Forum BIAŁY OWCZAREK  Strona Główna BIAŁY OWCZAREK
Forum Białego Owczarka Szwajcarskiego. Zapraszamy!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co jeść, aby przytyć?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Karmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Wto 8:44, 10 Cze 2008    Temat postu: Co jeść, aby przytyć?

Valarek zaliczył kąpiel w rzeczce. Okazało się, że umie pływać, a nawet skakać na tzw.: "bombe" przy okazji nurkując. A przy pływaniu chłepcze jeszcze wodę jęzorem, zdolna bestyjka Laughing . Jednak po wyjściu z wody jego mokre "futro" odsłoniło straszny widok jest tak chudy, że aż strach (chociaż moze ja jestem przewrażliwiona). Ale moim zdaniem, osoby, która się na tym nie zna to strasznie wygląda - żebra widoczne i kości miednicy wystające. On w ogóle jest straszny niejadek, a teraz jak jest gorąco to tym bardziej nie chce jeść. Ostatnio był na Biomilu z kurczakiem dla juniorów. Nie ma żadnych problemów żołądkowych typu rozwolnienia - kÓÓpale w normie. Czemu on taki chudy?? Odrobaczany był w marcu ale nie jada już kocich no wiecie co... więc postanowiłam go odrobaczyć dopiero na jesień.

I teraz pytanie jakie karmy podawać psu aby przytył? chodzi mi o to na co patrzeć w składzie, bo miałam jakieś zdanie, ale Marie mi namieszała kompletnie Razz i już sama nie wiem. Podobno powinno się podawać w takiej sytuacji karmę dla psów pracujacych (czyli duża zawartość białka, niski tłuszcz i coś tam z węglowodanami - chyba wysoki procent), ale czy to prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Wto 9:33, 10 Cze 2008    Temat postu:

Michalino , co do tuczących karm ja powiem o swoich doświadczeniach : skład itp. są ważne , max białka i max tłuszczu choć czasami tak wielkie cyferki mogą spowodować różne sensacje u psa. Ja tuczyłam niejedzącą zawsze w ciąży Bajkę Royalem 4800 i efekt super , ale karma bardzo droga , jak to Royal . A teraz odkryłam Diamonda Extreme Athlete i Atyl NARESZCIE po miesiącu jej jedzenia utył i je ją bardzo chętnie !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsunami




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 18:05, 10 Cze 2008    Temat postu:

Dokładnie! Ja także karmiłam moją Tsuchę Royalem dla aktywnych. Przytyła 4 kg i z powrotem przeszłam na zwykłą karmę. W każdym razie polecam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marie
ADMINISTRATOR



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Wto 18:14, 10 Cze 2008    Temat postu:

Ja kiedys tuczac schroniskowca (jakies 20 kg mu brakowalo Shocked) Uzywalam do tego celu Best Choice'a [link widoczny dla zalogowanych]
i umiarkowanego, ale regularnego wysilku. Zalezalo mi, zeby poszedl w mase miesniowa a nie w tluszczyk Smile
Druga na nim testowana to czarna nutra
[link widoczny dla zalogowanych]
Royal (tylko nie pamitam czy dostawal 4300, czy 4800) mu nie wchodzil. Ale to sa indywidualne "smaki" bo generalnie bestia byla wszystkozerna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
D I D




Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-WA

PostWysłany: Śro 17:08, 11 Cze 2008    Temat postu:

A co o kondycji Valariusza mówi Wasz wet? Może nie ma co popędzać go z wagą, żeby nie przeforsować stawów? Graffi też lubi wodę, ale pływać umie tylko po warszawsku - czyli kamieniem w dół i brzuchem po piasku Laughing Embarassed (wczoraj na Szczęśliwicach napędził mi tym stracha Shocked - myślałam, że się topi - czy to możliwe, żeby pies nie umiał pływać? Confused ). Po moczeniu wyglądał jak chart - dłuuuugie, chude łapy, żebra itd, ale prowadzący nas wet. maca go regularnie i waży, twierdząc, że jest ok a na rozbudowę mięsni i masy przyjdzie czas z wiekiem....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nenemuscha




Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:18, 12 Cze 2008    Temat postu:

Ja polecam Champin Crock Happy Dog...naprawde tuczy rewelacyjnie nawet najbardziej oporne na tuczenie i nad aktywne psiaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Pią 9:59, 13 Cze 2008    Temat postu:

