BIAŁY OWCZAREK

Pat i Irbis

Powiedzcie proszę co jest lepszym rozwiązaniem dla 12 tyg. psiucha obroża czy szelki? Pies nie ciągnie bardzo mocno. Słyszałam różne opinie, że obroża może powodować nadwyrężenie karku a szelki mogą powodować zniekształcanie łap, co jest prawdą? a co nie? a jak to było u was?

vpassione

Pat i Irbis

A jaki rodzaj szelek jest lepszy?, taki do wkładania przez łapy i zapinany na grzbiecie/karku, czy taki wkładany przez głowę i zapinany na brzuchu?

lilu_

Mieliśmy oba rodzaje szelek spacerowych + jeszcze takie siodełko na zimę (wkładane przez głowę i zapinane na brzuchu, ale bez konieczności przekładania łap). Dla psa, różnica pewnie jest niewielka, jesli nie żadna, dla mnie najwygodniejsze jest siodełko, potem szelki wkładane przez łapy i zapinane na grzbiecie (pies łatwo nauczył się gdzie ma stawiać łapy, kiedy rozłożyliśmy przed nim szelki, wystarczyło tylko je podnieść i zapiąć), teraz mamy te wkładane przez głowę i jedną łapę, a następnie zapinane na brzuchu. Te się zakłada stosunkowo najdłużej, ale naprawdę, ta "niewygoda" jest minimalna.
Wybierając szelki, zwracam uwagę czy mają taką "rączkę" od strony grzbietu. Dużo łatwiej jest psa złapać i przytrzymać, chwytając za rączkę między łopatkami, niż trzymając za smycz (ma znaczenie w przypadku już wyrosniętego psa Smile

)

kasia i michał

Vpassione chyba dotyka sedna - czy obroża, czy szelki, nauka chodzenia na smyczy pozostaje szybką koniecznością Smile

A tak na marginesie... Okami chadza i na obroży, i w szelkach. Bo czemu by nie? Smile

Przy czym nasz system - z Pomocnej Łapy - jest taki, że na obroży jest porządek i chodzenie bez ciągnięcia (oraz, rzecz jasna, bez szarpania smyczą przez człowieka) a na szelkach pies ma większy luz. W szelkach może nas nawet nas lekko pociągnąć np. za zapachem i nie ma za to ciągnięcie komendy uniemożliwiającej ani wypracowanego z obrożą wymogu dostawienia się do nogi za napięcie smyczy. Wbrew pozorom pies może czuć różnicę między "oprzyrządowaniem" - kwestia uwarunkowania, wypracowania wspólnych reguł gry Smile

czarna

Oczywiście, że psy wyczuwają różnicę między oprzyrządowaniem Very Happy

Najlepszym przykładem są przewodnicy niewidomych: w uprzęży pracują... gdy tylko im zostaje zdjęta, więdzą że mają "fajrant" i mogą się oddać swoim psim zajęciom Very Happy

liski_dwa@tlen.pl

. Okami chadza i na obroży, i w szelkach.

a zapinacie jedną smyczą z dwoma karabińczykami ???

kasia i michał

liski_dwa@tlen.pl

no bo ja widziłałam smycz z dwoma karabińczykami??????
Rolling Eyes

to niby do czego????

szeri

Myślę , że smycz z dwoma karabińczykami przydaje się wtedy jak sie ma dwa psiaki podobnego wzrostu widziałam , zę ludzie to stosują. Moim zdaniem szelki są lepsze łatwiej utrzymać psiaka i tak sięnie szarpie. Obroże i tak może nosić delikatną aby był pies przyzwyczajony.

michalina&Valar