|
BIAŁY OWCZAREK Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:25, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie polecam:
- miski do picia z zawiniętym do wewnątrz brzegiem - ma ona na celu zapobiegać wylewaniu wody na podłoże. Słabo się płucze po umyciu, jak i pozbycie się resztki odstanej wody bywa utrudnione.
- linka treningowa pleciona ze sznurka w dotyku chropowata - skutecznie tnie ręce w wyniku gwałtownego szarpnięcia, więc obowiązkowo podgumowane rękawiczki na dłonie. Może też pociąć nogi gdy przez przypadek dojdzie do zaplątania się w nią gdy pies gwałtownie np.: ruszy z miejsca.
Polecam
- gryzaki - [link widoczny dla zalogowanych]
- obroża - [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych] - Na wypadanie sierści w okresie linienia i nie tylko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Śro 11:47, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 20:30, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się na Cirrusa skusiłam głównie przez wzgląd na puszkę, hehe Brego chętnie jadł, ale nic poza tym... może dlatego, że zabrakło regularności w smakowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:30, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czarna , mnie też puszka przypadła do gustu. Ja odniosłam wrażenie, że znacznie mniej kudełek wala się po kątach, ale Valar nie linieje obficie/uciążliwie. Stosowała to również znajoma mająca sunię ONka, bardzo chwaliła sobie, jej pies mieszka w kojcu, więc ten włos też trochę inaczej funkcjonuje niż psów mieszkających w domu. Kuracja trwa miesiąc po czym należy ją przerwać na miesiąc. Można w ten sposób zauważyć efekt, jeżeli takowego brak, nie trzeba do niej wracać .
to jeszcze dopiszę
Miałam duży problem z adresówkami, ciągle je pies gubił. Np. te:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tą mam już ponad 3 miesiące i jest oki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Czw 12:03, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia i michał
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:13, 12 Lut 2009 Temat postu: Re: Akcesoria, preparaty, smakołyki, gryzaki POLECAM/NIE POL |
|
|
aniamniam napisał: |
Sprawdzony mój pomysł na legowisko to śpiwór. łatwo się pierze, szybko schnie, sierść się do niego nie przyczepia i materiał jest jakby to nazwać "zimny" (nie jest taki jak np. koc, pewnie wiecie o co mi chodzi przez co Bosman bardzo chętnie na nim śpi. My mamy taki: [link widoczny dla zalogowanych]
A jeszcze plusy: lekki i po zwinięciu bardzo mały.
|
Odmałpowaliśmy. Sprawdza się doskonale! Dziękujemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia i michał
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:38, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Na dniach powinno przyjść do nas zamówienie z Zooplus.pl. Ciekawostka tego sklepu jest taka, że w istocie sprzedają... Niemcy, towar jest wysyłany kurierem zza Odry. Wpłaca się na konto polskie, normalny przelew itp., sklep ma działalność gospodarczą w Polsce, ale siedziba fizyczna jest w Niemczech.
Dlaczego o tym piszę?
1) tylko tam, ale przyznaję, że bez jakiegoś bardzo gruntownego poszukiwania w necie, znaleźliśmy zabawkę bardzo podobną do tej, którą Okami już miał... ale po paru miesiącach zniszczył. Bezpieczna dla psów małpka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dostał coś takiego jako szczeniak, bardzo polubił, z czasem z małpki zrobił się doskonały trop i przedmiot do domowej zabawy w chowanego Mam nadzieję, że ta nowa z Niemiec będzie równie fajna. Dam znać.
2) nasze doświadczenie jest takie, że niektóre towary z Niemiec są niestety lepszej jakości niż te na rynek polski. Najlepszy przykład - proszki do prania. Ten sam Persil czy inny Vizir (nie znam się), ale jakość prania znacznie się różni.
Tak się składa, że zamówiliśmy w Zooplusie także paczkę "naszej" Puriny Pro Plan Athletic dla szczeniaków... będę mieć oko na jakość karmy, zobaczymy, czy da się zauważyć różnicę (np. w apetycie psa, zapachu karmy itp.). Jeżeli różnica będzie, to napiszę. A my sami pewnie rozważymy wtedy zamawianie tej karmy z Niemiec, bo cena jest u nich oczywiście taka, jak w (innych) sklepach u nas. Tym niemniej nie wyprzedzam faktu, pożyjemy, zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia i michał dnia Pon 11:40, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalina&Valar
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:23, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja lubię Zooplusa, sama z niego zamawiam. Często przeglądam ich asortyment np. jako jedyni (w Polsce) mieli karmę Timberwolf, ale nie zgodzę się, iż mają karmę Pro Plan Athletic w takiej cenie jak w innych sklepach u nich: [link widoczny dla zalogowanych] natomiast w innym sklepie możne kupić: [link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie ciekawy pod względem asortymentowym sklep ale drogi, moim zdaniem.
Aczkolwiek może być interesujące czy różni się czymś ta karma zakupiona w sklepach polskich od niemieckich.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Pon 13:26, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon 14:34, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kasia i michał napisał: |
Tak się składa, że zamówiliśmy w Zooplusie także paczkę "naszej" Puriny Pro Plan Athletic dla szczeniaków... będę mieć oko na jakość karmy, zobaczymy, czy da się zauważyć różnicę (np. w apetycie psa, zapachu karmy itp.). Jeżeli różnica będzie, to napiszę. A my sami pewnie rozważymy wtedy zamawianie tej karmy z Niemiec, bo cena jest u nich oczywiście taka, jak w (innych) sklepach u nas. Tym niemniej nie wyprzedzam faktu, pożyjemy, zobaczymy |
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu macie PRO Plana znacznie taniej a dobrej jakości, sama od nich zamawiam Dostawa gratis na drugi dzień po zamówieniu, w godzinach wieczornych 18.00 - 22.00, jeśli złożycie zamówienie do 15.00. Jeśli później - dostawa w kolejnym dniu pracującym
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia i michał
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:19, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za informacje! Coś mi się pomyliło - Kasia też zauważyła, że 65 zł to jest cena jak z Kakadu (gdzie mamy notabene 7% zniżki). W sumie nas i tak interesują tylko paczki po 3kg, na przechowanie większych nie mamy miejsca... ale nawet przy tych mniejszych wychodzi taniej. Zwłaszcza fajna jest opcja z Telekarmy, obecnie megapromocja, a nawet poza nią mniej niż 49 zł za 3 kg. Rewelacja. Bardzo dziękujemy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika_D
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:03, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
My zawsze zamawiamy z telekarmy i jestesmy bardzo zadowoleni
przywoza na czas a kurier zawsze dzwoni i potwierdza czy moze przyjechac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia i michał
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:35, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra, zabawka-małpka rządzi. Mówię o tej z Zooplusa, z tego linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest duża, wzięcie jej w pysk sprawia psu duuużą frajdę. Tak dużą, że ciągle ją nam przynosi. Widać dobre wykonanie, bo wbrew pozorom niełatwo ją przegryźć. W środku nie ma wypełniaczy typu kuleczki, jest wyprawiona wołowa skórka, więc kiedy już przegryzie - ale staramy się, aby tego nie robił - nic złego się nie stanie. Jedno było do przewidzenia - wyrzuciliśmy kokardkę, którą Okami szybko odwiązał.
Może małpka będzie trochę za duża jak na trop, ale z drugiej strony mówimy o nauce podstaw. Bardzo fajna zabawka, na pewno nie za mała dla BOSa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia i michał dnia Śro 10:36, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MartuHa
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnąśląskie
|
Wysłany: Śro 11:16, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kasia i michał napisał: |
No dobra, zabawka-małpka rządzi. Mówię o tej z Zooplusa, z tego linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
czy to jest taka mięciutka zabawka a'la pluszak dla dziecka? ciężko jest dobrać się, że tak powiem, do wnętrzności małpki?
Lori kocha sznurkowe zabawki takie jak te:
niestety nie maja one u nas dlugiego żywota - jak tylko spuscimy ją z oczu rozsupłuje do ostatniej niteczki
jeśli ktoś miałby problemy z węzłem gordyjskim chętnie wypożyczę psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia i michał
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:43, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
MartuHa napisał: |
czy to jest taka mięciutka zabawka a'la pluszak dla dziecka? ciężko jest dobrać się, że tak powiem, do wnętrzności małpki? |
Tak jest
MartuHa napisał: |
Lori kocha sznurkowe zabawki |
Okami również bardzo je lubi, ale na szczęście nie nauczył się jeszcze rozwiązywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dariotka
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 19:41, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny i pożyteczny temat.
Do czesania psa używam rękawicy lateksowej.
Według mnie bardziej sprawdzi się u BOSów krótkowłosych. Kupując rękawicę zauważyłam że czerwone miały mięciutkie wypustki, natomiast zielone twardsze. Wzięłam z twardszymi by przy czesaniu nie wyginały się i dochodziły do skóry. Czerwoną kupiłam rodzicom, dla jamnika i ta bardziej miękka właśnie na takiej sierści lepiej się sprawdza.
Do usuwania sierści z ubrań, tapicerki używam "wałka". Bardzo dobrze zbiera sierść. Mój jest już zużyty ale wciąż dobrze czyści. Używam go codziennie, ubrania czarne nim wyprasuję czyszczę. Niestety puch jest wszędzie
Producent zalecał mycie zimną wodą. Przyznam że wtedy ciezko schodzi sierść. Nim zamoczę wałek posmaruję go lekko (by nie zniszczyć gumy) płynem do naczyń i dopiero płuczę w chłodnej wodzie. O wiele lepiej schodzi brud. Można myć też mydłem w płynie. Wydaje mi się że gorąca woda powoduje szybsze zurzywanie gumy.
Cody ma obrożę Trixie.
Plusem jest zapięcie, które wytrzymuje mocne szarpnięcia. Ta jest dla największych psów i akurat rozmiarem pasuje na Cody..
Munusem, jest to że ma ona w środku gąbkę, która po dłuższym użytkowaniu, pod regulecją długości, ugniotła się i zrobiła cieńsza, przez co regulacja nie trzyma tak dobrze. Po praniu obroża troszkę kurczy się, a podczas noszenia powraca do normalnych rozmiarów.
Obroży z gąbką nie polecam. Kolejnym razem będzie Rogz, ale niestety dla największych psów ta obroża jest za duża na Cody. Musiałabym zamówić mniejszy rozmiar, a nie wiem czy zapięcie wytrzyma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dariotka dnia Sob 19:57, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dariotka
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 20:17, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
SANDRA napisał: |
przedłużane smycze, takie z kółeczkami, no wiecie jakie .... porażka, widziałam nawet złamany palec gdy utknął w takim kółeczku a pies szarpnął. Mi się sprawdza: smycze i obroże plecione z natłuszczanej skóry – Viki ma już 4 lata, świetnie wyglądają i działają. Obroże ze skóry, miękkiej i natłuszczanej pół dławiące |
Mam taką regulowaną smycz i u mnie bardzo dobrze się sprawdza. Gdy idę chodnikiem Cody ma krótką lub średnią długość. Dochodząc do miejsca gdzie się załatwia wydłużam jej, by nie wchodzić na trawę, piach, błotko Potem znów skracam.
Jak mam na długiej lub średniej długości i nagle coś zainteresuje psa, zaczyna ciągnąć, to mam możliwość szybkiego złapania w połowie smyczy i przykrócenie jej. Nie martwiąc się przy tym że taśma porani mi skórę. Za te zgrubienie łatwo się trzyma.
Widać jak wygięte jest od trzymania.
Owszem, można złamać też palec, jeśli się włoży go w kółeczko i pies szarpnie. Mi na szczęście się to nie przytrafiło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dariotka dnia Sob 20:20, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarna
ADMINISTRATOR
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyskie
|
Wysłany: Sob 21:06, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też używam tych przepinanych smyczy i nie wyobrażam sobie już żeby Brego chodził na innej Mamy dwie - skórzaną, o okrągłym przekroju, z miękkiej skórki... jest rewelacyjna. Na codzień jest maksymalnie rozpięta = długa na 2 metry Skracam ją tylko do autobusu, pociągu itp. Druga - parciana, gumowana pod spodem firmy Ferplast... wygodna, bo nie ślizga się w ręku, przyjemnie się ją trzyma, nie tnie palców nawet gdy pies mocno szarpnie. A palec można złamać na wszystkim, tylko po co? Wystarczy nie pchać go tam gdzie nie trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|