BIAŁY OWCZAREK

kathrin_leittmann

Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna psa, który będzie miał za zadanie pomagać mi w codziennym życiu, jako pies asystent osoby niepełnosprawnej. Rozważam w tej kwestii dwie rasy – białego owczarka szwajcarskiego i berneńskiego psa pasterskiego. Obie te rasy są na swój sposób ujmujące i mam świadomość, że obie są wymagające (jak to żywe stworzenie). Moim pierwszym wyborem jest oczywiście BOS, natomiast mam obawę jeśli chodzi o jego delikatną psychikę i podatność na choroby układu kostnego. Nie zamierzam zostawiać psa na długo samego zarówno jako szczenięcia, jak i dorosłego, ale zastanawiam się, czy takiemu maluchowi, który dopiero będzie się uczył, nie zrobię krzywdy, gdyby np. musiał zostać w domu sam na te 3-4 godziny? Albo czy gdyby w późniejszym czasie musiał zostać np. u mojej mamy czy siostry na kilka dni, to czy nie byłoby to dla niego traumą do końca życia? Oczywiście nie mam w planach podrzucania psa do kogoś przy byle okazji, ale życie toczy się różnie i nie mogę wykluczyć, że nie będzie takiej konieczności. Co do ich zdrowia oczywiście zdaję sobie sprawę z faktu, że dysplazja to choroba dość częsta u dużych psów, ale czy nie jest tak, że u BOSów zdarza się ona częściej? I czy może dla odmiany ktoś z was miał do czynienia z Berneńczykiem i może mi coś o nich powiedzieć? Która z tych ras według was nadaje się bardziej na psa serwisowego? :)