pochodzi od owczarka niemieckiego, więc niestety białas, który jest podobnej postury co ON, średnio będzie sobie radził w agility, frisbee, flyball, etc. Jedyny psi sport, który przychodzi mi na myśl to naturalnie obediece, w którym owca sobie poradzi, i to na nieprzeciętnym poziomie. Wink

BOSy są po prostu zbyt masywne na takie skoki, we frisbee jakie wykonują bordery czy aussiki. Po za tym w agility, liczy się przede wszystkim zwrotność i szybkość psa, no i tutaj białasy też nie wypadają wyśmienicie na tle ozzików i collie.
Kończąc moją przewlekłą odpowiedź, napisze Ci że nie poleciłabym BOSa do większości psich sportów...

papermintx

I believe it's really good, really awesome.