BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna
->
O całej reszcie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
SPRAWY DOTYCZĄCE FORUM
----------------
FAQ, ogłoszenia parafialne
Baza Białych Owczarków Szwajcarskich
Biały Owczarek na Facebooku
SPORT I WYCHOWANIE
----------------
Posłuszeństwo
Psie sporty
Nasza praca z BOSem
WYSTAWY, ZAWODY, HODOWLE
----------------
Wystawy Sezon 2014/2015
Wystawy Sezon 2012/2013
Wystawy Sezon 2010/2011
Wystawy Sezon 2008/2009
Wystawy Sezon 2006/07
Zawody
Hodowle
ZDROWIE I PIELĘGNACJA
----------------
Zdrowie
Karmy
Pielęgnacja
POZOSTAŁE
----------------
Zdjęcia naszych psów
Spotkania forowiczów
Napiszmy swoją opinię o ...
Powitania
Życzenia
ZWIERZAKI POTRZEBUJĄCE POMOCY
----------------
Psy w potrzebie
Koty w potrzebie
Inne zwierzęta w potrzebie
Akcje dla zwierząt
O WSZYSTKIM
----------------
O całej reszcie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
FunFan
Wysłany: Czw 12:46, 12 Wrz 2013
Temat postu:
Tak , u mnie z relacji mojej zony moge powiedziec ze gdy jestem np w pracy ogolnie poza domem dlugo to pies podchodzi do mojej kurtki , butow i merda do nich wesolo
to samo jest gdy pies wie mniej wiecej kiedy wracam i siedzi pod drzwiami i czeka
a potem eksplozja radosci
czarna
Wysłany: Czw 9:13, 25 Kwi 2013
Temat postu:
JarzynaZeSzczecina napisał:
Swego czasu gdy podczas spaceru pokłuciliśmy sie z żoną i ona z fochem zawróciła do domu a ja szedłem dalej w kierunku jeziora(bosska kocha to miejsce)piesa z trudnością zawróciła za żoną aby jej pilnować.. po około 10 minutach zdyszana dogoniła mnie, zaszczekała i spowrotem pobiegła do żony.
Myślę, ze w ten sposób Twoja sunia próbowała pozbierać do kupy stado, które jej się rozpełzło
Typowe dla owczarów
JarzynaZeSzczecina
Wysłany: Czw 3:19, 25 Kwi 2013
Temat postu:
Ogólnie wydaje mi się że to naszej ukochanej rasy pies uznaje kto jej bardziej potrzebuje w danym momencie i wtedy danej osobie służy/towarzyszy...Swego czasu gdy podczas spaceru pokłuciliśmy sie z żoną i ona z fochem zawróciła do domu a ja szedłem dalej w kierunku jeziora(bosska kocha to miejsce)piesa z trudnością zawróciła za żoną aby jej pilnować.. po około 10 minutach zdyszana dogoniła mnie, zaszczekała i spowrotem pobiegła do żony.
W tym samym miejscu innego dnia umówiłem sie z żoną ze one razem pójdą na spacer a ja w tym czasie popływam.Niestety mimo wołań, rzutów piłką, zachęt ze strony mej lubej, moja wierna psina czekała na brzegu przy moich butach:)Skulona z łbem przy ziemi z wymalowanym"przepraszam nigdzie nie ide" na oczach...
liski_dwa@tlen.pl
Wysłany: Czw 16:13, 31 Maj 2012
Temat postu:
co One mają z tym łażeniem
,mój powinien mieć ksywkę Cień
Szejk pcha się wszędzie, jakby mógł wszedłby ze mną do wc
michalina&Valar
Wysłany: Czw 10:26, 31 Maj 2012
Temat postu:
Owszem jest rodzinny, ale ma jednego wybranego z rodziny faworyta za którym chodzi .... ja myślę, ze one sobie stopniują członków rodziny od najważniejszego (w ich mniemaniu) do najmniej ważnego. U nas jest tak, że chodzi za mną, jak mnie nie ma w domu to za mężem, a jak nas nie ma w domu to za dziećmi, ale wystarczy że tylko wracam do domu to znów łazi za mną. Jak jesteśmy w domu wszyscy to łazi tylko za mną. Ważność prawdopodobnie uzależniona jest od ilości poświęcanego mu czasu, dawania michy i etc. etc. Na spacerach rzeczywiście zagania członków rodziny do kupy, a nawet spowalnia spacer jak ktoś się ociąga w tyle.
liski_dwa@tlen.pl
Wysłany: Pon 9:45, 07 Maj 2012
Temat postu:
bardzo rodzinny, niby wybrał mnie
w domu chodzi za mną, kładzie się obok mnie ,ale kiedy przyjdą wnuki będzie się koło Nich kręcił , wił
a na spacerze pilnuje Wszystkich, zagania do kupy, na spacerek też wyjdzie z każdym członkiem rodziny( tzn. z tymi , z którymi mieszka)
czarna
Wysłany: Pon 8:13, 07 Maj 2012
Temat postu:
Nie. Może sobie wybrać kogoś z rodziny jako "faworyta", na ogół będzie to ktoś, kto zapewni psu najwięcej rozrywek, ale BOS nie będzie psem jednego pana.
kylaudia
Wysłany: Nie 11:54, 06 Maj 2012
Temat postu: Czy BOS to "pies jednego pana"?
Chodzi mi o to czy to jest pies rodzinny (czyli kocha całą rodzinę tak samo)
czy piesek "jednego pana"?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin