BIAŁY OWCZAREK

SANDRA

Z uwagą śledzę nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, choć wydaje się, że kierunek zmian jest dobry, to moim zdaniem zbyt ogólne zapisy, brak dokładnego wskazania jak przepis powinien być realizowany, nie da właściwego efektu.
Z jednej strony nowa ustawa zakazuje rozmnażania zwierząt nie zrzeszonych w organizacjach kynologicznych. Hura !! Tylko, jednocześnie nie ogranicza możliwości tworzenia takich organizacji, nie wymaga minimum hodowlanego, a nawet obowiązku rejestracji. Z jednej strony super krok – walka z produkcją psów, z drugiej brak precyzji, niezbędnej do ograniczenia obecnej nadprodukcji zwierząt w typie rasy.
Zakaz sprzedaży szczeniąt w innym miejscu niż hodowla, zakaz sprzedaży na targowiskach – moim zdaniem to bardzo ważny krok. Choć największym targiem jest internet, ale przecież w internecie są obrazki a nie żywe szczeniaki upchnięte w ciasnych pudełkach. Podoba mi się, że ustawa zabroni, takiej formy handlu szczeniętami.
Zapis o zakazie wyprowadzania psów bez uwięzi, jeśli pies nie jest pod kontrolą i nie jest oznakowany – fajny, tylko dla mnie w tej formie to pobożne życzenia. Szkoda, że zabrakło zapisu o obowiązkowym czipowaniu zwierząt, oraz tak jak w niektórych krajach Europy Zachodniej o obowiązkowym szkoleniu choć w zakresie podstawowego posłuszeństwa.

No .... a co Wy sądzicie ???

ANIA

No na pewno jeszcze wiele rzeczy przydałoby się dodać , tak jak wspomniałaś, ale i tak uważam iż spory postęp jest...oczywiście gorzej z przestrzeganiem i pilnowaniem teraz tego, ale może powoli dojdziemy do jakiejś cywilizacji jesli chodzi o ochrone zwierząt.

jovi

Najważniejsze, że pierwszy znaczący krok został zrobiony !