BIAŁY OWCZAREK

Nakasha

Nie wiem, czy jest taki temat... miałabym pytanie do osób mających doświadczenie z owczarkami szwajcarskimi i niemieckimi.

Psy są do siebie podobne pod względem budowy ciała i psychiki - przynajmniej tak sugerują opisy rasy. A jak jest naprawdę? słyszałam, że BOS jest "zupełnie jak owczarek niemiecki, tylko biały". Jestem ciekawa, ile w tym jest prawdy? Smile

Inka

niewiele w tym prawdy Wink

przynajmniej jeśli chodzi o psychikę. BOS dorównuje ON-kowi inteligencją i chęcią współpracy ale ma zdecydowanie spokojniejszy temperament, jest łagodniejszy. mniej szczekliwy. ma mniejsze tendencje do dominacji. Oczywiście w obrębie każdej rasy są zróżnicowane charaktery u poszczególnych egzemplarzy więc nie należy generalizować. Bywają przecież bardzo dynamiczne BOS-y podobnie jak miłe, delikatne w obejściu ON-ki.
To tylko taka króciutka informacja bo o podobieństwach i różnicach można mówić dużo i długo a ja jestem gaduła Smile

Nakasha

Dziękuję za informację. Smile

To prawda, sporo ONków jest... hm, nadpobudliwych i dominujących, szczególnie w okresie dorastania. Z drugiej strony, gdy ukierunkuje się tą energię na pracę, ONki stają się niesamowicie "posłusznymi" i skupionymi na człowieku psami. Łatwo je też nauczyć pożądanego zachowania... chociaż są osoby, które nie radzą sobie z dojrzewającymi psami.

Od naszego szkoleniowca słyszałam, że BOSy są równie nadpobudliwe i nerwowe, że wymagają o wiele bardziej starannej socjalizacji niż ONki. Zastanawiam się, ile jest w tym prawdy. Wink

BOSki bardzo mi się podobają z wyglądu i być może kiedyś chciałabym psa tej rasy, więc szukam informacji. Smile

konrad

Moje skromne doświadczenie pokazuje, że moja jedynie w typie BOS Tajga próbuje pokazac, że dominująca i w stadzie, które zna na szkoleniu wszystkie psy i suczyska już trochę, zarówno ON-ki, Wilczaki, Labradory, Wyżel, Groenendael gdy mają czas dla siebie ona ciągle pilnuje sfory, biega czujnie krążąc, karci inne. Ale podczas cwiczeń nic, nie reaguje na żadne inne zwierzaki, wykonuje dobrze polecenia. W domu również próbuje dominowac, często kładzie się w przejściach trzeba ją stopą szturchnąc by się przesunęła szoruje za mną do łóżka i sprawdza czu pan pozwoli czy nie się wpakowac się na kołdrę, takze mimo swoich sześciu lat ciągle próbuje na ile może się wspiąc w hierarchii. Ach i jeszcze jedno ma jedyną przyjaciółkę jest suczysko Owczarka Niemieckiego i relacja miedzy nimi jest powiedziałbym mniej wiecej na równi, uzupełniają sie rewelacyjnie, bawią się jak szczeniaki i pilnują nawzajem by żadnej się coś nie przytrafiło ale ze wszystkich psów jakie znamy i ras to jej jedyna takla fest partnerka. Ale jak podkreślam nie zmnamy jej pochodzenia jest adoptowana a wcześniej zabrana włascicielom przez veta.
P.S.

Wcześniej niemal od urodzenia były u mnie w rodzinie same owczarki niemieckie i tylko o ile pamiętam raz miałem takie suczysko (po szkoleniu i pracy w milicji ) szkolenie z nią było fajną zabawą ale pokazywała wśród innych psów i czasem w domu, ze ona chce żądzic. Bardzo mi Tajga tamtą ON kę przypomina w zachowaniu