Mówiąc szczerze po porównaniu mojego psa z innymi, to on chyba nie jest zabiedzony jakoś specjalnie Smile. Tylko problem polega na tym, że on ma sporo sierści i u niego tak na prawdę nic nie widać, musi być mokry, dopiero wtedy wydaje się przeraźliwie chudy. Do weta z nim nie chodzę, bo on ma dobre samopoczucie, nic się nie dzieje z jego zdrowiem. Sama sprawdzam mu żebra i kręgosłup czy nie wystają zbytnio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marie
ADMINISTRATOR



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Pią 11:07, 13 Cze 2008    Temat postu:

Michalino! Iza od Zorki jak popatrzyla na moja Owce, to stwierdzila, ze jest tak okragla, ze wyglada na szczenna... Poglaskanie po zeberkach wywolalo jej zdumienie. Futro faktycznie myli, ale po poglaskaniu Valara i po zebrach i po dupci nie mialam poczucia, zeby byl jakims przesadnym chudzielcem. Raczej zwyczajnie szczuply szczenior. Lepiej, zeby byl ciut za chudy niz za gruby. A na nabranie masy miesniowej i postury doroslego psa, to on ma jeszcze troche czasu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika_D




Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:47, 13 Cze 2008    Temat postu:

Fakt futrzak z niego niezly ale mi tez za chudy sie nie wydaje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Śro 10:10, 25 Cze 2008    Temat postu:

Zważyłam go na wadze w przychodni, Valar waży 31 kg, ale on jest mały jak na swój wiek, więc może waga jest proporcjonalna do wzrostu... Macało go dwóch wetów i jeden sędzia kynologiczny, sędziujący białasy, i stwierdzili, że nie jest zabiedzony, hm hm... podobno jest akurat.

Od kiedy powinno się zacząć pracę nad masą mięśniową u BOSów? Czy roczny pies to już nadaje się czy jeszcze poczekać, i jakie podawać wtedy karmy ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Śro 11:25, 25 Cze 2008    Temat postu:

Valar mały nie jest, jest w normie... nie porównuj go z Kaziem, Cliffkiem czy Graffim, to duże psy Wink No i faktycznie Valar nie wygląda na zabiedzonego... Pamiętaj, że w jego przypadku wciąż jest lepiej jak będzie nieco lżejszy niż cięższy... Masy zacznie nabierać jak skończy jakieś półtora roku. Karmę dobieraj do jego trybu życia, nie do aspiracji względem rozrostu tkanki mięśniowej... bo nawet jeśli dasz mu bogatą, wysokobiałkową karmę, ale Valar ruch będzie miał umiarkowany - samo bieganie po podwórku np., to się rozrośnie najwyżej w szerz... Wink Na rozrost mięśni najlepszy jest ruch - np. bieganie pod górkę wzmacnia mięśnie zadu, ud itp., bieganie za rowerem - klatkę piersiową i ogólnie obręcz barkową. W tym czasie wystarczy podawać mu dobrą karmę, klasy superpremium.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Śro 14:27, 25 Cze 2008    Temat postu:

Jak na razie nie zależy mi na tym aby pies jakoś specjalnie nabierał masy, ale warto wiedzieć kiedy będzie ten moment, w którym będzie trzeba zadbać o to.

Bardziej interesuje mnie jak wzmocnić nadgarstki (generalnie Valar jest luźny), mimo podawania preparatu na stawy i gotowania galarety z kurzych łapek nie widzę zadawalającego efektu, karmę też dostaje z ochroną na stawy - a w dalszym ciągu ma chód chybotliwy. Moim zdaniem jak chodzi to zapada się. Teraz jest okres sprzyjający do wybiegania psa tylko, jeszcze dobrze byłoby mieć w pobliżu takie miejsce, mimo mieszkania pod Warszawą i zdawałoby się, że są to sprzyjające warunki to własciwie nie ma gdzie chodzić z tymi psami. Na łąkach tak wysoka roślinność, że psa nie widać, ścieżki wzdłuż Utraty obsiane menalami pijącymi piwko (horror), biegacze i rowerzyści - Valar na nich poluje - zanim go nie oduczę takich zachowań boję się go puścić. I jeszcze jacyś dziwni ludzie chowający się ze swoimi psami po krzakach na smyczach - może to psy kilery z za siatek. Generalnie szukamy jakiegoś miejsca w codziennych spacerach aby pies mógł bez problemu wybiegać się.

