BIAŁY OWCZAREK

asia

Witam wszystkich, od dzis tez tu jestem z wami.
Planujemy powiekszyc nasze ludzkie stado o malego bialaska.
Czytalam juz ze planuje sie kilka miotow na 2009. SUPER
Chcelibysmy psa typowo rodzinnego, zrownowazonego bez lekowego czy tez nadpobudliwego=agresywnego.
Pewnie ciezko bedzie wybrac. Dotej pory uwazalismy ze chyba najlepiej jak bedzie to sunia czy moze sie mylimy? Acha i psinka ma byc dlugowlosa!
Poradzcie czy to nie zbyt wygorowane? Ale chcemy zyc z naszym psim przyjacielem w symbiozie i wszyscy maja byc szczesliwi Laughing

jovi

To najnormalniejsze wymagania;) I każdy hodowca powinien nie mieć problemu wybrać dla Was odpowiedniego psiaka z miotu .

asia

U kogo szykuja sie maluchy, bo chcialabym juz teraz wejsc w kontakt z "rodzcami" naszego malucha

Inka

jeżeli chcesz wejść w kontakt z rodzicami, będziesz musiała pofatygować sie do 2 hodowców, bo bardzo rzadko ojciec i matka sa w tych samych rękach.

asia

nie.. chodzi mi tylko o hodowlw gdzie sa ciezarne suki. bo przeciez ci hododwcy zajmuja sie i socjalizuja szczenie!

tatusia tez chce widziec, ale jak chyba wieksosci starczy mi jego portret i kilka wiadomosci o nim tzn. z jakiej hodowli itp. zdrowie i tam takie- standard

ja napewno b, duzo pytam, ale moja ostatnia przygoda z psem to juz kilka lat a nie chce sobie potem pluc ze tego czy tamtego nie zapytalam ...

a i jeszcze jedo, czy naprawde jest az taka roznica w tym czy to bedzie suka czy pies, jezeli chodzi o te rase? cz wylacznie tylko charakter gra role

ja mialam psa, bal troche walnieta ale wlasciwie samza to nic nie mogl, jego pierwsze 6 m zycia to porazka byla a potem trafil do nas..

ale po 17 latach zycia przeszedl za TM

czarna

jovi

Asiu, napisałam Ci na priva gdzie są ciężarne suki , tam pytaj .
A co do płci : ja i nie tylko ja jak się okazuje mam wrażenie, że to właśnie samce są bardziej przymilne, bardziej pchające się na kolana. Ale wydaje mi się, że jakiś specjalnych róznic w charakterze nie ma , to wszystko bardziej cechy osobnicze niż związane z płcią.

asia

wlasnie Jovi o to mi wlasnie chodzi! wielu wlascicieli psow radzi nam do suki gdyz podobno sa lepsze z charakteru i bardziej rodzinne. ale czy pies taki nie moze byc? chodzi tu o specyfike rasy, bo podobno taki golden to wlasciwie wszysto jedno bo obie plci sa charakterem takie same Exclamation

czarna

Moim zdaniem, jeśli chodzi o kontakty z właścicielami diametralnej różnicy pomiędzy płciami nie ma... Jovi ma lepsze porównanie, bo ma i psy i suki... Natomiast mi się zdaje, że nie można też generalizować. Ja miałam pod jednym dachem dwa samce, zupełnie od siebie różne... Brego - taki jak pisze Jovi - wchodzący na głowę, łaknący towarzystwa i uwagi człowieka, Kazio - bardziej indywidualista... jak chciał to przyszedł na pieszczoty, byle nie za dużo... Wink

michalina&Valar

ja wybrałam psa w tej rasie ... bo niekoniecznie chce mi się walczyć z cieczkowym okresem i z psami wałęsającymi się wokół ogrodzenia - to w przypadku gdybyś chciała mieć psa wystawowego. A poza tym (moja subiektywna opinia) w tej rasie psy są po prostu ładniejsze - są masywniejsze, większe mają pyski, są dorodniejsze w wyglądzie itd. Jednak psy są bardziej skore do wszczynania bójek z innymi psami i to tak ogólnie jak to u psów. A i pies za suką Ci pójdzie w cholerę, a suka niekoniecznie za psem, więc więzy z właścicielem chyba są mocniejsze po stronie suń.

Monika_D

Asia powiem Ci, ze my tez chcielismy suczke, a ze urodzily sie sami faceci to Mamy Cliffka. I nie zamienilabym go na tysiac suczek.
Jest kochany, super czlonkiem rodziny, pieszczochem itd itd.........

Jovi ma racje (zreszta mowila mi od poczatku o tym) ze psy tej rasy sa super i ze tez bardzo zzywaja sie z rodzina.
Nie raz pisalam jak nasz pies pilnuje moich corek.
I ja dla mnie jego najwieksza zaleta jest psychika, to super zrwnowazony pies, mega spokojny , obok moga sie gryzc psy a on stoi jakby niby nic sie nie dzialo.

Jovi jeszcze raz dziekujemy za naszego synka, bo to, ze jest taki super to DUZA Twoja zasluga

SANDRA

Asiu różnica między psem a suką jest jedna acz zasadnicza – popęd płciowy. U samca jest on zdecydowanie bardziej kłopotliwy, niż u suki. Dobrze ułożona suka nawet w czasie cieczki ma głęboko w poważaniu adoratorów, a czas niebezpieczny to jedynie ruja – u Viki to zaledwie dwa razy w roku po 3 dni

Ona nawet w tych dniach bardziej jest zainteresowana pracą z człowiekiem niż samcami

No ale to Viki

Samiec jeśli nie wykastrowany, to niestety reaguje na wszystkie suki w cieczce na około – rozkojarzony, bardziej skłonny do nagłej głuchoty a czasem nawet do ucieczek. Większość doskonale wyszkolonych psów ratowniczych czy asystujących jest właśnie z tego powodu kastrowana

Co do charakteru – znam cudowne samce i wredne suki, znam cudowne suki i wredne samce itp. .... Tu nie ma rozróżnienia co do płci za to jest co do cech osobniczych.

lola west

Poczytałąm sobie wszystkie mądre żeczy na forum na ten temat, ale nie znalazłąm dokladnie tego co potrzebuję, a mianowicie ponieważ mój kochany Charlie to przedstawiciel rodziny terrierów mam pewne obawy czy dogadałby się z facetem-Bosem ? Mimo że dzieciak niewielkich rozmiarów ego przerasta go kilkakrotnie z tąd też moje pytanie: czy polecacie mi chlopaka czy lepiej jednak zdecydować sie na dziewczynke? pozdrwiam i dziekuje
p.s wiem ze troche przynudzam ale to dla mnie bardzo ważne w koncu nie czesto podejmuje sie decyzje tak wazna dla calej rodziny.

yasminka

Nie przynudzasz Smile

Doskonale Cię rozumiem. To faktycznie ważna decyzja Ja podobnie jak Monika, byłam zdecydowana na suczkę, a trafił mi się piesio Smile

To Ty znasz swojego psa i wiesz najlepiej czy dogada się z innym samcem Smile

Bo szczeniak którego weźmiesz, i tak zastaną sytuację przyjmie naturalnie i szybko się do niej przystosuje. Wszystko zależy od tego psa który już jest w Twoim domu

marie

Lolu! Trudno jest na Twoje pytanie odpowiedziec, bo to tak naprawde zalezy od Ciebie, od tego jak ustawisz relacje miedzy soba, rodzina, dwoma psami.
1) Twoj pies musi zaakceptowac szczeniaka, w przypadku 8-12 tygodniowego kajtka plec nie ma znaczenia, albo jest to dla psa po prostu trzecia "szczenieca" Smile

2) A potem masz ladnych kilka miesiecy na zaprzyjaznienie zwierzakow, zanim mlode wejdzie w okres dojrzewania i zacznie urzadzac "proby sil". Generalnie chlopcy gorzej znosza ten czas (a w zasadzie my z nimi gorzej go znosimy), ale to tez nie regula, panienki potrafia dac popalic. Poza tym to ze mlody wiekszy pies bedzie sie staral zajac wazniejsza pozycje wcale nie musi odbywac sie "krwawo" z psimi awanturami. To moga byc dla Ciebie czasem niezauwazalne "podchody", na zasadzie przeskocze gora nad mniejszym, pierwszy sie dopcham do glaskania, niziolek nie daje rady, to ja wskocze i bede sobie lezal wyzej na kanapie itd.
Problem z dobieraniem plci drugiego psa jest wazny w przypadku adopcji drugiego psa doroslego i to tylko wtedy, jesli nasz rezydent ma bardzo silne preferencje i swojej plci nie toleruje. Nawet jesli Twoj wescik nie bardzo lubi facetow, to masz teraz czas na intensywna prace i oduczenie go tego typu zachowan terytorialnych. To ze jest terierem oznacza, ze ma spory temperament, nie ze nie dogada sie z innym facetem Smile

Takze, moim zdaniem, troche pracy wlozonej w malego i wybor nalezy do Ciebie Smile

A potem znow troche pracy wlozonej w oba psy i masz z glowy Smile

Rozwaz takie kwestie - jesli suka, to czy ja wysterylizujesz? Bo w przeciwnym przypadku bedziesz miec ~ 6 tygodni w roku gdy samiec bedzie za nia chodzil, nudzil, piszczal, nie spal i meczyl sie potwornie, ona sie bedzie na niego wsiekac, a Ty bedziesz miec oczy dookola glowy, zeby nie dopuscic do przyjscia na swiat bialych, malych przgubowych szczeniaczkow Wink

I pamietaj, ze wtedy idac na spacer z dwoma psami nie mozesz wlascicielowi nowo spotkanego psa zadac prostego pytania "pies czy suka", tylko dopytywac, czy lubi sie bawic itd Smile

Przy dwoch facetach wieksza szansa na branie sie za lby, ale to wymaga po prostu pracy wlozonej w ich ulozenie i nie stawiania ich w sytuacjach, w ktorych beda musieli walczyc.