BIAŁY OWCZAREK

aniamniam

Dobromila przecudowne kociaki. Drugie zdjęcie jest rewelacyjne Very Happy

Super wyglądają takie przytulone!!!

Napiszcie coś proszę o tym rudzielcu. Bardzo mi się podobają Maine Coony.
Marzy mi się taki kociak! Czytałam sobie trochę o nich i dowiedziałam się, że one bardzo przyjacielskie i związane z człowiekiem są... Bardzo mi się to podoba, no i to że są taaaakie wielkie też Smile

A jakie są wasze spostrzeżenia na jego temat? Znacie jeszcze jakieś inne koty tej rasy?

A takie zdjęcia mnie po prostu rozwalają
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wasz też jest takim gigantem?

Zdjęcia zapożyczyłam z wyszukiwarki grafik google...
[link widoczny dla zalogowanych]

Dobromila

Kochane, nasze słodkości uwielbiają się z Leą! Zresztą nasza psina jest szalenie towarzyska, zwłaszcza jeśli chodzi o koty, bo ma ich troche u nas w domu Wink

co do Maine Coonów, to są to niezwykłe koty. Mogę nawet powiedzieć - mistyczne! Nasz Lord jest również niezłym gigantem, chociaż teraz zrobił się taki wybredny, że suchej karmy prawie nie je i tylko molestuje nas o mięso i puszki Smile

))) więc zamiast tłuszczyku bardziej nabrał mięśni. Maine Coony to koty, które wiedzą czego chcą. Z prawdziwym charakterem. Ale niestety ich przywiązanie do człowieka (co mogę powiedzieć na przykładzie Lorda) polega bardziej na obcowaniu z nim, obserwacji, ale zawsze z pewnym dystansem. Niesamowicie udaje, że nie słucha, a tak naprawdę bacznie obserwuje i nasłuchuje co jego właściciel robi. Nasz Lord jest dość powściągliwy, ma spojrzenie surowe, czasem zdaje się jakby spoglądał oczmai mordercy Smile

)))) albo hipnotyzera. To rzeczywiście absolutnie budzi respekt i takiego kota nie można traktować inaczej jak świętego. Ale szczerze powiedziawszy mi bardzo brakuje u Lorda większego kontaktu. Ma swoje momenty, gdzie domaga się pieszczot, wskakuje na głowę llub zaczepia swoimi tygrysimi łapkami Wink

ale generalnie to kot arystokrata, który musi zezwolić na dotknięcie, najlepiej sam zdecyduje kiedy chce być przytulany. Ale podziwiany uwielbia być zawsze Very Happy

Aniamniam, zależy czego oczekujesz od takiego stworzenia. Lord budzi respekt, to kot majestatyczny, prawdziwy arystokrata. Ale jeśli wolisz mieć przy sobie zawsze krok w krok, rozgadanego towarzysza, który pięćdziesiąt razy dziennie wskoczy Ci na kolana, marudzi za plecami, żeby mu rzucać myszki do aportu, normalnie z Tobą rozmawia całymi dniami i wpatruje Ci się prosto i głęboko w oczy, to zdecydowanie bardziej polecam kotki syjamskie bądź orientalne i to zwłaszcza kocurki (to zresztą jak w każdej rasie - kocurki są bardziej kontaktowe). My już sobie nie wyobrażamy życia bez Chufika, który nie tylko żyje w naszym domu, ale w każdej dosłownei chwili jest przy nas obecny, zainteresowany tym co robimy, podkradający kanapki z talerza - większe od niego Wink

czy bohenki chleba - 4 razy większe czy kompletujący skarpetki po kątach pokoi, już nie mówiąc o paczuszkach chusteczek higienicznych, które usłyszy nawet z najdalszych częsci mieszkania i przylatuje z prędkością światła w jednym momencie. To kot, który jest zawsze wszędzie, i zawsze przed Tobą i już na Ciebie czeka i swoim mądrym spojrzeniem oczekuje kontaktu.

To taki zarys ich charakterów. Wszystko zależy do tego, czego oczekujemy od naszych maluchów. Dla nas akurat taka para to niezastąpiony komplet. No i jeszcze trzeci kocurek, który rządzi absolutnie wszystkimi. To najstarszy dachowiec, mój synuś. On to dopiero ma charakter, że czasem i właścicielka potrafi się trzymać z daleka, jeśli Luci jest w złym nastroju Wink

afera

Jeżeli wy pokazaliście swoje koty to ja także chce pokazać moją prawie pełnoletnią kotkę Zimbę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

czarna

Cudna kicia Very Happy

Ale takie moje małe zboczenie... Wink

Czy ona zawsze ma nierównomierne źrenice? Nie na wszystkich zdjęciach je widać, ale na tych, na których widać - w prawym oku ma rozszerzoną bardziej niż w lewym. Nie wiem czy to kwestia światła, czy ona tak ma na stałe. Jeśli stale, pokaż ją lekarzowi...

afera

Byłam z nią u weta ale Zimba ma już 18 lat i ma już zaćmę na jednym oku.

czarna

Piękny wiek Smile

No faktycznie w tym wieku mogą zdarzyć się różne schorzenia... na szczęście to tylko zaćma Smile

Zwróciłam uwagę na jej źrenice, gdyż ich nierównomierne rozszerzenie możebyć również skutkiem problemów neurologicznych. Ale skoro lekarz ją widział, to ok Smile

afera

Teraz pokaże fotki Afery z kotami moich znajomych , a jak znajdę inne fotki Zimby to wrzucę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MartuHa

o nie - ale czadowe stopki!! Very Happy

zdjęcie rewelacja!

Dobromila

Muszę przyznać, że Zimba ba niezwykle orientalne spojrzenie! Takie trochę perskie Wink

A odnośnie rozmiarów, to wrzucam tu Lorda wciśniętego w moje ramiona, bo rzeczywiście ciężko jest mu się w nich zmieścić Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

afera

Zimba jest z tych drobnych kotów , ma prawie 18 lat a wygląda jak koteczek malutki.
Co do jej imienia to ma skrócone od miasta afrykańskiego Zimbabwe.
Jej imie doskonale odzwierciedla jej charakterek , zresztą nie tylko jej imie o charakterze świadczy , bo ,Afera i Urwis też mają idealnie dopasowane imionka.

MartuHa

afera

Dziś daje najnowsze fotki mojej Zimby.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

czarna

Ach te oczy Very Happy

liski_dwa@tlen.pl

a takiego kotka ma Szejk do gonienia w domu Wink

Zuzia

Ja bym się bała takich ogromnych zębów Very Happy

Szejk, uważaj na siebie Razz