Co do wielkości i porównań - to do kogo mam go prównywać jak nie do miotowych braci ? Valar genetycznie ma po kim dziedziczyć, ojciec - 66 cm w kłębie, a matka (hm...) właścicielka twierdziła, że miała maksa czyli 61 cm, aczkolwiek nigdzie nie jest to napisane w dostepnych miejscach. I przy zakupie psa nie byłam poinformowana, że szczeniak jest najmniejszy z miotu względem innych psów-szczeniaków. O tym dowiedziałam się dopiero po fakcie, po zakupie psa, od innych osób kupujacych z tej hodowli szczeniaki...., (ale w sumie to nieistotne)... chociaż informowałam hodowce, że podobają mi sie psy duże i mocne w budwie, np. patrz Graffi czy też Diego. Oczywiście nie oznacza to, że w zwiazku z tym nie kochamy Valarka. Nie o to chodzi, a raczej o to żeby osiągnął właściwy wzrost i wagę, wg mojego gustu lepiej żeby był dużym masywnym psem, ale jak nie bedzie to trudno... są zwolennicy takich psów i takich... W sumie ważne jest jeszcze aby pies był proporcjonalny, a do tego też mam pewne zastrzeżenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez michalina&Valar dnia Czw 9:35, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovi
Hodowla BIAŁA PASJA (FCI)



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kuj-pomorskie

PostWysłany: Śro 15:32, 25 Cze 2008    Temat postu:

Michalina, ale Valar ma WŁAŚCIWY wzrost ! A masy jeszcze nabierze . To właśnie Castor i Clifford są za duzi Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michalina&Valar




Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków/Warszawa

PostWysłany: Czw 9:31, 26 Cze 2008    Temat postu:

Jovi ja wiem, ze on jest już we wzorcu, ale mógłby dociągnąć bliżej górnej granicy wzorca, bo teraz go wszyscy mylą z suką. Tym bardziej, że te pomiary w kłębie to nie jest łatwa sprawa, mnie wychodzi przedział między 62-65 cm. Confused Chyba poszedł w zoyjową linię, nawet pysk ma trochę taki suczy...

Ale odbiegliśmy od tematu - Diamond mu bardzo smakuje, ale ma lekko luźny stolec. Na razie jeszcze mu nie daje tej karmy non stop. Dostał raz na spróbowanie - w ogóle bardzo podoba mi się ta karma składowo Smile. Chyba bardziej żywiołowo na nią zareagował niż na TOTW.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarna
ADMINISTRATOR



Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 3918
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 10:33, 26 Cze 2008    Temat postu:

62-65 cm to prawidłowy wzrost psa! Brego ma 64 a i tak sporo osób pyta: "to sunia?". Ludzie sugerują się umaszczeniem, nie wzrostem, że niby taka blondyneczka... Wink

To, że Valar był najmniejszy w miocie absolutnie nie przesądziło, że ma być najmniejszy w wieku późniejszym... Często zdarza się, ze te najmniejsze, odtrącane w dodatku przez matkę szczeniaki wyrastają na masywne, okazałe psiska. Nie mogłaś też wymagać od Asi, by sprzedając Ci szczenię, z którego nikt jeszcze nie wiedział co wyrośnie, zagwarantowała Ci, że będzie to pies o takiej lub takiej budowie... Psy dużych ras dojrzewają długo, do dwóch lat i w tym czasie mocno się zmieniają... Ja widząc zdjęcia rocznego Brego i patrząc na prawie dwulatka widzę ogromną różnicę Smile

Co do stawów... Jaki preparat mu podajesz? Ja zauważyłam poprawę u swoich psów jedynie po Arthrofleksie i Chondrocanie, próbowałam jeszcze Caniviton, ale bez efektów. Jeśli dajesz mu dobry preparat i efektów nie widać, być może po prostu taka jego uroda, zdarza się... Możesz spróbować jeszcze specjalnej karmy, która zawiera dodatki skorupiaków morskich: Royal Canin Mobility Special, Eukanuba Joint Mobility lub Hill's j/d, ale to drogie karmy, nie wiem czy jest sens.

Lekko luźne kupki, zwłaszcza jeśli mają jasny kolor, mogą świadczyć o tym, że karma jest zbyt tłusta... Może to być zwykła reakcja na zmianę karmy Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez czarna dnia Czw 10:36, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BIAŁY OWCZAREK Strona Główna -> Karmy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin